Chciałbym w jakiejś przyszłości zrobić sobie taki kącik, gdzie będzie mini wieża, głosniki, wzmacniacz i gramofon.
Jest to raczej odległa przyszłość z uwagi na moje wydatki. Na ten moment chciałbym jednak kupić sobie przynajmniej wieżę. I teraz pytanie, czy takie połączenie jest możliwe i jeśli tak to na co muszę zwracać uwagę teraz, przy kupnie tej jednostki centralnej?
Po co ci gramofon do mini wieży? Skoro jesteś melomanem to do adapteru potrzebujesz wzmacniać i normalne głośniki. Tanie miniwieże mają słabą akustykę.
Jedyny parametr jaki potrzebujesz to ile masz kasy. Zobacz na co się stać, jak masz mało kasy to i tak na niewiele cię stać, więc wyboru nie będzie. Dobra zestawy dla amatorów są po kilka tysięcy, więc raczej trzeba się pogodzić z kompromisami.
Jak masz miejsce w pokoju to może kupić coś starszego używanego, ludzie się pozbywają starego całkiem dobrego sprzetu tanio bo im się nie mieści.
A jak masz kasę to kup po prostu nowy zestaw jednej firmy i wtedy będzie ci wszystko razem chodziło.
W "sprzęcie" musisz mieć "Line-In" wejście na sygnał z adaptera i tyle.
melomanem
Meloman to nie to samo co audio(debil)fil
Meloman to miłośnik muzyki.
Audiofil to osoba przywiązująca wagę do jakości dźwięku i sprzętu.
Trudno nazwać audiofilem kogoś kto chce podłączyć adapter do mini wieży.
Eee bez przesady. Cieszyć moze sam fakt kolekcjonowania płyt, a w przyszłości może zainwestuje w lepszy sprzęt
Mała korekcja.
Jak gramofon (z wkładką magnetyczną) nie ma przedwzmacniacza to wieża musi mieć wejście gramofonowe (phono).
Lub pomiędzy line in a gramofon podłącza się wtedy przedwzmacniacz z charakterystyką RIAA.
Wyjatkiem są gramofony wkładką krystaliczną, lecz tych frezarek nikomu nie polecam. Brzmią tragicznie i niszczą płyty.
