Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

tvgry.pl Jak cenzuruje i okraja się gry w Niemczech?

31.01.2017 21:03
bisfhcrew
1
14
bisfhcrew
170
oversteer

Niemcy udają, że nie było Hitlera, nazizmu a później powstają takie kwiatki jak 'Polskie obozy śmierci'.

31.01.2017 21:18
2
8
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany579358
105
Senator

To zabawne, że Niemcy pod płaszczykiem walki z ideologią nazistowską doprowadzają do zakłamywania historii. Pamiętam, że w starym Wolfie zamiast swastyki dali krzyże. Teraz tego nie robią, bo przecież to może obrazić przybyszy z Bliskiego Wschodu. Ech, ta niemiecka wolność słowa, gdzie każda gra podlega cenzurze. Goebbelsowska propaganda w krystalicznej postaci. Niedługo będą wycinać świnie z gier, no, bo to wieprzowina, a skąpo odziane panie przyodzieją w burki. :P

31.01.2017 21:03
bisfhcrew
1
14
bisfhcrew
170
oversteer

Niemcy udają, że nie było Hitlera, nazizmu a później powstają takie kwiatki jak 'Polskie obozy śmierci'.

31.01.2017 21:18
2
8
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany579358
105
Senator

To zabawne, że Niemcy pod płaszczykiem walki z ideologią nazistowską doprowadzają do zakłamywania historii. Pamiętam, że w starym Wolfie zamiast swastyki dali krzyże. Teraz tego nie robią, bo przecież to może obrazić przybyszy z Bliskiego Wschodu. Ech, ta niemiecka wolność słowa, gdzie każda gra podlega cenzurze. Goebbelsowska propaganda w krystalicznej postaci. Niedługo będą wycinać świnie z gier, no, bo to wieprzowina, a skąpo odziane panie przyodzieją w burki. :P

03.02.2017 20:22
2.1
pabloNR
109
Generał

Lubię ci dopiekać z wieśkiem 3 i gothikiem, ale akurat poglądy polityczne masz dość zdrowe :D

04.02.2017 09:59
norki
2.2
norki
31
Chorąży

Niemcy od dawien dawna potrafili tylko mordować NIE WSZYSCY ale tak było za krzyżaków Prusów i za czasów 2 wojny światowej uważają się OCZYWIŚCIE NIE WSZYSCY ZA NARÓD WYBRANY ŻENADA

31.01.2017 21:55
3
3
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1173954
45
Senator

My wiemy co zrobili my wiemy o wasatym psycholu z Niemiec. Nie zapomnimy. Propagande mogą sobie siać prawda nie zaginie.

06.02.2017 01:20
dia8el
3.1
1
dia8el
92
Wiedźmin

To był dokładnie rzecz biorąc Austriak...

31.01.2017 23:04
piotrxn
4
odpowiedz
1 odpowiedź
piotrxn
100
Konsul

Szczerze to nawet nie wiedziałem że w Niemczech maja takie rarytasy w grach. Swastyka zrozumiem ale reszta.

02.02.2017 18:35
4.1
1
kaz26
38
Chorąży

Właśnie to cenzura historii i jej symboliki jest największym debilizmem

31.01.2017 23:22
5
1
odpowiedz
4 odpowiedzi
zanonimizowany449082
103
Generał

I jak ofiary II wojennego holokaustu mają o nim zapomnieć, a co dopiero "wybaczyć" (jak to się nawołuje we wszelakich mediach), skoro niemieccy potomkowie w trzech pokoleniach nie są w stanie przyznać się do FAKTÓW historycznych...

