Zainteresowałem się laserową korekcją wzroku, jednak wiem że taki zabieg ma oczywiście swoje zalety jak i wady, tak jak wszystko. Wada mojego wzroku to 1,5D na jednym i drugim oku, ale okulary są niezbędne już i przy takiej wadzie.
Czy ktoś miał styczność lub słyszał coś o takim zabiegu wśród swoich znajomych? Jak to wygląda? Czy jest jakaś refundacja od NFZ?
Ja w zeszłym roku chciałem się zapisać na taki zabieg.
Próbowałem go wykonać w klinice http://www.mavit.pl/ na Bielanach w Warszawie.
Niestety mam za cienką rogówkę, aby można było przeprowadzić zabieg.
W twoim przypadku zabieg nie jest możliwy, bo masz za małą wadę wzroku (od 2D).
Zabieg nie jest refundowany przez NFZ. Zazwyczaj jego koszt w polsce to 6-9k PLN.
Dokładne informacje o zabiegu masz tu: http://www.mavit.pl/assets/dokumenty/LKWW/Informator_do_laserowej_korekcji_wzroku.pdf
Zabiegi wygląda, mniej więcej, tak.
A tak serio, to nie mam pojęcia. #TeamGlasses
https://m.youtube.com/watch?v=burORQDUmPg
W twoim przypadku zabieg nie jest możliwy, bo masz za małą wadę wzroku (od 2D).
No tak. I wszystko jasne. Dzięki.
W sumie to domyślałem, że NFZ tego nie refunduje.
ja robilem ale w belgii
placilem duzo, nawet bardzo duzo, bo lacznie 4000 euro.
ale chcialem
a) najlepsza metode
b) dodatkowe bezpieczenstwo
c) nie chcialem latac na kontrole do Polski
d) nie chcialem tracic dniowki
operacje mialem w czwartek popoludniem
trwala moze z 10 minut, moze 15, o dziwo nie spodziewalem sie ze bedzie taki bol
tzn oczywiscie nic nie czuje sie w samym oku, ale nacisk tej calej maszyny byl strasznie nieprzyjemny
po operacji chwila odpoczynku w sali obok, wzrok level over 10000:)
ale to jakies 3 minuty, pozniej zalal mnie taki potok lez ze nic nie widzialem
siedzialem i plakalem
nic nie bolalo, wszystko bylo ok, ale lzy lecialy jak szalone
trzeba miec kogos do obebrania, bo samemu moze byc ciezko dostac sie dio domu
masa lekow, okulary ciemne, do tego okulary na noc do spania na kilka dni
olej lniany, jakies antybiotyki, cos na bol
w piatek juz moglem pracowac i widzilem super ostro, tak po 2 tyg super ostrosc znikla, zostal po prostu dobry wzrok
el.kocyk --> Tak z ciekawości, kiedy i jaką metodą korygowano Ci wzrok? Jak dużą miałeś wadę? Czy skorygowano Ci do 0? Jak to u Ciebie wygląda dzisiaj jeżeli chodzi o wzrok i oczy? Nie miałeś żadnych powikłań? No i co masz na myśli pisząc o dodatkowym bezpieczeństwie?
Ja mialem robione w UK w 2014. Tak samo jak el.kocyk, wszystko co najlepsze itp, laczny koszt to nieco ponad 2000 funtow. Wada byla mala (-0.5 czy -1, nie pamietam), metoda to Idesign Intralase Ilasik.
Operacja byla bardzo krotka, trwala z 10 minut, ale spedzilem tam ponad 3h. Zanim wszedlem na sale mialem mnostwo dodatkowych testow.
Operacja jest bezbolesna, oprocz dziwnego uczucia nacisku na oko. Po operacji zaczyna sie plakac jak bobr i zalecane jest pojscie spac na kilka godzin. Jak znieczulenie puszcza, ma sie wrazenie, ze w oczach jest mnostwo piasku.
Nastepnego dnia wszystko juz jest w zasadzie ok, chociaz ja wzialem sobie tydzien wolnego, bo pracuje z komputerami i nie chcialem nadwyrezac oczu.
Co jakis czas musialem chodzic do kontroli (nastepnego dnia, za tydzien, za miesiac, za trzy miesiace i za rok). Za kazdym razem wszystko bylo ok.
Przez jakis miesiac po operacji mialem super ostry wzrok, a same oczy dosc wrazliwe na swiatlo. Jazda autem w nocy nie byla latwa. Pozniej sytuacja sie unormowala.
Minelo 2.5 roku, wciaz mam wzrok ponad 20/20 a astygmatyzm chyba zatrzymany.
Nieco ponad rok temu siostra miala operacje i tez poki co wszystko ok.
co masz na myśli pisząc o dodatkowym bezpieczeństwie?
Sa rozne metody laserowej korekcji wzroku. Te tansze wymagaja dluzszego okresu leczenia i maja wieksze ryzyko powiklan. Kolezanka zdecydowala sie na taka i miala bardzo duzo problemow. Po miesiacu wzrok miala gorszy niz przed operacja, musiala miec dodatkowe operacje.
Ja korzystałem kilka lat temu z lexummedica/optegra w Szczecinie. Metoda Lasek, koszt około 5 tys za dwa oczka. Robili chyba jeszcze Lasik, ale nikt rozsądny po zasięgnięciu podstawowych informacji tego nie wybierał. Obecnie są dostępne jeszcze nowsze metody. Wada została zmniejszona z -5 do 0. Ogólnie zabieg i kilka dni niedogodności po zabiegu nawet nie są warte wzmianki, bo jest to pryszcz w stosunku do efektu, więc szkoda o nich pisać. Jeśli chodzi o trwałe wady to po pierwsze suchość oka po zabiegu, która stopniowa zanika do pewnego stopnia, ja do komfortu potrzebuje raz, dwa razy dziennie krople do oczu, ale teraz je reklamują i tak dla każdego. Druga wada to rozbłyski świateł po zmroku, gdzie przy dużym kontraście ciemności i światła (np. przy jeździe samochodem) światła przypominają trochę gwiazdkę betlejemską z pocztówek. Trochę to denerwuję, ale nie uważam tego za wielką niedogodność.
