Siemanko, jak pewnie wiecie wyszedł nowy Harry Potter i chciałbym się zapytać osób które przeczytały/są w trakcie czytania co o nim sądzicie bo 40zł za książke to nie jest mega mała suma, i chce sie dowiedzieć czy warto tyle wydać na tą książke. Tylko bez spoilerów prosze. :)
40 złotych? W biedronce książkę można kupić za 25 zł. Nawet w drogim Empiku jest za 27 zł.
Przed premierą książki na stronie Empika można było zamówić "preorder" za 40zł więc nie wiem skąd nagle taka decyzja żeby cene obniżyć.
Do książek trzeba podchodzić jak do gier, nie robić żadnych pre-orderów!
Cena spadła, bo konkurencja dała atrakcyjną cenę. Poza tym mówisz o stronie Empiku, a to jest sklep internetowy, który ma znacznie wyższe ceny niż sklepy stacjonarne, a to w nich można nabyć książkę za 27 zł.
Jeszcze nie czytalem, ale odniose sie do ceny.
Aros.pl
Czytam.pl
Nieprzeczytane.pl
I problem z drogimi ksiazkami znika.
Kupiłem w Biedrze. Ale przeraziłem się widząc, że jest w formie scenariusza. Śmiesznie będzie się czytać.
Nie tyle co glupio, ale krótko. Książkę skonczylem w niecale 2 godziny.
Faktycznie czytanie książki w formie scenariusza jest dość specyficzne. Na początku po otwarciu książki trochę się tego przeraziłem ale moje obawy okazały się bezpodstawne - czytało się OK. Co do objętości to faktycznie krótka książka. Fabuła - dla mnie fajna kontynuacja.
Moim zdaniem bardzo słaba historia - Nie ma w niej praktycznie żadnej nowej sytuacji, wszystkie "przygody" zna się z poprzednich książek tylko z innymi bohaterami. Dialogi nieciekawe, często durne i infantylne. Historia bardzo naciągana i ciężko się to czyta, nie ze względu na formę sztuki teatralnej tylko z powodów wyżej. Parsknąłem śmiechem gdy
spoiler start
powiększyli Cedrika pod wodą podczas Turnieju, by go upokorzyć i pośrednio uratować, a on został potem z żalu śmierciożercą
spoiler stop
. No, niefajnie. Dobrze że niedługo wychodzą Fantastyczne Stworzenia, trailer wygląda świetnie i może ożywi trochę universum. Bo ta książka tego moim zdaniem nie robi.
Ehh, byłęm pewny, że nakręcili nowego Pottera. Lipa
Skok na kasę, nic więcej. Wobec czego - nie wydałem na to ani złotówki i nie zamierzam. Była jasna deklaracja pani Rowling, że 7 część jest ostatnią i to się nie zmieni. Jeśli się zmieni - i tak nie kupię, bo jeśli ona sama udowodni brak konsekwencji, to też będzie jedynie dowód na to, że potencjalna 8 część HP jest tylko skokiem na kasę.
Najśmieszniejsze jest to, że ten pisany "twór", który teraz komentuję, nie jest częścią HP, a dużo mongołów rzuciło się do księgarni, wydzierając sobie z rąk książki, co miało miejsce przy premierach oficjalnych części "chłopca, który przeżył", bo myśleli, że to pełnoprawna kontynuacja przygód Harry'ego(udowodnili to w wywiadach w telewizji, która zresztą też bardzo manipulowała, by ludzie się na to nabrali).
Chciałbym zobaczyć miny nieświadomych, którzy kupili to jako książkę, a zobaczyli, po otwarciu, scenariusz :D ...a wystarczyło przed kupnem przeczytać kilka zdań w necie :D
Co do [9], to też miałem nieodparte wrażenie że niektórzy nie ogarnęli że to nie jest żadna ósma część HP.
Co do samej sztuki, nie wiem. Jeszcze nie przeczytałem. Miałem podejście do wersji po angielsku ale po 30 stronach się znudziłem. Teraz dziewczyna kupiła po polsku więc pewnie się zmuszę żeby skończyć, tak po prostu z czytelniczego obowiązku :P
Sądzę, że jest mnóstwo ciekawszych książek do przeczytania, olać to.
Wehikuł czasu, niechciane efekty motyla, pomnóż przez objętość całej książki ;)
