PlayStation 4 Pro - Boost Mode potwierdzony
Widzę, że większość ma. tu problem z czytaniem ze zrozumieniem. Ten tryb nie ma pomagać grom, które wyszły po premierze PS4 pro lub wyjdą w przyszłości. Ten trym ma wspomóc gry, które wyszły przed PS4 pro i nie dostały żadnej łatki przystosowującej dany tytuł pod właśnie PS4 pro.
Np. jeżeli jakaś gra miała problemy z utrzymaniem 30 klatek na sekundę, to z Boost Mode jest spora szansa, że ta niedoróbka zostanie zmniejszona.
Hahahaha :) coś, co powinno być absolutnym minimum w grach na konsole tutaj jest atutem. Teraz PS4 Pro (oczywiście, zgodnie z przewidywaniami, że teraz ta wersja będzie miała lepszy support) będzie miało możliwość UTRZYMANIA stałych 30 klatek!
Rewelacja :)
Rewelacja, bo 2017 to rok PS4.
GT Sport
Hellblade
Drawn to Death
Nier: Automata
Detroit: Become Human
Yakuza 0
Farpoint
Uncharted 4: The Lost Legacy
Matterfall
Gravity Rush 2
Wipeout Collection
The Show 17
New Hot Shots Golf
Dreams
Pyre
Persona 5
Nioh
World of Warriors
Nex Machina
Knack 2
PaRappa HD
Starblood Arena
Horizon: Zero Dawn
I to jeszcze nie wszystko.
Wiadomo, że i tak nikt we wszystko nie pogra, ale to nie zmienia faktu że PS4 dostaje mnóstwo exow w tym roku.
I mało komu, kto ma PS4 przeszkadza 30fps :)
Nie chce mi się jakoś szczególnie analizować tej listy bo większość to gry typowo japońskie które mnie zbytnio nie ruszają, ale rzucił mi się w oczy jeden tytuł, Detroit. Nie wierzę w to że ta gra wyjdzie w 2017.
Przecież Detroit nie wyjdzie w 2017, było mówione, że projekt ma problemy.
Hellblade to kolejny slasher, których na konsole zawsze było pełno.
Horizon wygląda jak krzyżówka Far Cry`a Primala z losowym sanboksem. Byłem napalony na tę grę przy pierwszej prezentacji, teraz to meh.
Knack jedynka był słaby, zobaczymy jak dwójka.
Nioh ciekawy tytuł.
Persona... ok.
Z tytułami jak Parappa HD czy Starblood to ty tak serio?
I mało komu, kto ma PS4 przeszkadza 30fps :)
Jeżeli można w ogóle mówić o stałym 30 fps :)
Na konsoli nie mam licznika FPS. Jak czasami coś chrupnie, to w ogóle to nie przeszkadza.
W JC3 przy większych wybuchach fpsy lekko spadały, ale to w ogóle nie przeszkodzilo w dobrej zabawie i w wbiciu platyny :)
Ty możesz grać na PC, i liczyć każdy pixel i ubolewac nad tym, że masz 59 a nie 60fps, a ja po prostu dobrze się bawię :)
Ja nie siedzę i nie liczę fps, przed zmianą karty wyciągnięcie na wysokich detalach 45 fps nie było problemem dla mnie. Mnie po prostu śmieszy fakt, że w konsoli za taką cenę, która jest lepsza od konsoli "podstawowej" boost mod to chwalenie się, że w tym trybie gra utrzyma 30 fps.
Przecież to w sumie nawet nie śmieszne, a po prostu żenujące. 30 fps to absolutne minimum, ba, dlaczego nie próbuje się wejść powyżej tej liczby? Zwykłe lenistwo.
