Nigdy nie dołożyłem na podzespół więcej niż 500zł. Po prostu częściej zmieniam podzespoły. Dlatego mam to, co mam (patrz sig). Oczywiście z wyjątkiem projektora, okularów 3D Vision i kontrolery touch, bo nawet za Oculusa nie dałem trzech tysi
o jezu, znowu ta sama durna gadka. Czyli pierwszy sprzęt też kupiłeś za 500 zł max?
Pierwszy pc (P200MMX, 16 mb ram, dysk 2.1 gb i s3 virge) dostałem równe 20 lat temu na święta. Od tamtej pory jest jak wyżej. Można? Można
Za samą budę dałem chyba około 1800 o ile mnie pamięć nie myli, 800 za monitor + 350 za system, po roku dołożyłem kartę graficzną za 400 (wcześniej używałem integry w APU). Było to w sierpniu 2011 i w sumie do dzisiaj nie mam po co wymieniać bo gry w które gram mi działają. W maju 2016 dołożyłem SSD za 300.
Nowego kompa kupilem ostatnio w 2002. Znaczy rodzice kupili. Ile wtedy mogl kosztowac celeron 2.0 256 mb ram i geforce 4mx?
5000 zł, nieco ponad 4 lata temu. To ultrabook, w międzyczasie wydałem jeszcze koło 600 złotych na drobne naprawy.
Jestem zadowolony, komputer pracuje po kilka-kilkanaście godzin dziennie i na razie nie ma absolutnie ani jednego powodu żeby go wymieniać - idę do MediaMarkt i widzę na wystawach o samo albo gorzej.
Na pewno przy zakupie następnego komputera nie będę oszczędzać, zwłaszcza, że teraz to jest zakup na lata.
7tys z groszami. Zawsze kupuję na lata i praktycznie nic w nim nie wymieniam.
3200 kilka lat temu a dok temu ponad sprzedałem 7850 za 400 zł i kupiłem 970 za 1400 . Chłodzenie za 100 zl , 8 gb ramu za 120 zl i ssd za 320 zł i juz nie pamiętam ile za HDD dałem
Nie mam pc w ogóle. Ale myślę nad jakimś lapkiem.
To Twój nick kłamie
Niby czemu? Sprzedałem rok temu peceta na części. Jak na razie mi nie potrzebny a gram na konsolach.
Nie gram na PC i go nie używam, ale stoi już jakieś 10 lat. Kosztował koło 2 tysięcy.
W styczniu tego roku kupiłem za 5500PLN laptopa. ASUS ROG G771JW, średnia półka, ale nie jestem aż tak wymagający więc będę wymianiać pewnie dopiero za kilka lat.
Nie pamiętam, lata, lata temu dałem 3k, ale z tego kompa już nic nie zostało. Co roku modernizuje sprzęt, raz gpu, raz ssd, potem psu i tak dalej.
Imo najlepsza metoda, przy wymianie wszystkiego trzeba by było wydać jakąś niebotyczną kwotę rzędu 6-8k, a przy corocznej modernizacji portfel tak nie boli.
Dzisiaj chyba lepiej kupić raz i mieć spokój. Tylko grafikę można wymieniać co 2 generacje jeśli koniecznie musimy grać na ultra, cała reszta w tym procesor ma obecnie długi cykl życia. Jak ktoś dziś kupuje PC za 4,5k (i5 7600K + GTX 1070) to schodząc nieco w dół z detalami ma pewnie spokój na 5 lat.
Ostatni - 6 tysięcy. Wcześniejsze nie pamiętam, wiem że jeden komp z Radkiem 9200 i jakimś Celeronem kupiłem za 1,5 tysiąca.
7 lat temu kupiłam za ok. 2 tysiące ale do tej pory miał wymienianą kilka razy kartę graficzną, procesor i dysk twardy. Komputer miałam składany u informatyka i on też wszystkie części mi zamówił.
Po co zakładać takie wątki? Kogo to obchodzi? A już dziw totalny mnie bierze, jak odpowiadają pod takimi postami forumowi wyjadacze.
I uwagę tę cenną daje gość który ledwie parę minut temu w wątku https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14245064&N=1 napisał coś takiego ->
Kiedyś (w marcu będzie 9 lat temu) dałem za kompa 8000 zł.
Od tamtej pory poszedłem po rozum do głowy, kupuję za 3 tysie i po dwóch latach rok w rok wymianiam jeden podzespół za 500-600 zł. W tym roku nowy dysk.
Z początku 2012 kupiłem za około 3300-3500 zł, potem zmieniłem grafikę i kilka pierdół i tak od tamtego czasu poszło jakieś 2500 zł. Oprócz tego jeszcze jak kupowałem w 2012 wszystkie peryferia(monitor, klawiatura, myszka, głośniki, słuchawki) to dałem jakieś ~1000 zł i od tamtego czasu jeszcze na zmianę tychże rzeczy wydałem jakieś 2000 zł.
Ok 5 lat temu sama budę za ok 2200, gry do dzisiaj działają tyle ze w niskich detalach i rozdziale ale za to całkiem płynnie :)
A zamiast nowego pc po koniec roku zakupilem Ps4 za 999 i do następnej generacji tak zostanie
Niemal 4000zł sama buda 4 lata temu. Wcześniej monitor za ok 900zł a po 2 latach zmiana grafy za 1500zł.
3600zł, kompa kupiłem w 2010 roku. Ale w międzyczasie dokupowałem do niego trochę nowych rzeczy, jak np. drukarkę, drugi dysk twardy, więcej pamięci RAM czy nowe głośniki.
W styczniu cały komp bez monitora ok. 4,5k. Poprzednie to tylko wymieniałem poszczególne podzespoły.
Stacjonarny , prawie 8 lat temu, 2,5k z monitorem, od tego czasu to wymieniłem 2x używane VGA, dokupiłem RAM, 2x HDD i SDD, zmieniłem klawiaturę,budę , 2Xmyszkę i monitor. A i dwa laptopy doszły.