Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: W jakiej rozdzielczości graliście w gry w latach 90 tych?

25.01.2017 23:45
1
hinson
127
Generał

W jakiej rozdzielczości graliście w gry w latach 90 tych?

Ja pierwszego kompa miałem w 2002 i jak włączałem gry to najczęściej grałem w 1280x1024 a jak gra nie miała dużych wymagań, mogłem pozwolić sobie na odpalenie w 1600x1200. Można powiedzieć że grałem w rozdzielczości HD na długo przed konsolami PS3 i Xbox 360, które dopiero mogły się HD pochwalić parę lat później a takim jakby to nazwać Full HD ale w 4:3 czyli 1600x1200 to na 10 lat przed PS4 i Xboxem One! Ale to było sporadycznie jakby co.
A jakie najpopularniejsze rozdzielczości były w latach 90 tych? Czy to było 320x240, 640x480 czy 800x600? A może już można było sobie pozwolić na np 1024x768?

post wyedytowany przez hinson 2017-01-25 23:46:46
25.01.2017 23:54
PanSmok
2
odpowiedz
PanSmok
246
Legend

Pierwsza grafika jaka mialem byl Herkules takze w Sokobana pykalem w rozdzielczosci 720x348 ( czy cos kolo tego ). Pisze kolo tego bo pojecia nie mam ile wyciagal moj owczesny monitor...

post wyedytowany przez PanSmok 2017-01-25 23:55:48
25.01.2017 23:57
3
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1132929
12
Generał

Jak miałem pierwszego kompa, to nawet nie wiedziałem co to jest w ogóle rozdzielczość itp. Grę się uruchamiało i grało. Do głowy by mi w tedy nie przyszło, że gry zawierają jakieś ustawienia:D Więc nie mam pojęcia na jakich ustawieniach w tedy grałem;p

post wyedytowany przez zanonimizowany1132929 2017-01-25 23:58:01
26.01.2017 00:13
PanSmok
3.1
PanSmok
246
Legend

ja tez nie wiedzialem - ale wiedza przyszla z wiekiem...

26.01.2017 00:21
😊
3.2
zanonimizowany1183921
15
Senator

Tak to prawda gralo sie nie wiedzac jaka byla rozdzialka. Wtedy nie wiedzialem ze gry na pc maja ustawienia. Myslalem ze to dziala tak samo jak na konsolach.

26.01.2017 01:05
4
odpowiedz
KUBATRIXXX
15
Konsul

Ja grałem w 640x480 na PS4 w tamtych latach.

26.01.2017 01:14
5
1
odpowiedz
Likfidator
120
Senator

Pierwszy PC, rok 1992. 386 SX 33 MHz, 2 MB RAM, 120 MB HDD i SVGA z 512 KB pamięci graficznej (lata później miałem Core2Duo 3 GHz, 2 GB RAM, GF 8800 GT 512 MB i HDD 500 GB - jak ładnie rzędy wielkości się podniosły).

Większość gier z tamtego okresu to:
320x200 w 16 lub 256 kolorach - standardowy tryb VGA,
320x240 - tryb nieoficjalny z kwadratowymi pikselami, stosowany w późniejszych grach DOSowych,
640x480 16 kolorów - wiele strategii w tym działało, tryb wysokiej rozdzielczości, ale tak wolny, że nie nadawał się do animacji.

Dodatkowe tryby SVGA:
- 640x480 256 kolorów,
- 800x600 16 i 256 kolorów,
- 1024x768 16 kolorów,
Użyteczne w zasadzie tylko w Windows 3.11. Całkiem nieźle jak na tani komputer z 1992 roku.

Gry w 640x480 256 kolorów pojawiły się masowo dopiero w połowie lat 90 i najczęściej wymagały drogiego Pentium do tego trybu.

Prawdziwą rewolucją był 3DFX i późniejsze akceleratory, bo nie tylko pozwoliły na wysokie rozdzielczości, ale przede wszystkim potrafiły przetwarzać obraz w 65 tys. kolorów i później w 16 mln czyli 16 i 32 bitowy kolor odpowiednio.
Bez akceleratora nie było mowy o płynnej grafice w więcej niż 256 kolorów.