Nie można się wyrzekać własnej historii, nawet tej niechlubnej, a takową posiadają wszyscy.
Kolego bisfhcrew - Polska miała swój obóz koncentracyjny, a imię mu "Miejsce Odosobnienia w Berezie Kartuskiej", choć trzeba podkreślić, iż był to obóz dla przeciwników ówczesnej władzy, czyli Prezydenta Mościckiego, zatem jego charakter był polityczny, a nie ideologiczny czy rasowy (fakt, iż przetrzymywano w nim w większości rodaków nie jest absolutnie okolicznością łagodząca...). No i swój żywot toczył w latach 1934-39, więc przed II Wojną Światową.
Nie mniej, dla mediów lubujących się w wyrwanych z kontekstu chwytliwych hasłach, nagłówki brzmią "Polskie obozy śmierci w czasach WWII".

post wyedytowany przez zanonimizowany449082 2017-01-31 23:26:28
01.02.2017 01:16
5.1
3
zanonimizowany1108555
44
Pretorianin

Kolego bisfhcrew - Polska miała swój obóz koncentracyjny

Tak, ale obóz koncentracyjny, a obóz śmierci to dwie zasadniczo różne kwestie.
O ile obóz koncentracyjny nie był i nie jest niczym niezwykłym w czasie wojny, to Niemcy mocno wypaczyli jego znaczenie.

01.02.2017 01:56
5.2
3
zanonimizowany687448
20
Generał

Nawet porównywanie niemieckiego obozu koncentracyjnego do Berezy Kartuskiej to przesada. Zwłaszcza biorąc pod uwagę kto tam trafiał, w jakich okolicznościach i w jakim okresie.

01.02.2017 10:55
5.3
2
zanonimizowany449082
103
Generał

Poczyniłem mały research odnośnie "polskich obozów śmierci" i rzeczywiście zagraniczne media (szczególnie niemieckie) tak opisują m.in. Oświęcim i Majdanek.
Oficjalnie przepraszam i przyznaję Wam rację - odbiegłem od faktów w swoim porównaniu.

Chodziło mi o to, że wszystkie nacje mają czarne strony w swoich dziejach, a ich wybielanie stało się wręcz naturalne. My też jako naród nie wystrzegaliśmy się momentów, do których się nie przyznajemy i/lub wręcz wymazano je z naszej historii.
I choć w porównaniu ze zbrodniami hitlerowskimi, które są o tyle znaczące, że dotyczą nieodległej przeszłości, nasze przewinienia wydają się być znikome, o tyle ich wybielanie, niezależnie od kalibru jest w mojej opinii NIEDOPUSZCZALNE.

post wyedytowany przez zanonimizowany449082 2017-02-01 11:06:50
01.02.2017 11:55
5.4
zanonimizowany449082
103
Generał

Jako przeciwwagę i kontrargument dla samego siebie (:P) - nie zapominajmy, że akurat w tym konkretnym wypadku rozmawiamy o Grach Komputerowych, czyli o produkcie o potencjale przede wszystkim rozrywkowym!

Odwróćmy na chwilę sytuację - wyobraźcie sobie FPSa, w którym wcielacie się w Żołnierza AK lub innego działacza podziemia, a Waszym zadaniem jest przedzieranie się przez niekończące się fale Armii Ludowej...
Osobiście miałbym problem ze strzelaniem do RODAKÓW, mimo, iż działających w zbrodniczej organizacji pod kontrolą wschodniego okupanta.

Dla producenta lub regionalnego dystrybutora takiej gry oznacza to mniejsze przychody w danej lokalizacji. Trzeba zatem wprowadzić zmiany. Najłatwiej i najtaniej będzie zmienić parę tekstur i linii dialogowych zmieniając Armię Ludową w Najeźdźce z Kosmosu...

Pytanie brzmi - w którym momencie mamy do czynienia z Biznesem, a kiedy z manipulowaniem Historią?

31.01.2017 23:37
6
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1183921
15
Senator

Tworca materialu nie wspomnial o najwazniejszej z rzeczy: Czy w Niemczech ukazaly sie gry o drugiej wojnie swiatowej typu z serii medal of honor czy call of duty?

04.02.2017 09:39
6.1
1
zanonimizowany1216275
0
Centurion

Oczywiscie ze tak.

