https://www.youtube.com/watch?v=8zVQLrCTfE4
Artysta akrobata - Pronciarz
nie chcialbym jakos szczegolnie wyróżniać K. Gonciarza, ja po prostu nie cierpię wszystkich youtuberów
Gonciarz spoko, nie oglądam jego daily vloga, bo co chwilę narzekał, że ma katar albo się nie wyspał, ale ogólnie spoko, nie za bardzo wiem po co i dlaczego się do niego przyczepiać, a taki wydźwięk ma pierwszy post.
nie chcialbym jakos szczegolnie wyróżniać K. Gonciarza, ja po prostu nie cierpię wszystkich youtuberów
Gonciarz to pajac. Kiedy pracował jeszcze na tym portalu to może był spoko, ale teraz mu odbiło.
Gada jakby wynalazł lek na raka, a to tylko typowa jutuberska reklama jakiegoś produktu.
Nie mam nic przeciwko takim umowom, ale z tych nielicznych kanałów które oglądam autorzy zaznaczają w filmie i w opisie, że jest to promocyjny film za który dostają hajs, a nie pierdolą coś o ekskluzywności i nowych projektach.
Bo takie rzeczy to w cywilizowanym świecie. Niestety Polska to dziki kraj jeśli chodzi o materiały "sponsorowane" (czy jak ja to nazywam wciskające ściemę głupim ludziom).
Propsy za material o japoni ktore nakrecil z Yuenem.
Odkad zaczal krecic vlogi z jego pedalskimi wywodami i debilnymi minami to rownia pochyla i ogladac sie tego nie da.
Niestety gimby sie tym jaraja i zaczely to ogladac nabijajac mu odslony.
Większość YT i tego co robią ci Youtobowcy to chłam bezwartościowy. Jedyni z YT których szanuję to SciFun i Izak.
Gonciarz kiedyś fajnie mówił o grach, teraz tworzy filmiki dla gimbów.
Skowyrski to najwiekszy gowniak w internecie.
Też za bardzo nie lubię, zwłaszcza jak on może mówić że YouTube jest jego pracą bo nic nie musi robić innego, Niby prawda że YT dla wielu to praca ale on tak to powiedział w taki wręcz głupi sposób i z braku poszanowania dla swoich widzów.
Skąd to wiem, Ano od Ekipy Porucznika co zrobił materiał o rakach YouTuba tylko chyba skasował ten filmik, szkoda, bo chciałem na nim oprzeć mój wpis na jednym forum o tym samym.
Raz się spotkałem z Gonciarzem. Jak jeszcze pracował w TvGry.pl i to chyba jeszcze na początku działalności platformy - z Moociejem i Vonzayem na pokładzie. Sprawiał wrażenie strasznego bufona z wiecznie zadartym nosem - ważniejszy i lepszy od innych. Może się mylę i to spoko koleś, ale właśnie tak go zapamiętałem.
W nasze realia projekt nietrafiony. Tłumaczenie Gonciarza jest bardzo nacechowane emocjonalnie, jakby wydawało mu się, że odbiorcą jest rozkapryszona nastolatka z USA z bogatymi starymi. Jest w tym filmiku tyle "lajfstajlu", że aż boli. Ten projektant, który wypowiada się w drugiej części filmu w ogóle się nie nadaje, żeby cokolwiek do mikrofonu mówić. Jak można kupić cokolwiek od ludzi z internetów z logiem bloga/kanału itd? Plusy za filmiki, minus za wciskanie ludziom rzeczy, których nie potrzebują, oby hajs się zgadzał.
Długo wyczekiwana koszulka z ryjem Gonciarza... którą można nosić bez wstydu na mieście i wśród bliskich znajomych, gdyż jest to portret złożony z siatki trójkątów!
Cena: 99zł
Koszulki z długim rękawem 110 zł. Jak ktoś to kupi to nie mam pytań. W tej cenie można mieć 2 koszulki z teepublic z przesyłką z USA, przewalutowaniem i jednym z tysięcy wzorów, które tam są, a nie gębą internetowej gwiazdy albo małpa. Nie wspominając, że można kupić koszulę w Wólczance jak jest promocja i wyglądać jak człowiek.