O rozdzielczościach w grach można pisać naprawdę sporo, a samo programowanie grafiki na starych PC było karkołomne np. można było porozumiewać się tylko poprzez 64 KB okienko z kartą graficzną, która miała 256 - 1024 KB RAM. Do tego komunikacja po szynie ISA była tak wolna, że rysowanie czegokolwiek bezpośrednio w pamięci karty mijało się z celem.

Karty graficzne VGA (o starszych nie wspominając) były bardzo prymitywne. Jedyne dodatkowe funkcje to jakieś rejestry do szybszego kopiowania zawartości pamięci oraz najprostszy hardware'owy scrolling ze zwykłym offsetowaniem.

Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że późniejsze 'zwykłe' karty pod Windows miały już sporo dodatkowych funkcji, które były akceleratorami 2D i przejęły wiele czynności wykonywanych przez CPU.

Przykładowo na moim pierwszym komputerze rozdzielczość 800x600 w 256 kolorach była praktycznie bezużyteczna, bo zwykłe przerysowywanie okienka trwało dobrą sekundę. W późniejszych komputerach, to już same karty graficzne potrafiły wykonywać takie operacje błyskawiczne, a CPU tylko wysyłał rozkazy co przenieść i gdzie.

26.01.2017 01:19
6
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany305250
161
Legend

Nie wiem. Jaką rozdzielczość miał standardowo Doom 2 i Warcraft II?

26.01.2017 03:03
Pan P.
6.1
Pan P.
178
022

Nie pamiętam jak z dwójką, ale pierwszy Doom pozwalał maks na 320x200. Warcraft 2, jeśli się nie mylę, to już było maks 640x480.

26.01.2017 04:34
7
odpowiedz
zanonimizowany12249
164
Legend

Likfidator -> Bez akceleratora nie było mowy o płynnej grafice w więcej niż 256 kolorów.

bulllshit chipsety formy Trident, chyba najbardziej zaawansowane karty 2D w tamtych czasach, wyswiatlaly obraz w 24 bitach, ofc gier nie bylo wiele i jesli dobrze pamietam to kilka pod win95. Jesli dobrze pamietam quake na bank mial wiecej niz 256 kolorow w trybie software, gralem tez w sofcie przez kilka pierwszych tygodni po premierze quake 2 i wszystko to na karcie Tridenta pod PCI

26.01.2017 08:22
Irek22
8
odpowiedz
Irek22
153
Legend

W takiej, na jaką w Prehistoriku, Golden Axe, Civilization, Colonization, Prince of Persia, SimCity, North & South, Challenge of the Ancient Empires, Furry of the Furries i paru innych tytułach pozwalał sprzęt z (najlepszym) Intelem 486 w środku.

26.01.2017 09:05
9
odpowiedz
zanonimizowany1074990
29
Generał

PC - 640x480 i 800x600. 1024x768 - chyba jeszcze nie miałem w tym czasie odpowiedniego sprzętu, ale nie jestem pewien. Uprzednio grałem też na automatach i Pegasusie oraz na jakichś zmurszałych PCtach w pracowni szkolnej. Nie mam pojęcia, co to były za rozdzielczości.

post wyedytowany przez zanonimizowany1074990 2017-01-26 09:05:44
26.01.2017 09:57
SULIK
10
odpowiedz
SULIK
250
olewam zasady

Po co pytasz o lata 90, a sam piszesz o roku 2002 ?
Ja osobiście grałem w rozdzielczościach:
256x240 w 25 kolorach: pegasus
320x256 do 640x512 od 2-32 kolorów: Amiga 500
640x350 lub 320x200 w 16 kolorach na PC klasy 386 z kartą graficzną typu EGA/CGA, chwilę potem już 320x200 w 256 kolorach na VGA

26.01.2017 10:20
11
odpowiedz
Likfidator
120
Senator

Nie pamiętam jak z dwójką, ale pierwszy Doom pozwalał maks na 320x200.

