Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

tvgry.pl Harry Potter w grach. Czy potencjał czarodzieja został zmarnowany?

18.11.2016 17:42
1
rottensun
83
Konsul

hogwart sandbox w stylu bully najlepiej online

18.11.2016 17:44
DanuelX
2
odpowiedz
DanuelX
82
Kopalny

A czy kiedykolwiek jakikolwiek potencjał w HP był poza tanią gierką dla dzieci?

18.11.2016 18:06
3
odpowiedz
Beliar1404
40
Centurion

1-3 były platformówkami, ale stosunkowo dobrymi
4 wyglądała dziwnie, ale co-op strawił, że to moja ulubiona
5 była ok, ale szybko zaczynało wiać nudą, łażenie po zamku było pod koniec już udręką, bezsensownych znajdziek więcej niż we współczesnych AAA
potem już tragedia...
no i quidditch, który jak na swe czasy był super
eh, wspomnienia

18.11.2016 18:09
kęsik
😉
4
2
odpowiedz
kęsik
148
Legend

Moje ulubione części to Komnata Tajemnic i Zakon Feniksa. I w życiu bym nie powiedział, że pierwsze 3 gry były "dla dzieci". A już na pewno nie wtedy gdy w nie grałem jako dziecko. One były dla mnie wręcz momentami straszne. Szczególnie dwójka z poziomem w Zakazanym Lesie. Myślałem, że się skicham gdy w to grałem mając te 10 lat. I jeszcze te pająki. Koleżanka musiała mi przechodzić ten cholerny Zakazany Las. I pamiętam, że i tak byłem wtedy przerażony nawet bez patrzenia się w monitor. Same dźwięki walki z Aragogiem sprawiały, ze chowałem głowę w poduszkę. Czara Ognia to był jakiś żart, zdecydowanie najgorsza odsłona. Zakon Feniksa był w zasadzie najlepszym co mogliśmy otrzymać. Książę potem już nie robił takiego wrażenia lecz nadal był przyjemny. Z Insygniami Śmierci jest o tyle problem, że trudno byłoby zrobić coś innego niż strzelankę TPP. Nie było już przecież Hogwartu a akcja skakała z miejsca na miejsce. Według mnie zrobienie z tego Gearsów to był jedyny sensowny pomysł.

post wyedytowany przez kęsik 2016-11-18 18:13:08
18.11.2016 18:21
5
1
odpowiedz
zanonimizowany425280
118
Legend

moge prosic autora filmiku o definicje "platformowki nie-dla-dzieci"? bo z tego co kolega stwierdza w tym filmiku, o ile nie gram w jakas alicje mcgee to musze miec autyzm ze mi sie inne, dzieciece platformowki podobaja?

18.11.2016 18:33
Gorn221
6
odpowiedz
1 odpowiedź
Gorn221
102
Łowca Demonów

Moja klasyfikacja
1. Komnata Tajemnic
2. Więzień Azkabanu
3. Książę Półkrwi
4. Zakon Feniksa
5. Mistrzostwa Świata w Quidditchu
6. Kamień Filozoficzny
7. Reszta
8. Czara Ognia
9. Insygnia Śmierci 1 i 2

post wyedytowany przez Gorn221 2016-11-18 18:35:26
18.11.2016 18:45
6.1
1
zanonimizowany1030895
20
Generał

U mnie wygląda to tak:
1. Komnata Tajemnic
2. Kamień Filozoficzny
3. Więzień Azkabanu
4. Zakon Feniksa

W resztę nie grałem.

18.11.2016 18:39
yomitsukuni
7
odpowiedz
3 odpowiedzi
yomitsukuni
149
Konsul

Fangottenie, robaczku, jak się idzie po „najmniejszej linii oporu”? (daruj, ale nie mogłem się powstrzymać :P)

18.11.2016 20:35
cswthomas93pl
7.1
cswthomas93pl
135
Legend

To nie jest Fangotten..

18.11.2016 21:35
kraju92
7.2
1
kraju92
83
Espada

Autor wideo wie o tym najlepiej, bo właśnie zrobił materiał "po najmniejszej linii oporu".