01.02.2017 03:01
Gorn221
7
odpowiedz
4 odpowiedzi
Gorn221
102
Łowca Demonów

I ktoś w ogóle kupuje te gry zamiast zamawiać z Austrii? Czemu ten rynek jeszcze nie upadł?

01.02.2017 08:41
DanuelX
7.1
DanuelX
82
Kopalny

Bo w odróżnieniu od Polski w Niemczech ludzie z natury są praworządni.

01.02.2017 15:35
grzybmaister
7.2
grzybmaister
85
Tyler Durden

W odróżnieniu od Polski szkopy na jedna grę pracują pół dnia, dzień a nie 3.

02.02.2017 22:02
Gorn221
7.3
1
Gorn221
102
Łowca Demonów

A co jest niepraworządnego w niechęci kupowania okrojonego produktu?

05.02.2017 01:05
domino310
7.4
domino310
116
Bastard Rycerski

Ten naród zawsze był podporządkowany swoim rządzącym co by złego nie robili, więc nic mnie nie zdziwi.

01.02.2017 08:21
8
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Jakubik219
21
Legionista

Mogę zrozumieć cenzurowanie krwi flaków i tep. Ale usuwanie nazizmu to przesada za niedługo będą ich uczyć w szkołach że Hitler był polakiem i to my wywołaliśmy wojnę ręce opadają.

01.02.2017 11:38
Persecuted
8.1
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

A ja odwrotnie. Mam gdzieś, czy postać ma na mundurze swastykę czy Kaczora Donalda, bo to zasadniczo na grę nie wpływa (często jest wręcz niezauważalne). Co innego alternatywne kadrowanie scen przemocy, usuwanie krwi, czy zamiana ludzi na roboty.

01.02.2017 08:43
DanuelX
9
odpowiedz
7 odpowiedzi
DanuelX
82
Kopalny

Jak widzę polska młodzież wyklęta nie rozumie po co usuwa się symbole nazistowskie w Niemczech. To ten sam pomysł co i w Polsce - żeby nie propagować zbrodniczego ustroju. Żeby niemiecki wyklęty skinhead nie onanizował się przy swastyce.

01.02.2017 08:45
Raistand
9.1
5
Raistand
172
Legend

Ale taki Stalin to już jest spoko? Przecież taka argumentacja się kupy nie trzyma.

01.02.2017 09:05
DanuelX
9.2
DanuelX
82
Kopalny

Z tego co mnie uczyli w szkołach to Stalin Niemcem nie był.

01.02.2017 10:03
Raistand
9.3
6
Raistand
172
Legend

Czyli sam przyznajesz, że nie chodzi o propagowanie zbrodniczego ustroju.

01.02.2017 11:47
Persecuted
9.4
1
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

1. Usuwanie nazizmu z gier historycznych czy produkcji mocno osadzonych w realistycznych realiach, to po prostu absurd.
2. Promowanie (propagowanie) to nie samo mówienie o czymś. Promowanie to przede wszystkim popularyzowanie i stawianie w dobrym, pozytywnym i atrakcyjnym świetle, w celu zachęcenia do kogoś lub czegoś. Ja sobie nie przypominam, by jakakolwiek gra robiła coś takiego odnośnie nazizmu. Jeżeli już, to tylko w celu ukazania działania nazistowskiej propagandy (vide słynny polski ból d*** o Codename Panzers i przedstawienie nas tam jako prowokatorów II wojny światowej).

post wyedytowany przez Persecuted 2017-02-01 11:48:36
01.02.2017 12:01
9.5
zanonimizowany166638
152
Legend
Wideo

Promowanie to przede wszystkim popularyzowanie i stawianie w dobrym, pozytywnym i atrakcyjnym świetle, w celu zachęcenia do kogoś lub czegoś. Ja sobie nie przypominam, by jakakolwiek gra robiła coś takiego odnośnie nazizmu.