Silnik DOOMa obsługiwał rozdzielczości do 640x480, ale w wersji DOSowej wyboru rozdzielczości nie było. Tak samo jak nie było wersji działającej w 32 tys. kolorów, której ślady widać w opublikowanych wersjach alfa. Gra i tak miała ogromne wymagania sprzętowe bez tych dodatków. Wyższa rozdzielczość pojawiła się w DOOM95 dla Windows 95.

bulllshit chipsety formy Trident, chyba najbardziej zaawansowane karty 2D w tamtych czasach, wyswiatlaly obraz w 24 bitach

Jasne, że pozwalały. Nawet wcześniejsze karty z początku lat 90, ale poza specjalistycznym oprogramowaniem dla Windows czy nawet DOS nic nie robiło z tego użytku. Ciekawostka taka, że Windows nawet w wersji 2.0 potrafił pracować w 16 i 24 bitowym kolorze, a co więcej wewnętrznie pracował na tym kolorze nawet jak używało się 16-kolorów, brakujące kolory były realizowane przez https://en.wikipedia.org/wiki/Ordered_dithering
Gier w tych trybach nie było przez długi czas. Dopiero Windows 95 i procesory z MMX pozwoliły na jako takie wykorzystanie trybów z większym kolorem.

Jesli dobrze pamietam quake na bank mial wiecej niz 256 kolorow w trybie software, gralem tez w sofcie przez kilka pierwszych tygodni po premierze quake 2 i wszystko to na karcie Tridenta pod PCI

Quake 1 i 2 pracowały w 256 kolorach w trybie software. To, że myślisz iż było inaczej wynika tylko z faktu, jak genialnie było to zaprojektowane. Polecam poczytać: http://fabiensanglard.net/quake2/quake2_software_renderer.php

Quake 2 miał świetnie zorganizowaną paletę 256 kolorów, gdzie kolory były tak dobrane, że można było w trochę oszukany sposób wybrać 64 poziomy jasności dla każdego koloru, pozwalając na różne poziomy oświetlenia, podobnie było w DOOMie i Quake 1. Dodatkowo kolory można było mieszać ze sobą uzyskując efekt przezroczystej wody.
Wszystko to w 256 kolorach. Stworzenie takiej palety to zarówno świetna robota grafików jak również solidna matematyka.

Jedną z nielicznych gier 3D z software'owym trybem w 16-bitowym kolorze jest Rebel Moon Rising. Gra jednak nie przyjęła się, bo oferowała technologię rodem z DOOMa, tylko w większej ilości kolorów. W tym czasie 3DFX na dobre zagościł się na rynku i gry takie jak Quake 2 graficznie były o kilka lat do przodu.

26.01.2017 11:31
12
odpowiedz
zanonimizowany146624
131
Legend

320x200

26.01.2017 11:36
Matysiak G
13
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Nie pamiętam rozdzielczości Amigi.

Na pc 1024x768

Późno kupiłem. Chyba w 1998.

post wyedytowany przez Matysiak G 2017-01-26 11:37:01
26.01.2017 11:59
14
odpowiedz
zanonimizowany832625
55
Generał

1x1

26.01.2017 12:09
Cobrasss
15
odpowiedz
Cobrasss
196
Senator

Z tego co pamiętam kuzyni mieli ustawione 1024x768

26.01.2017 12:31
Niedzielny Gracz
16
odpowiedz
Niedzielny Gracz
84
Konsul

hinson

Doom, Duke Nukem 3d, Quake - 320x200 lub 320x240
Diablo - 640x480
Quake - 640x480 z 3dfx
Quake2 - najpopularniejszą była 512x??? którą gracze wybrali do gier multi
Quake3 - 800x600

Najpopularniejszą kartą dla gracza w pierwszej połowie lat 90 był Trident 1mb na Vesa local bus. Kupując ją np w 1992, mogłeś na niej grać nawet w Quake w 1996 roku.

W tamtym czasie graczy ograniczały dwie rzeczy. Karty graficzne bez akceleracji 3d, oraz monitory, które miały rozdzielczość VGA maks 640x480px.

Zmieniło się to w drugiej polowie lat 90 wraz z pojawieniem się tanich i płaskich monitorów 1024x768px. Windows 95 w 800x600 i Quake2 w 512px to był już mocny wypas.