PS. To nie Fangotten.

18.11.2016 21:57
yomitsukuni
7.3
yomitsukuni
149
Konsul

Tej, rzeczywiście. Widać, że niewyspany grammar nazi może pomylić Fangottena z innym redaktorem, ale jakiegoś babola językowego i tak wyłapie :D. Przepraszam Kacpra najmocniej za pomylenie go i Fangottena za przypisanie mu cudzego przejęzyczenia :D.

18.11.2016 19:54
8
odpowiedz
mirra893
76
hikikomori

Jako brzdąc, czytałem wszystkie książki serii, jak tylko wchodziły na rynek. Ale jeśli chodzi o gry, to skończyłem pierwszą część i sobie darowałem growe adaptacje, pomimo tego, że fanem Harrego dalej byłem.

18.11.2016 20:30
przemo2002
9
odpowiedz
1 odpowiedź
przemo2002
1
Junior

Mógłby mi ktoś powiedzieć czy jest możliwość kupna lub dostania egzemplarzy pierwszych 4 części owego pana Pottera? Z góry dziękuje.

18.11.2016 20:36
cswthomas93pl
9.1
cswthomas93pl
135
Legend

Jasne. Zajrzyj na allegro.

18.11.2016 20:54
10
odpowiedz
Father Nathan
100
Pretorianin

Najlepsze były pierwsze trzy części. Mam tu na myśli zarówno filmy, jak i gry. Tylko do pierwszych trzech filmów mam ochotę wracać. I nie ma tu mowy o jakiejś nostalgii z dzieciństwa, bo gdy powstał pierwszy film byłem już na studiach.

18.11.2016 21:32
11
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany398029
124
Konsul

Z pierwszymi trzema częściami spędziłem masę czasu, razem z siostrą przesiadywaliśmy przed kompem wieczorami i zbieraliśmy fasolki i inne pierdoły. Klimat był pierwszorzędny a rozgrywka bardzo wciągała. Musiałeś robić taki materiał, oglądając po robocie aż mam ochotę przenieść się w czasie do tamtych lat, żeby znowu móc bezstresowo spędzać zimowe wieczory na graniu w "Pottery" :D

21.11.2016 21:22
maadziak
11.1
maadziak
9
Legionista

W zupełności się zgadzam. :-) A i wspomnienia podobne, bo również z Siostrą wieczorami w to grywałyśmy. Kilka miesięcy temu gierki ponownie odkopałam, jeśli masz możliwość, koniecznie też tak zrób. ;-)

18.11.2016 22:12
12
odpowiedz
kosmo1994
1
Junior

Szkoda że autor nie wspomina tutaj o wersjach na konsole przenośne, pierwsze dwie części na GBC wspominam jako naprawdę fajne, chyba moje pierwsze zetknięcie z RPGami. Platformowe wersje na GBA też były niczego sobie, chociaż może to tylko nostalgia. Mimo wszystko uważam, że gry te na tyle różniły się od 'dużych' wersji, że warto było wspomnieć o nich w materiale.

post wyedytowany przez kosmo1994 2016-11-18 22:12:34
18.11.2016 22:20
13
odpowiedz
1 odpowiedź
Arcadius
102
Konsul

Jeśli chodzi o książki i filmy to przeczytałem/obejrzałem wszystko. Zwłaszcza te pierwsze części czytałem od razu po wyjściu i to nie raz, pierwsze dwa filmy oglądałem z rodzicami w kinie od razu na premierę :D Później gdy przybywało lat trochę mniej się harrym jarałem, jednak wciąż byłem ciekaw co będzie dalej i jak to się skończy.
Z gier natomiast to grałem jedynie w pierwszą część, przy której bawiłem się naprawdę dobrze, no i trochę w mistrzostwa quidditcha, które też były niezłe. Przy wyjściu chyba czwartej części ktoś mnie uświadomił że wychodzą kolejne części, pomyślałem że fajnie byłoby w to pograć, ale poczytałem, zobaczyłem jak to wygląda no i jakoś mnie nie przekonało. Kolejnymi częściami nawet się nie interesowałem...

