Cześć!
Od jakiegoś czasu mam problem z siecią. Po prostu nagle, odcina mi połączenie, po czym po 30 sek wszystko wraca do normy. Sprawa zgłoszona do Orange, technicy byli dwa razy i już od dzisiaj ma być niby wszystko w porządku. Ale ja nie ufam Orange. Czy jest jakiś sposób żeby monitorować sieć? Chodzi mi tylko o to że chciałbym jakiś prosty programik zapisał sobie albo gdzieś że nastąpiło tyle i tyle przerw w połączeniu? Istnieje w ogóle coś takiego co nie będzie wymagało jakiś skomplikowanych konfiguracji itd?
Masz tam procentową i liczbową wartość utraconych pakietów, widzisz więc jak duże masz dziury w działaniu internetu, widzisz również w którym miejscu sieci występuje problem, czy bezpośrednio u ciebie w domu czy na jakimś dalszym hoście.
Jest tam też jakość połączenia czyli wysokość pingów.
Możesz też sobie taki log zapisać w formacie txt i pokazać w razie czego technikom z Orange
Teraz sprawa trudniejsza, chciałbym potestować to cały dzień na rożnych adresach. Jest jakaś możliwość żeby to zrobić bez włączonego komputera, dla takiego nowicjusza jak ja?
[edit]
Potrzebowałbym dodatkowo program który mierzył by mi zużycie danych, jak problem z Orange się utrzyma to chcę się zaopatrzyć w jakiś mobilny internet, tylko nie mam pojęcia jaki pakiet wybrać.