Z ciekawostek, przed 1995 rokiem były także gry, które miały podwójną rozdzielczość. Np. pole gry w 320px, a ekwipunek i menu w 640px.

26.01.2017 12:33
17
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany768165
119
Legend

Ja miałem pierwszego kompa (to już koniec lat 90 a już nowe millenium) to nie miał chyba nawet sterowników to karty graficznej (VooDoo2) i tylko odpalał najniższą rozdziałkę, to czy chodziło płynnie to już swoją drogą :<
Potem? Zazwyczaj 800x600 i później 1024x760, później jak wymieniłem monitor na panoramiczny (moje oczy odpoczęły od tych CRTków) już 1440x900 i tak do dzisiaj.
I tak niektóre gry muszę nadal grać na tej bo inaczej potrzebowałbym lornetki i szkła powiększającego by coś widzieć.
Developerzy...

26.01.2017 14:28
Matysiak G
17.1
Matysiak G
154
bozon Higgsa

A to racja. Skalowanie huda często woła o pomstę do latającego potwora spaghetti.

26.01.2017 12:55
maciell
18
odpowiedz
maciell
114
Senator

Amiga 500
PAL mode: 320×256, 640×256, 640×512 (interlace),[18] 704×576 in overscan.

26.01.2017 13:24
gracz12301
19
odpowiedz
gracz12301
121
AFC
Image

nie wiem jaka to mialo rozdzielczosc na amidze 500. i to nie gralem u siebie, a u wujka. pamietam jaka byla radocha, bo u siebie o takim cacku moglem pomarzyc. z 7 lat mialem moze.

post wyedytowany przez gracz12301 2017-01-26 13:25:32
26.01.2017 13:37
20
odpowiedz
Sony42
31
Pretorianin

Oddworlda po prostu odpalałem i grałem, a tak to tata ustawiał bo zawsze pierwszy grał :P

26.01.2017 17:56
A.l.e.X
21
odpowiedz
A.l.e.X
152
Alekde

Premium VIP

ale to były czasu: pomijam już maszynki jak ZX Spectrum, Atari, Commodore itc. bo temat wszedł na PC, i pamiętam te czasy kiedy królowało :
EGA/CGA, potem VGA, a jak ktoś zobaczył SVGA to czuł się jakby przekroczył wrota do innego świata. Dzisiaj każdy urodzony po 2000 roku nigdy nie zrozumie ludzi którzy podniecali się pongiem ;)

26.01.2017 18:14
22
odpowiedz
zanonimizowany740676
69
Legend

Ja w fear combat w sieci grałem na 640x320 bo na tyle moj sprzet pozwalal :D i cieszylem sie ze dziala.

26.01.2017 18:40
blood
23
odpowiedz
blood
241
Legend

1990-1992 - klon Atari 2600. Z tego co wyczytałem to było to coś około 192x160.

1992-1997 - Amiga 1200 (wspierane tryby wg. Wikipedii, najczęściej pewnie 640x480 bądź 320x256):
- 320×256 to 1280×512i, 1504x576 overscan (PAL)
- 640×480 (VGA)
- 24bit paleta kolorów, 256 kolorów na ekran

1997-1999 PC AMD K5 133, S3 Virge z bodajże 2MB pamięci, 16MB RAM, rok później akcelerator 3dFX. Podejrzewam, że były to wszelakie rozdzielczości oscylujące od 1024 x 768, poprzez 800x600, 640x480 aż do 320x240. Ostatnia rozdzielczość to rozpaczliwa próba grania w Quake 2 bez akceleratora.

post wyedytowany przez blood 2017-01-26 18:41:38
26.01.2017 18:49
😊
24
odpowiedz
zanonimizowany343226
134
Senator