Żadne lenistwo, po prostu konsole same w sobie są ograniczone. Oczywiście, że idzie wyciągnąć 60fps/s, ale poświęcając rozdzielczość, detale itp, zobacz zresztą na słabszego XOne
@Camelson
Z tymi 30 fps-ami mowa jest o grach starszych. Jeśli jakaś gra dostała łatkę pod PS4 Pro to np. w takim Rise of the Tomb Rider masz wybór: lepsze tekstury albo 60 fps-ów. Zauważyłem, że największy ból dupy jeśli chodzi o ilość fps-ów mają ci którzy w ogóle nie posiadają konsoli i na niej nie grają. Dla mnie nie liczy się ilość fps-ów tylko miła dla oka grafika a przede wszystkim dobra fabuła i ogólny fun z gry. Nawet jeśli jakaś gra na PS4 nie potrafi utrzymać 30 fps-ów to nie jest to tak mocno odczuwalne i mi osobiście nie przeszkadza tak jak nagłe spadki klatek i przycięcia na PC które miałem i mnie po prostu wkurzały.
Tak jak od samego początku byłem bardzo sceptyczny i negatywnie nastawiony do XBO, tak teraz jestem bardzo ciekaw, jak i czym konkretnie Microsoft odpowie Sony wypuszczając Scorpio. Nieobciążony idiotycznymi decyzjami i pomysłami (jak to było w przypadku pierwszych zapowiedzi XBO) ma szansę odbudować swoją pozycję, a przynajmniej nadrobić straty względem PS4 Pro.
No i last but not least, oczywiście musi mieć naprawdę dobre i atrakcyjne dla szerokiej rzeszy graczy exy. A z tym może być już trudniej...
Przy czym nie wiadomo, czy Scorpio nie otworzy po prostu kolejnej generacji, a patrząc na specyfikację, która zjada PS4 Pro - jest to możliwe. Tylko ciekawe, co wtedy zrobi Sony?
Warto dlatego właśnie czekać na Scorpio, widać, że to bardziej przemyślana odpowiedź niż mierne PS4 Pro.
A ja tak szczerze mówiąc, mam już dosyć tej całej sprzętowej napinki. Najpierw była ekscytacja siódmą generacją, potem nadeszła siódma generacja + (PS 4 Pro), teraz nadchodzi siódma generacja ++ (Scorpio). Wszystko spoko, tylko w całym tym wyścigu, oba koncerny chyba o czymś zapomniały. Hmm, ciekawe o czym? Aaaa już wiem - o grach!
Sony jeszcze daje radę i coś tam się u nich kręci (są exy, VR się rozkręca) a Microsoft? Wyszła Forza, wyszedł GoW 4, a co potem? Co mi po Scorpio, skoro nie pogram na nim w nic interesującego?
XONE i PS4 są jakie są (czytaj: dosyć słabe), ale bez przesady, da się przecież odpalić na nich całkiem sensownie działające i wyglądające produkcje (np. GoW 4, Uncharted 4, Rise of the Tomb Raider, Forza, Horizon, Wiedźmin 3 itd.). Można? No można, więc po co drążyć (sprzętowy) temat? Zwłaszcza, że Sony zamiast dać ludziom - przy okazji Pro - to na co wszyscy czekali od lat (czyli stabilne 60 klatek w 1080p) uparł się na jakieś pseudo 4K. Po jaką cholerę? Niektóre gry dają wybór (4k lub 60 klatek), ale niektóre nie i wtedy 4K (lub supersampling, jeżeli nie ma się telewizora 4K) jest wymuszone wraz z 30 klatkami (niekoniecznie stabilnymi z resztą).
Mnie ta technologiczna wojna szczerze mówiąc odpycha od konsol coraz bardziej. Może to i lepiej? Sukces Denuvo pokazuje, że walka z piractwem jest możliwa, a więc renesans PC jako pełnoprawnej platformy również może się zdarzyć.
Ja myślałem ze PS4 pro to jest boost starszej wersji PS4, a oni jeszcze implementują dodatkowe tryby przyspieszające świeżą i szybszą wersję PS4 i to po co? Aby utrzymać stały framerate i to w wielu przypadkach 30fps...jak to szło? "For the players"? My ass...
Źle zrozumiałeś. Tryb boost odblokowuje pełną moc pro w grach, które nie otrzymały patcha pro, do tej pory w tych grach pro nie różniła się niczym od zwykłej wersji bo miała zablokowaną połowę jednostek CU i zegar procka taki jak wersja OG.