Co do przyszłośći to taki zręcznościowy quidditch nastawiony na współpracę mógłby być ciekawy. Ale nie sądze żeby były takie pomysły..

post wyedytowany przez Arcadius 2016-11-18 22:20:44
18.11.2016 22:52
13.1
zanonimizowany1111819
14
Pretorianin

quidditch nastawiony na współpracę? To jakby z fify zrobić gre dla 22 osób online. Quidditch to ewidentnie gra góra na 2 osoby (można by jeszcze oddzielnie 2 "szukających" znicza dodać, ewentualnie oddzielnie kolejne 2 sloty dla pałkarzy obu drużyn)

post wyedytowany przez zanonimizowany1111819 2016-11-18 22:54:38
18.11.2016 22:52
14
odpowiedz
gphd
12
Legionista

Jeśli chodzi o dwie pierwsze części to polecam spróbować zagrać na emulatorze Dolphin - nie jest doskonale (problemy z dźwiękiem), ale grywalnie - to kompletnie inne produkcje niż na PC - przez wielu uznawane za dużo lepsze. Mnie dobijało niewygodne sterowanie, ale rzeczywiście cała reszta na duży plus w stosunku do PC.

18.11.2016 23:27
😐
15
odpowiedz
bobstone
1
Junior

Nazywanie trzech pierwszych części infantylnymi, jest nie lada nie porozumieniem. W moim mniemaniu jest to profanacja kanonicznych i jedynych grywalnych gier z tego uniwersum.

19.11.2016 01:05
16
2
odpowiedz
dendriche
74
Pretorianin

Ja tam nie chcę kolejnej growej adaptacji przygód Harry'ego Pottera. W młodości się w nie wystarczająco nagrałem. Teraz chętnie zobaczyłbym coś na modłę obecnych gier RPG. Harry skończył szkołę (ledwo żywy ale zawsze), i kilka lat później wchodzi gracz. Najpierw tworzy postać, a potem no cóż idzie do szkoły. Nazwałbym to takim Symulatorem Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Oczywiście żartuję z tym symulatorem, bo widziałbym tam jakąś fabułe, ale mimo wszystko głównym założeniem tej gry miałoby być sprawienie aby gracz poczuł się jakby to on chodził do Hogwartu.

19.11.2016 22:56
victripius
17
odpowiedz
victripius
92
Joker

Najlepsze gry to według mnie Quidditch i Lego Harry Potter - reszta niestety jest dość średnia, chociaż trzeba przyznać, że konsolowe wersje pierwszych trzech części prezentują się inaczej od tych na PC i są lepsze. Jeszcze Harry Potter na GBC był spoko - fajnie się w to grało.

19.11.2016 23:56
Cobrasss
18
odpowiedz
Cobrasss
197
Senator
Wideo

Akurat mam Komnatę :D bo mój starszy brat kupił mi aby rodzice byli w przekonaniu że nie gram w GTA3, Soldier of fortune 2, czy inne gry gdzie zabijam ludzi że aż krew się leje.
Myślałem o jej sprzedaniu ale jednak zostawię bo może nadejdzie ten czas że przyjdzie na świat dzieciak mój albo brata i trzeba by mieć jakąś gierkę aby mógł pograć jak podrośnie.

Choć muszę przyznać chyba konsolowy port jest lepszy bo ma etapy gdzie akcja dzieje się poza zamkiem z tego co widziałem na klipie na antenie HYPERa.

Miałem też pograć w kamień fizjologiczny wcześniej u kumpla gra OK ale jakoś mnie nie zachwyciła choć fajny był etap z pelerynką niewidką.

Więzień azkabanu był nawet nawet w końcu można grać nie tylko samym Harrym.

Potem o gierkach z Harrym zapomniałem na długo choć jak raz byłem w Empiku to pograłem troszeczkę w Lego Harry Potter Lata 1,2,3 Gra w porządku ale raczej nie kupię i pozostanę Lego Star Warsach :) bo tak fajnie ucina kończyny C3PO gdy w takim stanie musi otwierać specialne dziwi.

https://www.youtube.com/watch?v=P2qsJGo8Elg
Aha! :D jak jeszcze grywałem na pegazusie w 2005r to grałem w takie coś normalnie nie mam słów choć przyznam cios specialny rzut miotłą to czego się nie spodzieałem

20.11.2016 09:51
19
odpowiedz
Tureb
39
Chorąży

Można byłoby zrobić jeszcze zestawienie adaptacji "Harrego Pottera" na konsole Nintendo.

