Origin Access z siedmiodniowym okresem próbnym
I tak muszę zapłacić kartą (której nie mam), żeby skorzystać z darmowej wersji próbnej. Pięknie k**wa.
Jest też opcja wykupienia na rok, za 79,99. Chyba wcześniej jej nie było. A dobra, doczytałem newsa.
Nie ma zbyt ciekawych gier, których już nie ukończyłem jak dla mnie obecnie, więc chętnie poczekam do 16 marca na Andromedę, jak promocja nie wyparuje to będzie miodnie ;) Ale znając życie pewnie skończy się 15 marca albo wcześniej.
To działa tylko wtedy kiedy aktywujesz abonament przed 7 marca. Czyli nie da się na trialu OA ograć mass effecta.
banenanV1.5 możesz powiedzieć skąd masz takie informacje, że trzeba przed 7 marca aktywować, by zagrać w Andromede?
banenanV1.5 możesz powiedzieć skąd masz takie informacje, że trzeba przed 7 marca aktywować, by zagrać w Andromede?
Nie zagrasz w Andromedę na trialu, bo trwa on SIEDEM dni, a zacząć korzystać można z niego do 7 marca.
A mi się bardzo podoba, 80zł rocznie to prawie nic, a można grać we wszystko :)
Zapewne promocja zakończy się przed premierą Andromedy. :P No, ale fajnie, fajnie, będzie można przez te 7 dni pograć sobie w jakąś gierkę. A Origin Access na miesiąc po premierze Mass Effecta i tak zakupię pewnie by przetestować sobie grę przez te 10h. Czyli najlepiej zakupić miesięczny abonament przed 7 marca by dostać ten tydzień gratis.
Świetnie :) EA duży plus za taki ruch.
Na pewno zagram w '' Unravel '' Dzięki! :)
Ps. 14.99 zł to nic w porównaniu z grami jakie są w ofercie, opłaca się ten abonament ( pod warunkiem, że ktoś nie grał w większość tytułów)
I tak muszę zapłacić kartą (której nie mam), żeby skorzystać z darmowej wersji próbnej. Pięknie k**wa.
Mamy XXI wiek. Czas ruszyć dupsko do banku i ogarnąć nawet debetową z możliwością płacenia w internecie. Alternatywą są wirtualne karty wydawane natychmiast bez wychodzenia z domu.
Nie da się wykupić pakietu bezpośrednio przez PayPal? Musi być ta cholerna karta płatnicza/debetowa?
@Duchos -> Przecież też mamy PayPal i konto bankowe. Po co są te karty!?
@Sir Xan
Po to żeby mogli sobie ściągnąć kasę bez problemu po 7 dniach. Trzeba wpisać numer karty/datę ważności i CCV2 czyli praktycznie oddajesz im pełną kontrole nad Twoją kartą kredytową.
PS: Do tytułu możecie dopisać typowe "noscam100%safeTrustedtestedNoSurvey" bo ten 7-dniowy Origin Access to jeden wielki bait. Biblioteka jest bardzo uboga, nawet nie ma tam Battlefield 1..
@Dzienciou
Jest opcja Paypal...
...a po kliknięciu w nią i przejściu do logowania ukazuje się to co w załączonym obrazku :)
Jak tak pacze to nawet za darmo srednio sie opłaca...Może zobacze dla Crysis 3 :D
@Mr. Lynx -> Najsłabszy cześć z całej trylogii, owszem. Ale nie znaczy, że zła i niegrywalna. Najwyżej dobra i przyjemna.
Origin Access jest pełen klasyków i po prostu sporo osób te tytuły już ma. Jednak jeśli ktoś zaczyna przygodę z grami lub żył pod kamieniem to oferta jest po prostu must have.
U mnie nie było za darmo i pobrali mi 15zł z konta a nigdy z Origin Access nie korzystałem...
To ma być biblioteka gier? Przecież to jest taka bieda, że aż piszczy. Wszystkie gry praktycznie każdy ograł, a jak nie, to oznacza, że nie są w jego guście. Żeby ta "usługa" miała ręce i nogi, to trzeba by było wprowadzić wszystkie gry od innych developerów. Ograniczanie się do swojego ubogiego portfoilo tylko pogrzebie szansę na coś więcej. Z drugiej strony, jaki producent oddałby za darmo swoje gry?
Widzialem wczoraj jak odpalalem Battlefronta, nawet chcialem sprobowac ten trial, ale dobrze ze go nie zaczelem gdyz jedyna gra w ktora chcialbym zagrac to Battlefield 1 - jak znalazl na 7 dni single player tylko. MP mnie nie interesuje dlatego nie kupuje tej gry.
Poza tym czy ktos sie orientuje czy po zakonczeniu triala automatycznie rachunek jest obciazany? To jest dosyc czesty chwyt marketingowy aby wlasnie podkradac kase.
Dla tych co chcą się dołączyć dla Battlefielda1 - jest dostępna jedynie specjalna wersja gry w Origin Access.
Czym się różni od zwykłej? Tym że można pograć tylko 10h :]
Ale marudzicie. 7 dni to dla mnie w sam raz aby przejść Crysisa 3 i Unravel, czyli dwóch gier których jeszcze nie miałem okazji zakupić.
Tylko że to kłamstwo z tą darmowością. Trzeba najpierw zapłacić by testować "darmowy, próbny tydzień". A jak ktoś zapomnie się wycofać to mu kasę zabiorą na dobre. Chamska praktyka.
Chociaż sama cena nie jest zbyt wygórowana.
Dokładnie. Trzeba kupić abonament na miesiąc albo na cały rok by dostać dodatkowy darmowy tydzień. Chociaż to i tak niezła oferta. Przez ten miesiąc z hakiem będzie można ogarnąć 10 godzin triala Andromedy, no i jeszcze ogarnąć serię Cryis i Unravel. Pewnie już na Dragon Age II czasu nie starczy, choć może wtedy wykupię kolejny miesiąc.
To nie dla mnie, bo nie mam karty kredytowej.
Ale ściema najpierw zapłać a potem masz za free o ile nie zapomnisz anulować a jak zapomnisz to będą cię doić dożywotnio :D
O losie, EA daje coś za darmo, a tutaj tyle jadu jakby co najmniej kazali z góry zapłacić za kolejne 5 lat. Aż się tak nie chce komuś poświęcić kilku minut by usunąć dane swojej karty po otrzymaniu tych siedmiu darmowych dni?
Nie trzeba karty, mozna paypalem zaplacic, a on dziala z kazdym chbya bankiem w PL. Nie trzeba tez pamietac o anulowaniu suba, zeby nam nie naliczalo oplat jesli sie uzywa paypala tylko do wykonania przelewu i nie trzyma sie tam kasy ;)
Znaczy się chwila - jest niby za darmo, ale trzeba zapłacić? Bo nie rozumiem co niektórych komentarzy. Jeśli faktycznie jest to darmowy okres próbny za który trzeba zapłacić (bądź kasa jest pobierana po zakończeniu tego okresu) to niezły przekręt ze strony EA.
Nie najgorsze gierki zwłaszcza za 80zł za rok. Lecz mnie interesuje czy takie gry jak Dragon Age czy Mass Effect są z dlc czy sama podstawka wie ktoś może??