To jest przykre, że mamy 2017 rok i czytam newsy że Sony wypuści tweak który umożliwi utrzymanie 30FPS na konsoli za prawie 2 kafle. Dotyczy to zasadniczo każdej platformy - PC/PS4/XBONE/Nintendo Switch (jeśli plotki się potwierdzą) czy nawet 3DS - partactwo jest wszędzie.
Dla mnie to niedopuszczalne, 30FPS jest dalekie od ideału (tak tak, obgrałem Ocarina of Time na 23FPS... Ale to było prawie 20 lat temu) a w przypadku spadków FPS do mid-20s zahacza to o niegrywalność.
Ciekawe czy doczekam się generacji w której 60FPS będzie uznawane za standard bez którego gra uznawana jest za niekompletny produkt, szkoda że zapomina się że wraz z niesamowitym postępem mocy obliczeniowej mógłby także wzrastać komfort grania - a ten po prostu stanął w miejscu.
Zgadzam się z Tobą. Nie liczyłbym na 60fpsów przy następnych konsolach, będzie natywne 4k i 30fps i tylko jakieś popierdółki i indyki w 60fps. Tym się będą chwalić sony i microsoft - native 4k! WOW krzyknie lud i pobiegnie do sklepów po nowe. Teraz leniwym devom się nie chce optymalizować gier, wydają półprodukty, podnoszą ceny, tną na kawałki i wciąż płaczą, że są tacy biedni. Jakieś early accessy porobili, wersję beta co chwilę a ludzie się cieszą i klaskają uszami, że robi się z nich frajerów-beta testerów. Demo na PC wychodzi raz na ruski rok, a jak wypuszczają jakieś to jest takie podniesienie w necie jakby Amerykę ktoś odkrył ponownie. Na konsolach jest w tym przypadku trochę lepiej. A jak nie ma recenzji gierki przed premierą to coraz częściej jest to znak, że wyjdzie kicha optymalizacyjna i/lub słaba gra. Jednym słowem rynek growy to jedna wielka kupa i bagno moim zdaniem, nastawiony na dojenie kasy ohydnie wręcz i maksymalnie w imię dzikiego kapitalizmu czyli 90% zysku dla krawaciarzy i dyrektorków od niczego, którzy podejmują dziwne i durne decyzje a jak coś się schrzani to się najwyżej twórców zwolni, studio zamknie i cała wina spada na nich. Bo ci, którzy zostają po godzinach, gonią ich terminy i żyją w stresie zostają jak coś pójdzie nie tak ojcami porażki. A jak jest sukces to coś tam im skapnie, nieproporcjonalnie do wkładu. Tak jest niestety wszędzie, nie tylko w tej branży.
Biznes jest nastawiony tylko na zysk. Więc gry sie robi gtak żeby zarabiać na nich. Musi byc coraz drożej i coraz mniej gdyż trzeba zarabiać.
Mamy konkurencję PC ps4 xbox a jednak nie ma progresu zbyt duzego bo to koszty które się nie wracają. M$ ma duzo więcej $ jak sony i mógłby spokojnie wypuścić bardzo mocna konsolę i zlecic produkcje bardziej wymagających technicznie gier na konsole ale liczy się zysk taka konsole trzeba by sprzedawać za max 2000 zeby ludzie to kupowali gry też musialy by być zbliżone cenowo jak na slabej ps4 zeby to kupowali ludzie a kto będzie do tego dokladal?
Przyszłość to słaby sprzęt marketingowe ulepszsnia (np pseudo 4k) i monopoluzacja tytułów (tzw exy) celem wymuszenia kupna sprzetu i nic więcej.
@tobialex
Nie bądź śmieszny z tymi swoimi 90 fps-ami. Chyba tylko w twojej główce zaczyna to być standardem. Coraz więcej gier jest słabo zoptymalizowanych i nawet na mocnym PC nie da się komfortowo grać w dniu premiery ponieważ trzeba czekać na kilka patchy żeby gra działała tak jak powinna od razu.
