Może mi ktoś wyjaśnić, co się stało z ocenami na tym portalu?
Kiedyś jak widziałem na GOL ocenę gry, to była to dla mnie rzeczywiście jakaś informacja. Dodatkowo mogłem sobie porównać ocenę redakcji z oceną czytelników i to była dodatkowa weryfikacja, taka podwójna.
A teraz to już nie wiem, co myśleć. Większość ocen masakrycznie zaniżona - głównie przez czytelników. Wychodzi dobra gra i zbiera czerwone oceny, bo komuś nie działa na jego sprzęcie, albo nie jest dostępna w wersji oryginalnej inaczej albo ma bugi w dniu premiery.
Czy tu działa jakiś oddział trolli, który ma za zadanie zaniżać oceny?
I jeszcze jedno pytanie, za które mi być może skasują ten wątek.
Ponieważ oceny na GOL-u nie mogą już źródłem wiarygodnych informacji, to co może nim być? Jaki inny serwis polski lub międzynarodowy byście polecili do sprawdzania ocen.
Ponieważ oceny na GOL-u nie mogą już źródłem wiarygodnych informacji, to co może nim być? Jaki inny serwis polski lub międzynarodowy byście polecili do sprawdzania ocen.
Mobygames
Tu działa tylko oddział pseudofanów Wieśmaka i piratów, którzy nie mogą zagrać.
Oceny na tym forum to dno, świadczy o tym skala od 7 do 10. Gdzie 7 to "słaba gra"...
7/10 to niezła gra. Słaba gra to 0-4/10.
Oceny użytkowników w ogóle są niemiarodajne i nie warto na nie zwracać uwagi.
przestalem sie opierac na ocenach branzowych po 90% dla mass effecta 3:)
trzeba czytac recenzje uzytkownikow(zwykle bardzo krotkie wiec mozna machnac kilka) na metacriticu/steamie, jedyna metoda oceny czy w gre warto zagrac bo teraz juz nawet destructoid dziewiatki i dziesiatki rozdaje xd
edit: no zobacz, a ja jakos dobrze na tym wychodze. wystarczy nie byc ulomnym i nauczyc sie oddzielac ziarno od plew.
Opieranie się w 100% na ocenach użytkowników dobrym posunięciem nie jest.
Najlepiej jest po prostu odpalić bardziej "oficjalną" recenzje na YouTube i tyle... Potem zagrać i samemu ocenić.
Ja robię tak:
1. Czytam opis/materiały oficjalne. Jeśli brzmi zachęcająco:
2. Szukam recenzji, oficjalnych i graczy. Ponieważ, co jest normalne i nie do uniknięcia, oceny mają charakter subiektywny (np. moja najulubieńsza gra ever, jedyna 10/10 dla mnie ma raptem jakieś 6.6 na GOL), większą uwagę zwracam na rzeczowe argumenty stojące za oceną (czyli dlaczego konkretnie taka ocena). Jeśli ocena nie jest umotywowana merytorycznie - ignoruję jako niemiarodajną. Z odrobiną wprawy właśnie według użytej argumentacji stosunkowo łatwo jest odróżnić rzetelną reckę gracza od wylewania frustracji czy własnych uprzedzeń. Jeśli gra na GOL ma "zieloną" ocenę, poświęcam na p. 2 więcej czasu. Jeśli po takim odsiewie gra nadal wygląda interesująco:
3. Szukam na tubce jakiegoś gameplaya i inwestuję czas, by się naocznie przekonać.
Co do niemiarodajnych recenzji - miałbym taki oto pomysł: każda "recenzja" gracza (wpis z oceną w oficjalnym wątku o grze) może zostać oceniona przez innych pod kątem jej użyteczności (choćby najprościej - jeśli użyteczna, można jej kliknąć lajka jakiegoś). Oceny graczy nie będą równocenne przy wyliczaniu oceny średniej, a ważone wedle ocen użyteczności, jakie ten gracz otrzymał. Czyli, w uproszczeniu, ocena gracza, którego wiele ocen zostało uznanych za wysoce użyteczne (w stosunku do ogólnej ilości jego recenzji), zaważy na wypadkowej, średniej ocenie gry znacznie bardziej, niż ocena takiego, który chwalonego za użyteczność dorobku nie ma.
Ciekawe czy ci co rzewnie wspominają jak to dobrze było kiedyś pamiętają na przykład recenzję hitu "Nina: Trylogia". I nie mówię o recenzji które tu obecnie wisi. ;)
odnośnie ocen urzytkowników jak to w internecie
80% to bzdury, dlatego zamiast lecieć po nagłówkach, trzeba zacząć czytać treść
wystarczy spojrzeć na jaką kolwiek ocenę i od razu wiadomo o co kaman.
Tak też jak ktoś napisze że gra śmierdzi i daje 1 - to wiadomo że to niedorozwinięty umysłowo trol i nie ma co go brać pod uwagę,
za to jak ktoś potrafi rzeczowo opisać bolączki gry i da rzetelną ocenę, wtedy warto wziąć to pod uwagę.
Jednak ogólnie najłatwiej ocenić grę na podstawie gameplay
opisy czytane to już zamierzchłe czasy w których nie było szybkiego netu i youtuba, teraz to już bardziej ciekawostka jak coś konkretnego.
Tylko opinie graczy na różnych forach oraz przede wszystkim gp na yt. Recenzje branżowe we wszystkich portalach przestały mieć dawno jakąkolwiek wartość. Znakomita większość pisana jest wg jednego i tego samego wzoru. I mój osobisty nr 1 wśród recenzenckich tekstów, który również bardzo często się pojawia to "gra ma swoje błędy, braki i bugi ale i tak gra się fajnie więc 8/10".
Ja mam w planach ograniczenie wystawiania ocen do osób zarejestrowanych z potwierdzonymi kontami.
Nie wyeliminuje to osób kilkukrotnie wystawiających ocen ale ułątwi nam ich wyłapanie.
Łapli nadal pozostaną anonimowe.