Gdyby to nie był trafiony projekt to każdy jutuber by nie miał swojego sklepu. Wszyscy zarabiaja na tym kokosy.
Gonciarz można lubić, można nie lubić, ale trzeba mu przyznać, że łeb do robienia biznesu raczej ma.
Co do gadki, że za drogie, że nie ten target, nie ten rynek etc. cóż, ludzie dalej nabierają się na exclusivy na danych platformach konsolowych, to tym bardziej nabiorą się na exclusivy youtubowe :)
im mniej osób kupi te koszulki tym większy "prestiż" dla tych co kupili.
I tak naprawdę to samo robią duże firmy, proponują ten sam produkt co konkurencja, w wyższej cenie, ale z innym logo i limitowaną ilością i zarabiają na tym nieźle, niższym nakładem pracy - więc czemu nie kopiować takiego postępowania ?
Sulik jedyny madry wpis w temacie. Zgadzam sie i dodatkowo powiem ze ja nie lubie marnować kasy na scieme dlatego exlusiv mnie nie interesuje. Chyba ze tk jest exlusivna jakość.
Chce wydoić leszczy ile się da, na samym patronite bulą mu 25k na miesiąc
Krzysiek usuwa negatywne komentarze na YT pod filmem :D Zaznaczam, że nie hejt tylko normalna konstruktywna krytyka :D
Gonciarz to pajac. Kiedy pracował jeszcze na tym portalu to może był spoko, ale teraz mu odbiło.
Odkad zaczal krecic vlogi z jego pedalskimi wywodami i debilnymi minami to rownia pochyla i ogladac sie tego nie da.
Gonciarz kiedyś fajnie mówił o grach, teraz tworzy filmiki dla gimbów.
Chce wydoić leszczy ile się da, na samym patronite bulą mu 25k na miesiąc
Co tu komentować. Gość dla hajsu zrobił z siebie pajaca i pośmiewisko!
Krytyczna opinia w XXI wieku, a ty pajacu chyba najlepszy
Nie zesraj się fanboju gównciarza.
Co tu komentować. Gość dla hajsu zrobił z siebie pajaca i pośmiewisko!
Trzeba przyznać, że Gonciarz podczas pracy w tvgry potrafił zrobić masę dobrych filmów. Kiedy zajmował się grami wszystko wydawało się w porządku. Zwyczajnie jego materiały oglądało się bardzo przyjemnie. Jednak po jego odejściu z tego portalu stało się coś czego do dziś nie potrafię sobie wytłumaczyć. Stał się jakimś internetowym filozofem, do wszystkiego co mówi dobudowuje wielkie ideologie, zaczął w zasadzie myśleć tylko i jedynie o tym jak tutaj więcej zarobić, a nie stworzyć coś miłego dla oka. Do dziś bawią mnie te jego spotkania z fanami w Polsce. Robi z siebie wielkiego celebrytę i odebrałem to jako robienie łaski swoim widzom, że przyjechał do kraju i się z nimi spotkał. On ma umiejętności do robienia ciekawych filmów, ale pieniądze zaczęły przysłaniać mu w zasadzie cały świat.
"zaczął w zasadzie myśleć tylko i jedynie o tym jak tutaj więcej zarobić, a nie stworzyć coś miłego dla oka"
Co w tym złego? Cytując Jokera z Batmana: "Jeśli jesteś w czymś dobry nigdy nie rób tego za darmo". Byłby głupi gdyby nie chciał na tym zarobić, wykorzystuje po prostu swoją popularność bo doskonale zdaje sobie sprawę, że wszystko przemija. Kiedyś Gangnam Style robił furorę, a teraz już nikt o kolesiu prawie nie pamięta.
Jak szafiarki od siedmiu boleści, albo co druga instagramowa trenerka personalna robią spotkania ze swoimi fanami to nikt z tego wielkiego halo nie robi. Skoro są ludzie, którzy chcą się z nim spotkać to czemu im tego nie umożliwić. Swego czasu oglądałem jego filmiki z Azji (czy Japonii ?) i trzeba przyznać że złożone były na bardzo profesjonalnym poziomie, więc umiejętności odmówić mu nie można, a że ludzi boli to że ktoś zarabia kasę o której oni mogą tylko pomarzyć... no cóż, taki mamy klimat :)
Przejmować się gościem nagrywającym swoje życie i wrzucającym to na YT. Macie życie?