Czyli już zakładają, że bazowo konsola bez tego boosta nie utrzyma 30 klatek. To jest jakiś dramat, naprawdę. Maszynka nastawiona na granie w gry i nie utrzymuje podstawowego minimum aby w miarę komfortowo grać... A ja nadal na 3 letniej karcie jestem w stanie grać komfortowo w najbardziej wymagające tytuły i to w dużo powyżej 30 klatkach i bardzo często nawet powyżej 60.
http://i.imgur.com/vRUxrdh.jpg
No i co to znaczy w opcjach, żeby wyłączyć tą funkcję, jeśli podczas gry wystąpią nieoczekiwane zachowania. Czyli co? Konsola będzie się smażyć i będzie wyżyłowana do maksa? Przecież ten sprzęt może po prostu ulec uszkodzeniu w takim wypadku a co najmniej pewnie skróci się jego żywotność.
Czytaj ze zrozumieniem. Mowa jest o starszych grach które nie dostały łatki optymalizacyjnej pod PS4 Pro. W nowszych grach robionych pod PS4 Pro masz wybór i możesz wybrać 60 fps-ów np. w nowym Rise of the Tomb Raider.
"A ja nadal na 3 letniej karcie jestem w stanie grać komfortowo w najbardziej wymagające tytuły i to w dużo powyżej 30 klatkach i bardzo często nawet powyżej 60".
To teraz pochwal się ile kosztował twój komputer ponieważ śmiem wątpić, że tyle samo co obecne konsole. Zrobić dużo mocniejszą konsole to nie jest problem. Problemem byłaby cena takiej konsoli która dla wielu osób byłaby nie do przełknięcia. I pytanie za sto punktów czy grasz w gry dla przyjemności czy tylko patrzysz w monitor i podniecasz się fps-ami i to jest dla ciebie najważniejsze ??? Zauważyłem, że co niektórym od tych fps-ów to już się w dupach poprzewracało ponieważ kiedyś ludzi nie interesowały jakieś fpsy tylko grali i dobrze się przy tym bawili, a teraz to tylko fpsy w głowach i nic innego się nie liczy.
Nie wiem co to za przyjemność grać w gry poniżej 30 klatek, ale jak tak lubisz to ja się nie będę do tego wtrącać. Twoja sprawa. No i nie wiem co to za atak na moją osobę, nie można już nic napisać, bo biedny konsolowiec się urazi? No proszę cię...
Ja gram w gry dla przyjemności, ale nie lubię jak gra mi ledwo chodzi na moim sprzęcie, ale jak widać już dość stary sprzęt sobie lepiej radzi od maszynki która jest zbudowana tylko i wyłącznie do takiego typu rozrywki.
To co Sony robi to na nowym sprzęcie wymusza podkręcenie go, aby starsze tytuły chodziły w 30 klatkach. Zarówno CPU i GPU zostaje podkręcone, z tego co czytam w szczegółach to bez tej łatki jest 18 jednostek 800Mhz i CPU 1.6 Ghz. Łatka dodaje lub jak kto woli odblokowuje 36 jednostek i zwiększa taktowanie GPU do 911Mhz i daje dla CPU 2.1 Ghz. Podkręcać nowy sprzęt bo sobie nie radzi ze starszymi grami. Porażka...
Mam wrażenie, że jesteś niedorozwinięty :] Nie będę ci tłumaczył bo i tak na troli nic nie pomoże. Bycie graczem tylko na PC sprawia, że "W du... byłeś gó... widziałeś" i możesz sobie, żyć w swoim świecie - ja żyję też w tym z lepszymi grami :] Mam mocnego PC ale naprawdę FPS-y, grafika nie ma znaczenia gdy grasz w TLoU, U4, Bloodborne itd
Nie ma to jak zaczynać dyskusję z kimś od nazwania go trollem lub niedorozwiniętym. Kiedyś mój dziadek mawiał, że poznasz człowieka po tym jak tylko otworzy usta. Można powiedzieć, że tutaj jest to samo tylko w odniesieniu do tego co napisałeś. Z takim podejściem do tematu to nie jesteś nawet godzien abym ci cokolwiek dalej odpisywał a już na pewno nie tłumaczył o tym jak bardzo się mylisz w temacie grafika nie ma znaczenia w grach...
Jak ja mam dyskutować z tobą, jak kompletnie nie rozumiałeś newsa i nie masz pojęcia w temacie. Piszesz jakieś bzdury - które mają udowadniać postawioną przez ciebie tezę, że konsole to dno w porównaniu do PC - bełkot.