Właściwie to nie pamiętam w jakiej rozdzielczości grałem na początku. Były to głównie same proste dosowe gierki więc rozdzielczość na pewno nie była wysoka. Pierwsze że tak to nazwę "duże" gry które pamiętam to pierwszy Colin, Herosi III, pierwsza część Commandos, RollerCoaster Tycoon i Simcity 3000, i wtedy grałem chyba w 640x480. W ogóle z tego co pamiętam to w tamtym okresie zawsze wolałem ustawić jak najwyższe detale i z rozdzielczością zawsze schodziłem w dół żeby zachować płynność(w sumie trochę beka z tego, ale wtedy jedyną różnicą jaką zauważałem przy zmianie rozdzielczości było to że gra działała szybciej lub wolniej i interfejs użytkownika w grze był większy lub mniejszy). No i za malucha grałem w całą masę gier a żadnej nie przechodziłem do końca, ale z tego co wiem to wielu tak miało. Pierwsza gra którą pamiętam że ukończyłem w całości (główny wątek, pod koniec wspomagałem się poradnikiem bo już nie ogarniałem :D) to Morrowind ;)

26.01.2017 18:51
cswthomas93pl
25
odpowiedz
cswthomas93pl
134
Legend

Gier telewizyjnych miałem najwięcej.
Famicoma, Atari, Commodore, którego nigdy nie uruchomiłem. Nie pamiętam mojego pierwszego zetknięcia z komputerem.. Czy to było u kuzyna, czy u sąsiadki, czy u wujka chrzestnego. Hmm. Prawdopodobnie u kuzyna, nieważne.
Pierwszy komputer dostałem jakoś pod koniec lat 90. Wiem tylko tyle, że posiadał Windowsa 95. Nie interesowałem się informatyką w wieku powiedzmy 6 lat.

Grywało się wtedy w Mario, Grand Theft Auto, Dyna Blaster, Chicago 90, Supaplex, Test Drive, Prehistorik, Winter/Summer Challenge, Prince of Persia, Jazz Jackrabbit, Skyroads i masę innych.. Niestety to było dawno i większośc tytułów wyleciało mi z głowy, ale wspomnienia zostają :)

post wyedytowany przez cswthomas93pl 2017-01-26 18:55:53
26.01.2017 18:55
Lukdirt
26
odpowiedz
Lukdirt
125
Senator

W latach 90 nie miałem jeszcze komputera, ale tak to się u mnie przedstawiało w latach późniejszych:

2001-2004: grałem w rozdzielczości 640x480
2004-2010: grałem w rozdzielczości 1024x768
2010 do teraz: gram w rozdzielczości 1920x1080

Oczywiście w każdym przypadku na innym komputerze.

26.01.2017 20:14
😊
27
odpowiedz
beeria
214
Generał

sie nie znacie...
strip poker na malym atari w rozdzialce 160x192 to bylo cos! koniec lat 80 rzecz jasna.

26.01.2017 20:24
Janczes
28
odpowiedz
Janczes
187
You'll never walk alone

Heh, na pierwszym kompie (lata ~96-02) nie wiedzialem ze zmienia sie rozdzielczosc :P
Nie bylo czegos takiego jak brzydka grafika... Jedynie Roznica miedzy Wolfem 3D a powiedzmy Duke Nukem 3D byla widoczna a tak to wszystkie pod 1 kopyto

26.01.2017 20:27
29
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

Do dzisiaj we wszystko gram w 800/600 ew. 1024/768, a jak sie da to biore 640/480

26.01.2017 20:36
sonn
30
odpowiedz
sonn
72
Generał

640x480

26.01.2017 20:39
😁
31
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał
Image

Można powiedzieć że grałem w rozdzielczości HD na długo przed konsolami PS3 i Xbox 360, które dopiero mogły się HD pochwalić parę lat później a takim jakby to nazwać Full HD ale w 4:3 czyli 1600x1200 to na 10 lat przed PS4 i Xboxem One! Ale to było sporadycznie jakby co.

26.01.2017 21:24
Mastyl
32
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

Pamiętam jak w jakims piśmie z lat 90-tych pokazywali screena z gry Settlers (albo 2) w rozdzieczości 1024 x 768, która wtedy wydawała się jakimś kosmosem.

Był tez limit pamięci - pojedynczy obrazek w takie j rozdzielczości musiał mieścic się w pamięci kart, które miewały np 512 Kb.

Forum: W jakiej rozdzielczości graliście w gry w latach 90 tych?