Oficjalna gra pewnie nie. Za to mody!
https://www.youtube.com/watch?v=c5AFHu8Xrw4

post wyedytowany przez zanonimizowany166638 2017-02-01 12:02:53
06.02.2017 10:43
9.6
zanonimizowany1024841
33
Centurion

@DanueX
Wreszcie jakiś mądry komentarz.
Jeśli chodzi o film to należałoby chociaż wspomnieć o wpływie skrajnych obrazów przemocy oraz scen sexu na dzieci o nieukształtowanej jeszcze psychice. Tak dla równowagi i uczciwości.

06.02.2017 11:12
9.7
zanonimizowany1024841
33
Centurion

... chociaż ostatnią część wypowiedzi mogłeś sobie darować...

01.02.2017 09:01
10
odpowiedz
6 odpowiedzi
zanonimizowany1195958
49
Generał

Sek w tym, że wy bardziej przejmujecie się cenzurą w Niemczech niż sami Niemcy. Znajomy autora zalicza się do skromnego procentu graczy, którym to tak naprawdę przeszkadza. Reszta ma to gdzieś. Owszem, gdyby poszukać w Internecie szczegółów, trafi się na fora, gdzie ludzie wyrażają swoje niezadowolenie, ale to nadal kropla w morzu. Jak zostalo wspomniane w materiale wideo, growy rynek Niemiecki jest ogromny i nikt się nie przejmuje szczekajacymi jednostkami. Dodatkowo rygorystyczne i przede wszystkim egzekwowanie prawo odnośnie piractwa, nakręca całą maszynę.

Dla Niemców ocenzurowane gry są tak samo grywalne i interesujace, jak ich nie zmienione oryginalne odpowiedniki.

Problem jest nie tak duzy, na jaki sie go kreuje, ale kogo to tak naprawdę obchodzi?

01.02.2017 10:04
Raistand
10.1
Raistand
172
Legend

Oczywiście, że wiekszość ma to gdzieś.

01.02.2017 10:42
Martius_GW
10.2
Martius_GW
61
Generał

Gorzej kiedy muszą kombinować bo z jakiegoś powodu gry jak Dead Rising zasłużyły na zakaz sprzedaży.

01.02.2017 10:46
10.3
zanonimizowany1195958
49
Generał

Wycofanie ze sprzedazy, to juz inna inszosc. Ale i tak na Amazon czy eBay mozna kupic wersje nieocenzurowane.

Najgorsze ze wszystkiego sa blokady regionalne. Jezeli producent gry takowa zaimplementuje, nie ma bata. Niestety...

01.02.2017 11:51
Persecuted
10.4
3
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

Pytanie - dlaczego mają to gdzieś? Nie przeszkadza im granie w wybrakowany, często mocno odbiegający od oryginalnej wizji twórczej produkt? Już nie wspominając o tym, jak takie wykastrowanie potrafi wpływać na immersję (czy właściwie jej brak).

01.02.2017 13:48
10.5
zanonimizowany1195958
49
Generał

Dlaczego maja gdzies?

Bo maja na to po prostu wyjebane. Ze takiego okreslenia pozwole sobie uzyc... Obecni gracze to juz zupelnie inne pokolenie. Nie obchodzi ich to czy graja w gre gdzie zamiast krwi jest zielona wydzielina. Nie interesuje ich fakt, ze zamiast sfastyki jest logo Wolfenstein. Te gry dalej maja jeden jasny przekaz... Maja dostarczac rozrywke. I nawet jesli pewne elementy sa zmienione, to i tak gra jest nadal gra.

Dla obecnych Niemcow wazne jest kolejne mistrzostwo swiata w pilce noznej czy wygrana Vettela w F1.

