Sam się za bardzo nie znam, wiec chciałem się Was poradzić. Co najlepszego mogę kupić do 1200 zł ? Chciałbym coś porecznego i niedużego ale też żeby miał dobrą wydajność jeśli chodzi o ilość zdjęć ile można zrobić nim padnie akumulator. Dodam że wszystko robie na auto wiec nie trzeba mi lustrzanki. Chve dobry poręczny aparat który będzie robił super fotki. Wiem ze canon s120 jak się nie mylę robi super fotki ale już go nie ma w sprzedaży
Sony Rx100 pierwsza wersja, ale wymaga to paru stówek dorzucenia.
Z tego co piszesz nie potrzebujesz aparatu. Dodaj sobie te 1200 zł do następnego smartfona i będziesz miał bardzo dobry aparat.
Aparat warto kupować jak chcesz się w znaczący sposób zaangażować w zdjęcia. Do normalnego cykania w zupełności wystarczają aparaty w smartfonach. Zdjęcia wychodzą bardzo dobre.
Nie chce telefonem robic zdjec, od tego chce miec aparat bo o wilele lepiej sie nim robi, telefon to tak na szybko cos a nie na zdjecia z wakacji :)
Nie mogę się zgodzić z poprzednikiem - matryca w telefonach to żart. Ładnie wygląda na broszurach reklamowych, f1.4, 16 mpx, taa.. Żeby to w ogóle miało przysłonę.. Brak wpływu na cokolwiek, okropne wyostrzanie i odszumianie z utratą szczegółów..
Zdjęcia z nowszych telefonów są w porządku jak trzeba uwiecznić jakiś dokument, śmieszną pozę kota czy widoczek jadąc busem. Cokolwiek ponad to, wymaga trochę lepszej optyki.
Z drugiej znów strony, mało kto potrzebuje nowego Mark IV i 35/1.4 za 24 tys. zł.
Rzuć okiem na jakieś bezlusterkowce, rankingi itp. Ja niestety nie pomogę, uwielbiam fotografię, ale robię zdjęcia lustrzankami i nie śledzę innych sprzętów.
Ważne, aby miał tryb manualny. Taki, w którym możesz ręcznie zmienić wszystkie ustawienia. Można robić na automacie, a jak zachce się być nieco bardziej świadomym - wtedy uczyć się manualnych ustawień. Nie warto się ograniczać, mnie w pierwszych aparatach jakie posiadałem bardzo brakowało tego trybu. Są zdjęcia których automatem nigdy nie będziesz w stanie zrobić - "rozmytą" wodę w rzece, zdjęcia piorunów, drogi mlecznej etc. A manulanymi ustawieniami można to bardzo łatwo i szybko uzyskać, nawet przy użyciu tańszych aparatów.
Racja, dlatego imho nie ma sensu brać pod uwagę małpek z matrycami podobnej wielkości co w smartfonach. Ten Soniacz ma 1" matrycę, dodatkowo foci też w rawach i ma tryby manualne, więc jak ktoś będzie miał ochotę zacząć się bawić to jest taka możliwość. A wielkościowo jest jak kieszonkowy kompakt.
Ja tam jakimś miłośnikiem fotografii nie jestem, ale z żoną posiadamy lustrzankę Canona i polecam są lepsze niż te małe aparaty. Mają tyle fajnych funkcji i możliwości że wymiatają. A Canona polecam dobra jakość i długo wytrzymują zanim się rozładują. A i od razu kupić kartę pamięci 32GB albo 64GB.
Fotografowanie smartfonem wyklucza jeden z wymogów - trwałości akumulatora.
Sony RX100 to dobry aparat, ale nowy kosztuje zwykle od 1600zł, rzadko jest taniej.
Opcjonalnie możesz kupić używany, oszczędzając nawet trochę pieniędzy.
Nic nie wniosę do tematu, ale pozwolę sobie napisać uszczypliwy komentarz
Mają tyle fajnych funkcji i możliwości że wymiatają
Ta... Gdzie te czasy, kiedy fotograf robił zdjęcie, a nie aparat...?
Masz rację Imak, ale dla kogoś kto nie interesuje się fotografią i robił dotąd zdjęcia kiepską cyfrówką albo telefonem, aparat który pomaga i wyświetla np. informacje o naświetleniu czy innych szczegółach jest fajne. Nie każdy rodzi się z aparatem w ręku i marzy o tym żeby jego zdjęcia obiegły świat ;) ale rodzinne zdjęcia z wakacji albo zabytków fajnie mieć.
Moze ktos jednak poleci cos do 1200 ? :) Bo nie chce tez za duzo ladowac w aparat :)
Mój znajomy miał niedawno zajawkę na kupowanie i sprzedawanie używanych aparatów. Naprawdę dużo da się w tych przedziale kupić, okazuje się :)
Z tego co mi mówił, to bardzo dobrze wypadały kompakty panasonica, widziałem i wyglądało nieźle. Tak naprawdę to obecnie większość nie będzie jakoś mocno odstawała od reszty.
po prostu wbij na allegro, ustaw cenę, wpisz panasonic i tyle. Poobserwuj co za ile chodzi i jazda.
Kup se komórkę dotykową z apartem. Sam nie mam takiego telefonu ale byłem w szoku jakie robią zdjęcia. Mały poręczny telefon z mnóstwem funkcji. Nie to co moja komórka nokia 5140 z 1 megapixelem co robi zdjęcia w 640x480 :D
Do tej ceny każdy aparat będzie robił podobne zdjęcia. Nie ma co się rozwodzić nad jakością. Różnice będą występowały w dodatkach i opcjach aparatu. Jest masa sklepów, które oferują aparaty kompaktowe, cyfrowe, lustrzanki. Pójdź do nich, pomacaj, pstryknij, zapytaj.