Złożyłem nowy komputer na morele za około 4700 zł ale mam problem gry lagują. Lista podzespołów. Procesor - Intel i5 6500. Pamięć ram - HyperX fury 8gb ram 2x4. Płyta główna- Msi b150m NIGHT ELF Karta graficzna- Gtx 1060 g1 6gb. Chłodzenie cpu- fortis 3 bez ssd. Zasilacz-Silientum-PC 600w. Sterowniki od karty najnowsze pobrałem od płyty głównej tak samo. Jak mówiłem gry ścinają gta 5 na ustawieniach bardzo wysokich wysokich chodził tylko w 15 fpsach . Ogólnie ścina czasami nawet na pulpicie . Zapomniałem dodać że mam Windows 10. Prosze o pomoc bo nwm juz co mam robić .
Strzelam, że podlaczyleś monitor do płyty głównej a nie do karty graficznej i komputer korzysta ze zintegrowanej.
Mam podłączony do karty graficznej a komputer nie korzysta z zintegrowanej. Sprawdzałem na dxdiag i nic dziwnego tam nie ma.
Start - uruchom - wpisujesz "services.msc" wyszukujesz "usługa indeksowania" i ją wyłącz. Upewnij się że zaznaczysz tam jeszcze żeby się nie uruchomiła sama. Czasami indeksowanie potrafi mocno zmulić kompa
moze lekko przesadzil z tym 'bardzo dobry', ale bez jaj, to jest wydajny sprzet
Raczej przeciętny pc Kowalskiego
Kupiłeś tego "komputra" :D jako gotowca? Bo nie ma tu takich części aby wyszło 4700zł nie ma bata, nawet jeśli kupowałeś z W10. No chyba, że monitor do tego brałeś.
Gdy wchodzę w uruchom services.mcs pisze ze nie da sie wyszukać
Nie ma usługi indeksowania zauważyłem też że po aktualizacji systemu win 10 podczas grania w grę z głośnika wydaje sie odgłos harczenia
Komputer dostał na mikołajki to strach myśleć co dostanie od rodziców pod choinkę :) Strzelam że nowy samochód z salonu :)
W końcu kto bogatym zabroni.
Dobrze byłoby gdybyś postawił sobie na chwile win7 64bit i zobacz jak się będzie zachowywał komputer.