Hitler? Bylo i nie ma...

post wyedytowany przez zanonimizowany1195958 2017-02-01 13:49:44
01.02.2017 14:22
Persecuted
10.6
2
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

Piszesz, że gra ma dostarczać rozrywkę. Zgoda, ale zauważ, że współczesne gry (zwłaszcza te zachodnie) coraz rzadziej skupiają się na mechanizmach i rozgrywce jako takiej, celując raczej w stworzenie pewnego spójnego doświadczenia. Sam gameplay schodzi na dalszy plan, bo najważniejszy jest klimat, wczucie się w postać, immersja itp. Bez nich - mówiąc krótko - wszystko pada, a gra traci sens.

O ile zdaję sobie sprawę, że wycięcie swastyki czy nazwiska Hitlera raczej zbytnio gry nie okaleczy, tak zmiana koloru krwi (czy całkowite jej usunięcie) niestety tak.

01.02.2017 09:25
11
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany784443
55
Generał

To sie nazywa sianie kolejnego zametu.Poza Wolfensteinem nie ma zadych przerobek,sam wiem,bo od wielu lat tu mieszkam i co miesac kupuje wiadro kolejnych premier i je ogrywam.
Pozdrawiam.

01.02.2017 12:04
Persecuted
11.1
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

A np. taki Bioshock w wersji na PC? Gra wyszła w czasach, gdy jeszcze 99% PCtowego rynku nie była związana ze Steamem. Z tego własnie powodu ani wydanie premierowe, ani późniejsze re-edycje z tanich serii, nie były wersjami steamowymi. Jakie to ma znaczenie? Ano takie, że gracz był skazany na to, co dostał na płytce i nie mógł sobie zassać plików legalnie z internetu. No a tak się składa, że kolejna już re-edycja Bioshocka (na potrzeby PKK - Pomarańczowej Kolekcji Klasyki), inaczej niż wcześniejsze edycje, wydana została na licencji niemieckiej i to niemiecka gra trafiła na płytkę w naszym kraju. Jak się później okazało, była to wersja ocenzurowana (pozbawiona większości krwi i szeroko pojętego gore). Niby potem krążył jakiś patch przywracający wszystko do normy (nawet nie wiem czy oficjalny i legalny, czy była to tylko fanowska łatka), ale u większości ludzi... zwyczajnie nie działał (jak i wszystkie pozostałe aktualizacje i łatki do gry, które po prostu "gryzły" się z okrojoną wersją gry). Skończyło się na tym, że ludzie polowali na Allegro na - niedostępne już wtedy w normalnej dystrybucji - wersje z Platinum Games lub po prostu nabywali wersję Steam.

Także tego. O ile 99% doniesień na temat cenzury w Niemczech faktycznie nie mogę potwierdzić własnymi doświadczeniami, tak nie wmówisz mi, że problem w ogóle nie istnieje. Owszem istnieje i stoi nawet na mojej półce z grami...

01.02.2017 10:34
12
2
odpowiedz
RubyOnRails
14
Legionista

Ja pamiętam jeszcze dwa przykłady cenzury niemieckiej.

1. Carmageddon 2 - zamiast ludzi mieliśmy zombie, które krwawiły na zielono.
2. Thief: The Dark Project - z tytułu wycięto słowo "złodziej", więc zmieniony tytuł brzmiał "The Dark Project". Nie pamiętam czy to samo zrobiono z drugą częścią "Złodzieja".

01.02.2017 13:38
13
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Duchos
50
Konsul

Tu uchodzi o to, że Niemcy tak bardzo się wstydzą tego co zrobił Hitler, że nie chcą go w swojej historii i za wszelką ceną chcą wymazać wszystko, co ma z nim wspólnego. Nie można ich za to winić i za to, że poddaje się wszystko cenzurze. Teraz to inny kraj. Który kraj chciałby promować nazizm i ludobójstwo? Kto chciałby mówić i dyktaturze we własnym kraju w momencie, gdy przyszła nowa era? Raczej nikt normalny. Zbrodniarzy się usuwa, wymazuje z pamięci i kart historii. Oczywiście tego nie da się zapomnieć i wszystko jest udokumentowane, ale robią co mogą, żeby nie było o tym gdziekolwiek wspominane. Nie ma się czym chwalić.