PS: Nie tylko ja ci to wytknąłem
PS2: Mam PS4 Pro
@dj_sasek
No i nie wiem co to za atak na moją osobę, nie można już nic napisać, bo biedny konsolowiec się urazi? No proszę cię...
Oczywiście, że możesz pisać ale chociaż raz wysil swoje szare komórki i przeczytaj jeszcze raz o czym jest ten artykuł, a nie chcesz na siłę udowodnić nie wiadomo komu, że konsole to samo zło i nie da się na nich normalnie grać bo w głowie masz ciągle te swoje fps-y.
@Damian1539 - Poza Unchartedem jedyny interesujący mnie tytuł to Hellblade, który wychodzi na pecety. Brawo ty.
To, że ciebie interesuje tylko jeden tytuł to nie znaczy, że lista gier które wyjdą w tym roku jest słaba. Chyba nie oczekujesz, żeby Sony robiło gry tylko pod twoje gusta ?
@Damian - przykro mi, że właśnie Cię rozczaruję, ale ja gram zarówno na PSVR i jak i na Rifcie, a ty tylko na jednym i to tylko w kilka gier na krzyż ;)
@XoniC - powiedziałem tak głównie ze względu na wymienienie przez niego wielu gier pecetowych, zwłaszcza stricte pecetową, jaką jest Hellblade (robiona głównie z myślą o pecetowcach, pomimo iż typo gry wydaje się być konsolowy), a nie dlatego, że mi się podobają tylko takie.
Kogo Ty oszukujesz stary chłopie? :D
Podaj swój PSN cwaniaczku :)
Już pomijając to, że grasz na starym komputerze z Oculusem DK1 :D
https://www.youtube.com/watch?v=5KMo2gQ0diU&feature=youtu.be
Ośmieszaj się dalej :D
No rzeczywiście, na filmie jest DK1. Właśnie sam się ośmieszyłeś. Lecz się.
Widzę, że większość ma. tu problem z czytaniem ze zrozumieniem. Ten tryb nie ma pomagać grom, które wyszły po premierze PS4 pro lub wyjdą w przyszłości. Ten trym ma wspomóc gry, które wyszły przed PS4 pro i nie dostały żadnej łatki przystosowującej dany tytuł pod właśnie PS4 pro.
Dokładnie tak, do tej pory prosiak w grach, które nie dostały łatki pod pro, chodził z zablokowanymi jednostkami i obniżonymi zegarami, emulując zwykłą PS4, od teraz w trybie boost będzie wykorzystywana pełna moc, a ta jest 2.5x większa od OG.
Dokładnie, no ale zamiast chociaż postarać się zrozumieć o czym w ogóle pisze autor artykułu to muszą się przecież dowartościować pisząc jakie to PS4 Pro jest do dupy a PC zajebisty.
Dokładnie.
Może i tak ale ps4 pro było określane najpotężniejszą konsolą a tu się okazuję że to beznadzieja.
@PanWaras Przecież 30 fps to beznadzieja.Jeszcze jak konsola nie utrzymuje ich stabilnych to w ogóle beznadzieja...
Ale rozumiesz, że ten tryb dotyczy gier nieprzystosowanych do ps4 pro bo wyszły prze tą konsolą i twórcy gier nie dodali odpowiedniej łatki, aby gra działa stabilnie. Gry które otrzymały takie patche działają bez zarzutu. To tak jakby śmiać się z pecetów, bo najnowszy batman działa słabo i pc jest słabe po super karty graficzne nie dawały rady, a problem jest po stronie gry, a nie sprzętu.
Po jej włączeniu urządzenie wskakuje na wyższe obroty – zarówno w przypadku GPU, jak i CPU – dzięki czemu produkcje sprzed premiery PS4 Pro mogą działać lepiej
Fajnie, ale nie ma 100% gwarancji, że gry po tym będą grywalne i stabilne np. postaci poruszają się za szybko. Gry na PC są pisane w taki sposób, że nie mają problemy na nowsze procesory CPU i GPU, a jedynie tylko większy zysk FPS w wyświetlanie obrazu.