@Hakim: dla tych, którzy chcą oglądać (tudzież czytać, bo piszę raczej). Jeśli kogoś wkurwiam filmami z podróży, to ten ktoś powinien zapisać się na zajęcia z kontrolowania gniewu.
Inaczej. Każdy ogląda co chce. To nie są czasy rozmowy kontrolowanej, gdy na kilka godzin dostępne były dwa kanały rządowe. Jest wybór treści. Jest też wybór nie ogladania. Olewania rzeczy, które cię męczą. Ignorowania postów o Gonciarzu, PewDewPie czy innym Przemku Pająku. One z Sieci nie znikną, więc po co psuć sobie nerwy? Nie mieszkamy w Korei Północnej, nawet jeśli politycznie zmierzamy w podobnym kierunku.
Koreę to zostaw w spokoju, politykę też.
Otóż można ignorować, ale nie trzeba. Ja już się nauczyłem, ale nie każdy umie/chce/ma zamiar. I jeśli robi to z poszanowaniem drugiego człowieka, nie mam z tym problemów.
Owszem, nie każdy potrafi to tutaj robić. Już sam tytuł wątku jest obraźliwy, ale ignorowanie wszystkiego co nam się nie podoba do droga donikąd.
Rzeczy wrzucane w sferę publiczną zawsze będą poddawane krytyce. I jak ktoś sobie z nią nie radzi, musi przemyśleć czy jest to droga dla niego.
Autor tytułowego filmiku raczej potrafi sobie z nią radzić, więc nie potrzebuje adwokata.
Wspomniany PewDiePie, ze 2 dni temu natrafiłem na jego żale odnośnie małej oglądalności filmów na kanale i żebry o 50 milionów subskrybentów. Tak żenującego filmiku dawno nie widziałem. I nie obroni się tym, że to żart. To jest żenada w najczystszej formie.
I wiesz co jest najgorsze? Sam YT mi go podsunął, mimo tego, że nie oglądam vlogów, uważam twórczość tego PewDiePie za delikatnie rzecz ujmując nędznej jakości i już na pewno nigdy nawet nie zaplusowałem czegoś podobnego do jego dzieł.
Chciałbym ignorować, ale jak widzisz YT wie lepiej. I mam się z tym bezwiednie godzić albo ignorować bo inaczej nie mam życia?
Ale afera sama się nakręca. Sami nakręcamy. Nie potrafimy/chcemy/mamy zamiaru ignorować, więc o tym mówimy, podbijamy wątki jak ten i coraz ciężej faktycznie dramę zignorować.
Taka prawda, że jak utwór trafia do publiki to będzie go publika omawiała; sam jako twórca tego nie zabraniam, bo w sumie po to tworzę—by się dzielić i fejm się zgadzał. Mimo wszystko, jeśli kogoś irytuję, przypominam, że zamknięcie karty, tudzież całej przeglądarki, to tylko jeden klik. Tworzę i dużo przebywam w sieci, ale są ważniejsze rzeczy—cały rzeczywisty świat jest ważniejszy i jeśli ktoś chce przenosić stresy z dramatycznych bardzo wydarzeń na YouTube na całe swoje życie, to ma takie prawo—ale pretensje może mieć tylko do siebie.
Krzysztofa Gonciarza na tvgry oglądałem raz po raz. Urywki jego twórczości po odejściu z redakcji do mnie dotarły i kompletnie do mnie nie przemówiły (jednak nie oglądałem tych eskapad w Japonii, vlogi to nie moje klimaty, ale ponoć są całkiem dobre i ciekawe).
Od tamtej pory trafiam na niego przypadkowo, tak jak np. teraz.
Filmik jak to wciskanie czegoś pod pozorem spontaniczności i fajności - dla mnie mierny.