W przypadku seksu to dość ironiczne, bo to kraj znany z kiepskich pornolów.

post wyedytowany przez Duchos 2017-02-01 13:39:33
04.02.2017 09:34
13.1
zanonimizowany307509
99
Legend

Jesteś w błędzie. Nie możemy się odwracać od prawdy. Musimy się pogodzić z własne przeszłości, uczyć się na błędach (własne i cudze) i żyć dalej. Ludzie, którzy nie umieją akceptować bolesne prawdy, są tylko słabeusze i zagubieni.

Ucieczka od prawdy prowadzi tylko do ogłupienie, chaos i powtarzanie tych samych błędów. Potomkowie Niemcy w przyszłości mogą nas nienawidzić za to, że "kłamiemy" o Hitlera i obozy śmierci. Łapiesz?

post wyedytowany przez zanonimizowany307509 2017-02-04 09:36:51
01.02.2017 14:22
14
1
odpowiedz
Father Nathan
100
Pretorianin

Problem w tym, że młodzi Niemcy, a także pokolenie ich rodziców (obecni 40-latkowie, a nawet 60-latkowie), słabo znają historię swojego kraju z lat 30. i 40. XX wieku. Dziadkowie prywatnie, a nauczyciele historii oficjalnie, przemilczeli wiele spraw, kiedy my w latach 80. bawiliśmy się na podwórku w odgrywanie walk Polacy kontra Niemcy (40 lat po wojnie!). Pamiętam napis na sali historycznej w liceum: "PRZEZ MOJĄ ZIEMIĘ PRZESZEDŁ OGIEŃ, NA MOJEJ ZIEMI BYŁ OŚWIĘCIM". (Co prawda później dowiedziałem się, że pochodzi z wiersza W. Broniewskiego "Słowo o Stalinie", ale mniejsza o to.) A teraz, ponad 70 lat od zakończenia drugiej wojny światowej, wszystko zaczyna się rozmywać, szczególnie Niemcom, zwłaszcza że kilka milionów mieszkańców tego kraju to Turcy, Kurdowie i inne ludy bliskowschodnie, dla których Hitler to obca historia.

post wyedytowany przez Father Nathan 2017-02-01 14:24:51
01.02.2017 15:20
Matysiak G
15
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Był kiedyś taki dość przyjemny fps - Chaser. Demko na płycie CDA bardzo mi się spodobało.

Jako że czasy były inne, wielu gier w Polsce kupić się nie dało. Na szczęście empik sprzedawał niemiecką edycję Gamestara z cover dvd. Kupiłem więc sobie numer z ww. grą. Co prawda z niemieckiego umiem tylko kazać wrogowi unieść ręce do góry, ale że fabuła w shooterach jest ważna jak w porno to zignorowałem temat. No i było zdziwienie, bo zamiast soczystej strzelanki z dema dostałem produkt wykastrowany. Bez kropli krwi, a zastrzeleni przeciwnicy znikali zanim padli na ziemię. Normalnie jak bug jakiś.

Swoją drogą były tam dwie misje, które zaliczyłem chyba cudem. W jednej trzeba było przejść niezauważonym przez budynek i typek w słuchawce cały czas pilotował kiedy się schować i gdzie skręcić żeby nie wleźć na wroga. A to oznaczało Game Over. Oczywiście ni w ząb nie wiedziałem co mówi.

W kolejnej misji byłem snajperem na wieży, a on moim spotterem. Ludki bez zooma miały może ze 2 piksele i leciałi z kilku kierunków na raz.

Danke
Hende hoch.

post wyedytowany przez Matysiak G 2017-02-01 15:23:26
03.02.2017 16:40
16
1
odpowiedz
Econochrist
114
Nadworny szyderca

Niemcy to zakompleksione matoły i nic więcej. Jeszcze się przejadą na tej poprawności politycznej jak zmienią się w niemiecki Kalifat.