Kto pamięta gra taktyczna Commandos na PC (stara wersja, a nie GOG), ten wie. Miałem z tym problemy na nowoczesny PC, że musiałem uciekać do narzędzia "slow CPU". :P
Dobrze, że ten tryb Boost da się wyłączyć w razie potrzeby. Rozsądny ruch, Sony.
Sony wydając PS4 PRO dobrze wiedziało, że niektóre gry mogą być niegrywalne po podniesieniu taktowani procesora czy karty graficznej... dlatego zdecydowali się na tryb w którym gry bez łatki dla PRO uruchamiane były z taktowaniami standardowej PS4.
Jak widać trochę czasu im zajmuje reakcja na prośby graczy, ale dobrze że widzą i reagują. O ten tryb boost prosili gracze, tak samo jak o możliwość trzymania gier na dyskach zewnętrznych i na szczęście w końcu to dostaniemy.
Niektóre graczy myślą, że to bułka z masłem. :P
Niestety niektóre sprawy techniczne nie są takie proste, jak się wydaje.
Najpotężniejsze konsola na świecie... Nawet marnych 30 fps nie umie stabilnie utrzymać..Żenada..
Zobaczymy jak ze Scorpio będzie.
To wina twórcy i optymalizacje gry, a nie konsola. Nawet najnowszy Batman nie działa poprawnie na mocny PC w dniu premiery, bo ma skopana optymalizacja.
Niektóre twórcy przesądzili z ilości grafiki w niektórych lokacji, co sprawi, że niektóre gry nie utrzymują 30 FPS stabilnie.
Czy wy nie umiecie czytać że to dotyczy starych produkcji które nie były tworzone z myślą o PRO. Do tej pory było tak że na starych grach konsola nie korzystała z pełnej mocy. Teraz będzie to odblokowane. Inna sprawa to optymalizacja gry. Uncharted 4 które graficznie stoi na bardzo wysokim poziome na zwykłym Playstation trzyma framerate co pokazuje że bez optymalizacji każdy sprzęt nie podoła.
N3DS po "przerobce" umozliwia podkrecenie go ale wiekszosc gier i tak ma swojego locka. W MGS3D gra sie ponizej 30fps, z tym boostem mimo ze konsola N3DS i trzeba wlaczyc "przyspieszacza" chodzi lepiej bo ma lekko powyzej 30fps.
Narzekacie a prawda jest taka, że bycie graczem tylko na PC sprawia, że "W du... byłeś gó... widziałeś" i możecie sobie, żyć w swoim świecie - ja żyję też w tym z lepszymi grami :] Mam mocnego PC ale naprawdę FPS-y, grafika nie ma znaczenia gdy grasz w TLoU, U4, Bloodborne itd
grafika nie ma znaczenia gdy grasz w TLoU, U4, Bloodborne itd
Są naprawdę świetne gry. Ale trochę przesądzasz, bo grafiki w TLoU, U4, Bloodborne też wymiatają i jest o czym podziwiać.
@dół -> Dokładnie. Ciężko jest grać w gry, co mają bardzo brzydkie grafiki.
@kibolek - co za bzdury... gdyby grafika nie miała żadnego znaczenia to nikt nie pchałby w silniki graficzne tyle pieniędzy, żeby sprzedać jakąś grę. Wiele produkcji sprzedaje się dzięki grafice, bo to ona najbardziej cieszy oczy. Ilość detali i szczegółów buduje lepszą atmosferę i poprawia odbiór produkcji. Jakoś nie wierzę, że gdyby U4 wyglądało jak dajmy na to jeden z pierwszych Tomb Raiderów to nadal by się tak dobrze sprzedał, nawet gdyby gra miała niesamowicie dobry scenariusz. Nie w dzisiejszych czasach. Tak więc, grafika ma znaczenie, wielu to neguje, ale prawda jest taka, że wiele produkcji sprzedaje się właśnie dzięki grafice.
Koledzy przecież ja pisałem do ludzi wyznających PC-MasterRace, którzy twierdzą, że nie da się grać w 30FPS. Ani bez Uber Tekstur, AF x16+HBOO antyaliasing obowiązkowy. A spadki klatek uniemożliwiają grę (Bloodborne) I w ten sposób sobie tłumaczą, że nigdy nie kupią konsoli.