20.11.2016 17:17
20
odpowiedz
Wilczyca89
74
Pretorianin

Mnie gry od EA Games podobało się do trzy części. Czara Ognia była słaba i nudną grą. Rozumiem, że chcieli coś nowego dodać, ale brakowało mi zbieranie kart, kupowanie przedmiotów za fasolki, walki magów i quiddich. Ponadto nie można było chodzić po zamku. W Zakonie Feniksa miałam wrażenie, że Harry robił za woźnego za karę obowiązki, bo naprawiał dachy, zamiatał podwórka czy zbierał owoce. Co jak co, ale chyba twórcy nie mieli pomysłu na co by użyć czary prócz "sprzątania". Po Zakonie Feniksa odechciało mi się grać w nowsze części. Oczywiście pierwsze trzy części się postarzały. Ja samej rozgrywki nic bym nie zmieniła. No, może czary byłyby rzucane jak w Zakonie Feniksa, bo to mi się nawet podobało , ale na pewno bym chciała oprócz nowej grafiki to i cały zamek ze wszystkimi lokacjami. Chociaż jestem też za zeby zrobic wszystkie gry od EA Games od nowa w lepszej formie, ale na razie to tylko marzenia. :/ Ja chce Mistrzostwa Świata w Quiddichu 2. :D

post wyedytowany przez Wilczyca89 2016-11-20 17:34:50
20.11.2016 18:59
Mastyl
21
odpowiedz
Mastyl
161
Za godzinę pod Jubilatem

A co z cRPGami na GejBoja?

21.11.2016 05:31
22
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator

Świat Harrego Pottera ma tak ogromny potencjał, który niestety nie został wykorzystany przez gry. Trzeba zauważyć, że gry które wychodziły to były typowe filmówki, produkcje mające się sprzedać na fali premier poszczególnych filmowych części, choć część z nich wspominam miło. Pierwsze trzy części wg mnie są świetne i nawet dziś lubię sobie w nie pograć. Szczególnie w takim okresie przedświątecznym. Fajne platformowe etapy, czasem jakaś zagadka. Pamiętam ten klimat kiedy to trzeba było skradać się przed Filtchem. I ten soundtrack Jeremy'ego Soule... Czara Ognia była zbyt udziwniona jak na mój gust, przypominała jakiegoś hack'n'slasha, a w Zakonie Feniksa mieliśmy świetnie odwzorowany Hogwart i możliwość dowolnej eksploracji, ciekawy system czarów, ale nic poza tym. Ot, łaziliśmy i wykonywaliśmy zadania zlecane przez uczniów. Na dodatek praca kamery była dziwna. Raz obserwowaliśmy akcję z trzeciej osoby, a innym razem z jakiegoś z góry ustalonego punktu, który nie był zbyt wygodny dla gracza. W pozostałe części już nie grałem.

Wg mnie wszystkie te gry mają jedną wadę, a mianowicie słabą prezentację fabuły. Raczej ktoś kto nie czytał książek, ani nie oglądał filmu niewiele by się z nich dowiedział. Gry są stosunkowo krótkie, wszystko dzieje się strasznie szybko, a przecież o to chodzi by w tym magicznym świecie spędzić jak najwięcej czasu. Chciałoby się by wyszła gra, która w pełni czerpie z potencjału świata. Dobry byłby action RPG z możliwością dowolnej eksploracji Hogwartu z przyległościami, tajemnymi przejściami i sekretami, z bardziej rozbudowaną fabułą niż miało to miejsce w poprzednich częściach, pisaną raczej na podstawie książek niż filmów oraz nowymi pobocznymi wątkami, które uczyniłyby naszą przygodę pełniejszą. Mielibyśmy takie typowo szkolne życie z lekcjami, których przynajmniej część byłaby podobna do tych z trzech pierwszych części: jakieś tory, przeszkód, zagadki itp. Poza tym moglibyśmy sami zdecydować na co poświęcić czas. Po otrzymaniu peleryny niewidki można by eksplorować Hogwart nocą. Sam qudditch zasługuje na pełnoprawną grę sportową. Rowling stworzyła przebogaty świat i wystarczyłoby tylko z tego skorzystać. Powstają nowe filmy ze świata Harrego Pottera, ale o grach nic nie słychać.

