Cartoon Games - odc. 190 - Dziwne objawy
Wiele gier można pod to podpiąć. O ile taki ets 2 jest relaksacyjny, o tyle nms jest nudny z powodu małej zawartości. Co z tego że jest "nieskończona", skoro wszystko jest tam takie same.
Najgorsze jest to, że wierzysz, że ta gra będzie sprawiać frajdę. Łudzisz się, że za kolejnym układem czai się rozkosz/spełnienie/satysfakcja/powód do życia(?).
A tak na częściową obronę NMS w wielu grach dopada mnie syndrom nijakości. Wystarczy że poznasz większość sekretów jakiejś gry (możliwie na początku) i może się ona stać takim NMS dla Ciebie. Czy to karcianka, symulator miasta, strategia, gra mmo, wyścigówka, bez znaczenia. NMS robi to po prostu jeszcze szybciej. :)
- Recepta: Codziennie po południu jedna tabletka z battlefield 1, przed snem zażyć dawkę gta v, za góra kilka dni będzie Pan zdrowy. Następny !
- Jeśli Pan potrzebuje skuteczniejsza recepta, to polecam Ci zażyć duże dawki Amnesia, Outlast albo Silent Hill. Po tym nie będziesz mógł zasnąć. Następny. XD
E tam, pre-ordery. Już przed premierą można było dostrzec olbrzymią powtarzalność. :)
Świetny komiks !!!