I to tyle, starczy mi twórczości na KG na jakiś czas.
Nie ujmując mu niczego, łepetynę do tworzenia chwytliwej zawartości to on ma. Czego dowodem jest zamieszanie wokół jego osoby i w sumie sława w polskim internecie.
Ja nie jestem jego grupą docelową.
czekałem na to :D
Może widziałem kilka filmików tego gościa a głównie dlatego, że pewien znajomy puszczał
totalna nuda filmik albo o jedzeniu suszi albo twierdzi, że ma dużo pracy i jest zmęczony
serio komuś się to podoba ?
jeszcze pamiętam dramę z vonzayem bo według niego książka "wybuchające beczki" była słaba a gonciarz krytyki nie przyjmuje
A ja się pytam, dlaczego w tym jego nowym sklepie nie ma kategorii ubrań dla nieokreślonych płciowo?!
20 min pierdolenia o niczym, po 2 min wylaczylem.
Gonciarz sie konczy.
Bardzo przykro się na to patrzy...
Skończy się na tym, że Ci co chcieli kupić i tak kupią. Ci co Gonciarza nie lubią i tak nie kupią i dalej będą go hejtować ale dodatkowo, Ci którzy nie byli pewni wybaczą Krzyśkowi, zrozumieją, poklepią po pleckach i ... kupią :D
alez pyszny bol dupy, ze jemu sie udalo (w dodatku po latach ciezkiej pracy, jakie minely od momentu kiedy opuscil TVGry, bo nie od razu jego kanal na YT mial setki tysiecy subow), a innym nie ;D
99PLN za t-shirt?! T-SHIRT?! Juz biegne kupic trzy ;D
99PLN za t-shirt?! T-SHIRT?! Juz biegne kupic trzy ;D
Co za ignorant z Ciebie. Polskie nici, polscy projektanci, wykonane w Polsce! I Ty śmiesz się nabijać z tej niewygórowanej ceny?!
Koszuleczki koszulkami, ale o co chodzi z tymi unikatowymi zeszytami za 45 zł? Też są robione z polskiego drewna w polskiej drukarni?
http://naeba.pl/kategoria/zeszyty/zestaw-zeszytow
Wszystkie zeszyty są w formacie A5, 48-kartkowe (96 stron), w kratkę, w rogu każdej strony jest moja podobizna. Z tyłu każdego zeszytu jest mój "inspirujący" cytat z vlogów albo Zapytaj Beczkę. Sprzedawane wyłącznie w kompletach po 5 sztuk, każdy zeszyt z inną okładką. Do każdego zestawu dołączamy małą niespodziankę!
UWAGA! Zeszyty są produktem unikatowym, nakład jest ograniczony.
Wszystko Ci ładnie wytłuściłem. Cena za jeden zeszyt to zaledwie 9 zł. Nie liczę tutaj niespodzianki, której wartość to na pewno jakieś 30-40 zł. No i to jest produkt unikatowy. Za kilka lat wartość tego zestawu będzie pewnie sto razy większa.
otworzylm linka i smiechlem
Mój portret ukryty wśród napisu "In Beczka We Trust" na całą stronę, bo Twój zeszyt powinien być czymś w co wierzysz. w coś, co będzie bliskie Twoim przekonaniom. Tak przynajmniej w Kanciarzowym stylu tłumaczy to autor. Zeszyt w kolorach czarno-białym, z fioletowymi akcentami.
nie kojarze typka ale niech uwaza aby mu ego nie peklo :)
A skąd wiesz, że tą niespodzianką nie jest zdjęcie Krzysztofa z podpisem? ;)
Przecież jak byk napisali, że w pakiecie jest mała niespodzianka. Zdjęcie z podpisem od razu podbilło by cenę tego zestawu do kilkuset złotych.
Tylko 100 razy wieksza? A może milyjon?
Ależ tyłek boli, że inni skorzystają a Ty nie. Jak się ma łeb na karku i umie agresywnie inwestować to na takim zakupie można nieźle zarobić. Przy wykupieniu ok. 100 zestawów, za kilka lat ze sprzedaży można sobie spokojnie dom postawić.