Ludzie!!! Ratunku, lapiom.
Afera na caly kraj a na golu cisza!
W calych internetach pisza ze juz 40tys zlapali.
Uciekac kto moze!
Łapioł raczej.
Czy ktoś jest w stanie znaleźć oryginalny wątek z łapiołem? Bo coś nie mogę znaleźć :(
Wiem tylko, ze jest z 2004 roku i miał taka treść:
spoiler start
Czy namieżają piraty tych którzy graj przez internet
Chciałbym pograć od czasu do czasu przez neta z kolegam i nie wiem czy można grać na piratach i czy łapioł, jeśli łapioł to czy można ich ominąć pach-ami lub innymi programikami.
spoiler stop
spoiler start
Ale jestem stary :(
spoiler stop
co lapiom ? jedyna afera o której dzisiaj słyszałem to bitwa o Smoleńsk...
Znowu łapią tych co ściągają jakieś Polskie filmy. Widać tylko w ten sposób te szmiry mogą na siebie zarobić...
W życiu o tym filmie nie słyszałem, dopiero teraz :D
Serio teraz gdy jest Netflix i parę innych serwisów VOD ktoś jeszcze bawi się w piracenie filmów?
Kilka miesiecy temu tez dostalem wezwanie na policje w sprawie sciagniecia filmu "wkreceni 2".
Najlepsze jest to, ze wczesniej nigdy o tym filmie nie slyszalem. Wszyscy domownicy musieli sie stawiac na komendzie (nawet babcie ciagneli) i od tej pory cisza.
A w razie niestawienia się (olania sprawy) to co? Oficjalne pisemko z zaproszeniem na rozprawę, czy może wyprowadzą mnie po kilku miesiącach milczenia w kajdankach? ;> Ahh... Od razu człowiek czuję się bezpieczniejszy w tym kraju.
Po co sciagaja to ludzie z torrentow zamiast obejrzec legalnie online?
Moralnie tez zle ale legalne.
Bo z polskimi filmami jest ten problem, że często są niedostępne online. Chociażby taka "Róża", czy "Drogówka". Nawet na zagranicznych serwerach jej nie ma w rozsądnej jakości. Do tej pory nie obejrzałem tych filmów.
Ściągałeś? Albo w góle używasz Torrenta bez VPNa?
TrueCrypt 7.1a wciąż jest bezpieczny: https://truecrypt.ch/downloads/
Chora akcja, wystarczy, że ktoś wrzuci pulę IP z głowy i już policja może zarekwirować sprzęt na lata, gdzie będzie się starzał i niszczał (ze względu na często fatalne warunki przechowywania). Dlatego zachęcam wszystkich do szyfrowania każdego nośnika jaki macie, po pierwsze - nic na Was nie znajdą, po drugie - słyszałem o przypadkach, kiedy sprzęt wracał dużo szybciej w przypadku szyfrowanego dysku.
Oczywiście najlepiej jeśli hasło znacie tylko Wy i zwyczajnie go nie pamiętacie.
obawiam się, że prędzej właśnie właściciel zaszyfrowanych danych będzie czekał dłużej na odzyskanie niż krócej, lub nigdy nie odzyska nośnika/sprzętu
zresztą po co Ci ten nośnik jak nie pamiętasz hasła ? ;)
Swoją drogą, Policja żąda wydania komputerów z 2014 roku. Jeżeli mam kompa z tego roku, i mogę im to udowodnić, to mogą mi nagwizdać?
Nie znam procedur, ale oni często wpadają z kwitem na którym jest napisane, że mają zabrać wszystko co jest podłączone do internetu, także mocno wątpię. Chciałbym zobaczyć jak wynoszą lodówkę z Androidem ]:->
Ale de facto nikt Ci nie zabroni zrobić z lodówki ściąłgałki Torrentów. To samo ze smartfonem... Ciekawe co jak przed ich wejściem odepniesz wszystko od netu i wyłączysz wifi ;)
nie podpięte do internetu urządzenia, a nośniki danych elektronicznych, gdzie pod to podpisują się m.in. smartfony, pendrive, dyski zewnętrzne etc.
Śmierdzi ta procedura niczym kurnik latem, to nie mogą po prostu zabrać tylko dysków, a nie od razu cały komp? I jak ktoś się podepnie pod czyjeś wi-fi i zacznie ściągać to co, moja wina?
W sumie dobrze że nie używam torrenta od 3 lat, całe te afery ze ściąganiem tego gówna (czytaj - Polskiej kinematografii) jest dla mnie grubymi nićmi szyta. Swoja drogą, ludzie to naprawdę debile - gdyby ze strachu nie płacili kancelariom za sam świstek, to pomysł dawno by zdechł. A tak, widać że płacą, skoro "interes" się kręci...
Zabranie kompa jest czescia kary, nikt ich nie bedzie sprawdzac. Maszyny poleza w magazynie przez kilka lat, a gdy juz beda bezuzyteczne, to byc moze wroca do wlascicieli.
Tak. Oczywiscie nie mialem na mysli kary w oficjalnym znaczeniu, po prostu utrata kompa na dlugi okres jest wlasnie taka kara dla niektorych.
PS. Policja niczego nie musi udowadniac, policja ma przedstawic nakaz i zabrac sprzet.
Zabiorą kompa to sobie ktoś kupi drugiego, przecież nie będzie czekał paru lat aż mu oddadzą.
"gówna (czytaj - Polskiej kinematografii)"
Ale wiesz że tak gówno-komedyjka, i inne jej podobne, to nie cała Polska kinematografia?
Bez nakazu to policja nie może ot tak sobie wejść do prywatnego domu. Inna sprawa, kto dzisiaj ściąga z torrentów filmy, w dodatku polskie ;)
Mnie bawi to że jest w necie 10 000 lepszych filmów a ktoś ściąga taki badziewie.
Pewnie producenci sami wystawili do netu, a teraz będą chcieli ugody, dzięki czemu może im się film zwróci:)
No a kancelaria prawna też pewnie z tego zgarnia procencik. Konkurencja im na rynku rośnie, człowiek jakoś musi zarabiać.
Słusznie, że łapioł. Za oglądanie "Wkręconych", czy innych "polskich komedii" powstałych w ciągu ostatnich 10 lat należy się przynajmniej gułag pod Suwałkami, z półrocznym zakazem korespondencji.