03.02.2017 20:35
17
odpowiedz
pabloNR
109
Generał

''Kto nie pamięta swojej historii, ten ją powtarza.''

03.02.2017 22:03
18
odpowiedz
jacux
48
Centurion

Ręce opadają. Ograniczenia jak dla małych dzieci z tym palcem odgryzionym to pojechali na maxa ;)
Powinni całkiem zakazać wydawania gier gdzie do ludzi się strzela hahaha .

03.02.2017 23:14
19
odpowiedz
crensch
28
Chorąży

TO nie tak że oni nie twierdzą że to nimce. Raczej chcą czy muszą wyprzeć wszystko co jest związane z naizmem i jego wielkoscią. Dlaczego jak pacan wymienia "wielkich ludzi" to nie mowi o hitlerze? Żeby inny pacan, lokalny patriota nie poczuł wielkości wodza. Nie szukał że mimo że gra herosem kładącym setki wrogów, to tylko gra a Niemcy byli mocni. Dzieki nienawiści i populowi. Dzieki czemus takiemu jest szansa na niepowstanie falang czy innych gowien opierających się na przemocy i nienawiści. Nazi byli i było to niedawno i nie stali się z niczego. Z tego co dzieje się obecnie, niezrozumienia i strachu budzącego przemoc. Wycięcie tych treści młodym Niemcom rodzi szanse że nie pamietając o "wielkości" nie będą szli sladem przodkow. Jak to się dzieje u nas niestety obecnie. Materiał fajny ale trochę stronniczy - pokazuje obostrzenia jako wyparcie nie jako wstyd i strach przed użyciem przez młodzież.

04.02.2017 05:23
yadin
20
odpowiedz
yadin
102
Legend

Oto czym kończy się taka zbiorowa trauma - wypieraniem. Pewien młody Niemiec dwa lata temu całkiem serio przekonywał, że jego kraj w jeszcze większym stopniu niż Polska padł ofiarą nazizmu, a w skład nazistowskich okupantów wchodzili żołnierze różnych narodowości, nie tylko Niemcy, bo na przykład Rumuni, Węgrzy i Austriacy.

Doszło do tego, że za przypominanie prawdziwej historii w Niemczech można stanąć przed sądem.

05.02.2017 01:45
😈
23
odpowiedz
Dejvid
1
Junior
Image

Dla mnie to żadna nowość.

Pierwszy tego typu przypadek zaobserwowałem w 2000 roku w grze Resident Evil 3 na PS1. Mój kuzyn dostał tę grę od wspólnej rodziny z niemiec i w grze zamiast krwi z przeciwników wylatywały coś w stylu siwych piórek.
Znalazłem filmik z tej podle ocenzurowanej gry:

[link]

beka z sowy wielka beka z sowy

śmiech na sali

post wyedytowany przez Dejvid 2017-02-05 01:51:04
05.02.2017 01:52
😈
24
odpowiedz
Dejvid
1
Junior
Wideo

Filmik z ocenzurowaną wersją gry:

[link]

05.02.2017 12:11
25
odpowiedz
rieper18
20
Chorąży

resident evil 1 w latach 90 jak wyszedl, voodoo 2 grafika mhhmm sie czlowiek jaral :) re1 mialem chyba wlasnie niemiecka wersje, obciete filmy avi w grze - byly tylko te cutscenki a pomimo tego zamiast czerwonej krwi mialem zielona :| .......

06.02.2017 13:59
oessu
26
odpowiedz
oessu
4
Junior

Po co ten znak zapytania w tytule?

02.03.2017 11:58
Adrianun
27
odpowiedz
Adrianun
122
Senator

To tylko pokazuje jak w Niemczech podchodzą do niektórych drażliwych tematów... Świetny materiał!

tvgry.pl Jak cenzuruje i okraja się gry w Niemczech?