post wyedytowany przez zanonimizowany579358 2016-11-21 05:59:46
21.11.2016 11:51
23
odpowiedz
2 odpowiedzi
Imrahil8888
110
Generał

A potencjał Władcy Pierścieni nie został zmarnowany? Istna żenada

21.11.2016 23:08
Cobrasss
23.1
Cobrasss
197
Senator

Akurat EA robił dobrze Bitwa o śródziemię czy Trzecia Era(Jak ktoś lubi RPG w stylu Final Fantasy)

18.12.2016 14:02
23.2
Imrahil8888
110
Generał

No były dobre, ale ich jest bardzo mało.

22.11.2016 06:03
mackal83
24
odpowiedz
mackal83
147
Konsul

Przecież pierwsze 2 części wyszły także na Psx-a czyli psone.Wiem , bo sam na tej kultowej konsoli przeszedłem te niezłe gry.

26.11.2016 01:12
😊
25
1
odpowiedz
1 odpowiedź
HitmanSA
30
Legionista

Zgadzam się z Imrahil8888 - zarówno serie LOTR jaki i Harry Potter nie doczekały się porządnej gry. I tu warto wspomnieć, że nasz Wiedźmin miał dużo szczęścia bo Redzi wzięli się za temat; zrobili świetne gry a trójka była mistrzostwem. Jeśli chodzi o HP to wyobrażam sobie skyrima w świecie Pottera. Wiem, że wszyscy są zafiksowani na protagoniście i jego paczce, ale po co wałkować tą historię? I czy każdy fan nie chciałby, po części stać się bohaterem tego uniwersum? Dlatego właśnie skyrim, tworzymy własnego bohatera, dostajemy kilka dużych magicznych miejscówek z Hogwartem na czele, ważenie eliksirów, zaklęcia, różdżki ( z ulicy pokątnej), rozbudowany quidditch, magiczne bestie, misję od nauczycieli, otwarty świat. Tę grę ludzie szarpaliby jak Reksio szynkę. To samo z LOTR, ale jest to temat poświęcony HP, więc nie będę się rozpisywał.

30.11.2016 09:10
😉
25.1
Wiarołomca
85
Senator

W takie cos to ja bym gral

28.11.2016 02:06
WidarPL
👎
26
odpowiedz
WidarPL
44
Centurion

Dlaczego nie wspominasz o częściach Harrego które pojawiały się na konsolach? Niektóre części bardzo, ale to bardzo, różniły się od pctowych egzemplarzy co mogłoby zainteresować oglądających. Ale rozumiem że przed nagraniem nie warto było porządnie zaznajomić się z tematem? Szkoda...

30.11.2016 08:57
Adrianun
👍
27
odpowiedz
Adrianun
122
Senator

Pierwsze trzy części wspominam z uśmiechem na twarzy, czasy dzieciństwa robią swoje. Czwórka była inna, ale po trzech bardzo podobnych częściach była czymś nowym i całkiem ciekawym. Piąta i szósta część były moimi ulubionymi, zdecydowanie najlepsze (choć tak jak mówię, najcieplejj wspominam pierwsze trzy). Siódma część (podzielona na dwie jak sam film) była tak monotonna i uboga gameplayowo, że szkoda słów... No i Mistrzostwa Świata w Quidditchu... To gra w której spędziłem niezliczoną ilość godzin. Dziś już pewnie się zestarzała, ale wtedy to było takie WOW! Grało się świetnie!

tvgry.pl Harry Potter w grach. Czy potencjał czarodzieja został zmarnowany?