Ilość detali i szczegółów buduje lepszą atmosferę i poprawia odbiór produkcji.
Bzdura.
@planeswalker
Za to ty mądry jesteś.
Bardzo dobrze, że taki tryb wprowadzili i mówię to jako użytkownik grający na PC oraz XOne :)
O ile starsze tytuły na PS4 nie dostaną od tego trybu pie#$%^lca, to może zmusi to Microsoft do podkręcenia konstrukcji i funkcji Scorpio, na co w duchu bardzo liczę!
Marzy mi się wsparcie dla Bloodborne na ps4 pro.
Gra jest imo najlepszym tytułem exclusive na 4kę i chciałbym
zobaczyć ją w jeszcze lepszej oprawie i płynności.
Taki tytuł na to zasluguje jak żaden inny.
"Dla mnie nie liczy się ilość fps-ów tylko miła dla oka grafika a przede wszystkim dobra fabuła i ogólny fun z gry."
Klatki klatkami ale jakieś normy obowiązywać powinny. Mało tego, tych norm powinno się przestrzegać. Tym bardziej w przypadku zamkniętych systemów gdzie takie rzeczy powinno się osiągać znacznie łatwiej.
"Nawet jeśli jakaś gra na PS4 nie potrafi utrzymać 30 fps-ów to nie jest to tak mocno odczuwalne i mi osobiście nie przeszkadza tak jak nagłe spadki klatek i przycięcia na PC które miałem i mnie po prostu wkurzały."
Taka argumentacja jest dość słaba i ma nawet swoją nazwę... hipokryzja.
Tak jak napisałem wcześniej nie obchodzi mnie ile mam fps-ów podczas grania na konsoli. Dla mnie granie na konsoli jest wystarczające i sprawia przyjemność. Jeśli naprawdę grałoby mi się źle to sprzedałbym PS4 bez problemu i kupił PCta. Jeśli moją argumentację nazywasz hipokryzją to już nie ma dla ciebie ratunku. Graj w te swoje fps-y i nie próbuj na siłę wmawiać mi co jest dla mnie lepsze do grania ponieważ miałem swojego czasu PCta i dosyć często musiałem go modernizować, a na gry już kasy nie starczało. Coraz częściej czytam jak nowe gry na PC mają skopaną optymalizację, a co za tym idzie takie gry nawet na naprawdę mocnym sprzęcie nie działają płynnie.
Widzę że większość tu piszących to janusze sprzętu i oprogramowania, więc tak gry starsze od PRO do których nie wyszedł patch mają na obu modelach zablokowane 30FPS, a jeśli podstawowa wersja PS4 miała problemy z utrzymaniem tych 30 to w PRO będzie opcja przyśpieszenia konsoli jednak blokada klatek zostanie. Jeśli chodzi o przyśpieszenie to najprawdopodobniej gra domyślnie obsługuje tyle rdzeni na procesorach ile miała podstawowa wersja PS4 jednak boost w PRO pewnie będzie w jakiś sposób omijał to ograniczenie.
Powiem wam,ze smieszy mnie to jak Playstation traktuje graczy...najpierw wydaje ps4,ktore nie jest zle ,a wina problemow gier jest wylacznie amatorszczyzna od strony deweloperów, ktorzy nie potrafia optymalizowac gry... Widczne jest w kilku tytulach. A teraz ciezko chca naklonic te ponad 30mln ludzi z ps4 na zakup ps4 pro....niby po co? dac tani bajer? Jesli nawet konsola ps4 nie wyciska w niektorych grach cala moc? Niestety ja odczuwam srodkowy palec od tych Japońcow w strone konsumenta...
A ja tak z innej bajki,dlaczego po raz kolejny im nowszy model konsoli tym bardziej wygląda jak shit,pierwsze ps3 były piękne wizualnie a dalsze wyglądają jak badziew z bazaru u ruskich,teraz z ps4 robią to samo
Nie wiedziałeś, że o gustach się nie dyskutuje. Jednym się podoba , a drugim nie. Wszystkim nigdy się nie dogodzi. Dla mnie wygląd PS4 Pro jest ok ale za to nie podobają mi się wersje slim PS3 i PS4 które wyglądają jak tanie podróbki.