Witam. Gdy pobieram pliki z internetu bądź oglądam strony na których jest np. dużo zdjęć to coś piszczy w komputerze PC. Źródła dźwięku nie potrafię dokładnie zlokalizować przykładając ucho. Dyski raczej nie, Windows mam na SSD. Komputer jest nowy, a raczej większość części była wymieniana kilka dni temu. Zasilacz Be Quiet Pure Power 630W ma jakieś kilka lat. Wentylatorki, radiator na procesorze nowy. Karta graficzna ma jakiś ponad rok, około 2 lata. Co może powodować pisk kiedy korzysta się z internetu? Kabel chyba nie może piszczeć? Płyta główna, jakieś cewki? Zasilacz? Może te wejście od kabla od internetu? Nie jest to jakiś głośny, uciążliwy dźwięk, bardziej taki dość cichy, ale taki pisk trochę wkurzający. Pewnie nic się nie da z tym zrobić, chociaż zapytam z ciekawości co to może być?
Podłączyłam internet przez Wifi i nie piszczy. Czyli że wejście od przewodu internetu może piszczeć?
Byc moze. Jakis luz przy wejsciu internetu na plycie glownej, jakis zle zlutowany styk ect.
Sprobuj jeszcze kabel do neta wymienic, albo zamien koncowki (ten od routera podlacz do pc, a z routera do PC)
Mam szczęście do sprzętu, dawno nie powinno mnie to dziwić :/ Nowa płyta główna. Kabel zmieniałam na inny i jest tak samo.
Obstawialbym plyte glowna, ale czy to jest to na 100% i czy jest sens wymieniac, juz ciezko mi doradzic.
Chyba nie ma sensu, zwłaszcza że minęły już dni do zwrotu, a jakbym oddała na gwarancję to bym nie miała przez długi czas komputera, a powiedzieliby że z płytą wszystko ok i że nie uznają tego za wadę. Tym bardziej że sama bym nie wstawiła tej płyty, kolega mi składał komputer, wolę nie ruszać sama bo to delikatny sprzęt. Grunt że poza takimi czynnościami jak pobieranie plików czy większe strony jest na razie ok, jak oglądam film czy gram to nie piszczy. Muszę kiedy kupić nową obudowę, tą mam otwartą, dość często zaglądam do środka, a jak zamknę to jest głośniej, obudowa ma jakieś lekkie wibracje.