Wlascicel mieszkania chce zeby dostarczyl skan dowodu osobistego i paszportu. Czy to jest normalna procedura? Czy nie powinno sie jedynie spisac dannych, a nie dostarczac cale skany?
Zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych, dokumentów takich nie wolno skanować/kserować można tylko robić odpisy :)
Ale co z takim skserowanym dokumentem na kartce moze zrobic ewentalny oszust?
Np. pożyczkę, czy coś na raty.
Jak już mu dajesz ksero, to lepiej wskanuj dowód, w programie graficznym zakryj wszystkie dane poza adresem zamieszkania i daj mu taki wydruk.
Np. pożyczkę, czy coś na raty.
W banku ani w żadnym innym stacjonarnym 'Providencie' skan oczywiście nie przejdzie. Dowód wymagany.
Jeśli chodzi o pożyczki internetowe, to jednym z etapów pożyczki jest wysłanie symbolicznego przelewu z konta o tych samych danych co wpisane ze skanu dowodu.
Taki scenariusz raczej odpada. Ale po co gościowi skany dokumentów? Nie wiem.
Potrzebny jeśli właściciel jest za granicą. Zakładam że umowe zawierasz na odległość z tym gościem bez oficjalnego spotkania. Z tego co mi wiadomo w takim przypadku często proszą o skan dowodu. Dokładnie po co to nie wiem, ale spotkałem się już z tym i nikt się nie doszukiwał drugiego dna.
Skany dowodu służą często do uwiarygadniania oszustów na zasadzie "nic się pan nie bój, w załączeniu przesyłam skan dowodu, żeby pokazać jaki jestem uczciwy". Oczywiście skan jest z cudzego dokumentu.
Zamiast dowodu wyślij skan prawa jazdy.
Koleś pewnie chce się upewnić że Ty to Ty.
Ja tak wysłałem, co prawda skan dowodu. Zamazałem numer i serie i do dzisiaj nic się nie dzieje.
Wystarczy rzut oka na DO i spisanie danych do umowy. Nic więcej. Ani ja nie wymagałem skanów ani ode mnie tego nie wymagano.