Gdyby ktoś chciał sprawić prezent córce na urodziny lub żonie - polecam :)
https://www.olx.pl/oferta/hyundai-veloster-turbo-i-wlasciciel-org-przebieg-CID5-IDif4e5.html
Nawet fajnie wygląda taki młodzieżowy, ale zawsze mnie zastanawiało po co firmy podkreślają sportowy charakter i dodają napis turbo w samochodach w których nie ma min. 400 KM. Przecież na drogach większość samochodów ma od 100 do 200KM.
Tak z czystej ciekawości ile to pali ?
A tak w ogóle bardzo fajny mały samochodzik.
W trasie ok 7l/100 km a w mieście 9-10 zależności od jazdy. Wbrew pozorom nie jest taki mały.
co kto lubi, ale za taka kase to masz miska C lub bete 3jke tego samego rocznika :p
Samochód jest wart tyle ile jest, nie ma sensu wyjeżdżać z tekstami co bym kupił w tej cenie.
Co do auta - całkiem fajny cudak, takiego Hyundaia jeszcze nie widziałem :)
hatre putre wybulede
trza sie w końcu na bro ustawic
Na zdjęciach tego nie widać, ale to naprawdę spora fura. Po moim mieście jeździ jeden taki i ten brak drzwi z jednej strony wygląda naprawdę dziwnie.
Cena wzięta z sufitu. Można kupić podobne auto za 30000 mniej z podobnym przebiegiem, ale lepszym silnikiem i wyposażeniem. Rok eksploatacji więcej ale różnica w cenie 35% to chyba lekka przesada.
http://allegro.pl/hyundai-veloster-1-6-turbo-200km-full-opcja-wwa-i6563716538.html
Od handlarza autami o wdzięcznym nicku "autosugestia2016" :)
Będzie Pan zadowolooooony ....
Nieważne od kogo kupujesz samochód chyba, ze od dobrego kumpla z pracy, albo kogoś z rodziny, pierwszą rzeczą to trzeba z samochodem pojechać do autoryzowanego serwisu, zbadać geometrię, stan pojazdu, podłączyć komputer i poświęcić kilka stów na diagnostykę, żeby nie być w czarnej dupie (plus stówę do ręki dla diagnosty ;)). A czy samochód sprzedaje ktoś o nicku "autosugestia2016", "rpn" czy "święty mikołaj" znaczenia nie ma żadnego.
Dwa lata temu przymierzałem się do kupna używanego samochodu 3-4 letniego z lepszym silnikiem i ciekawą sylwetką i w grę wchodził między innymi bardzo podobny Hyundai Veloster 1,6Turbo, który się wtedy cenił na 45K za 4 latka, wiec cena 77 K za trzyletni samochód jest przesadzona.
@Adamus
A co to ma do rzeczy?
Do czego się odniosłem w moim poście?
Czy do badań technicznych i porad co należy zrobić przed zakupem auta?
Chyba to co napisałeś wyżej jest logiczne (dla każdego kupującego) natomiast nielogiczne jest to, że oferta handlarza jest dla Ciebie wyznacznikiem ceny rynkowej auta ...
Nie piszemy tu o "ktosiu" tylko o "handlarzu autami" który z definicji jest co najmniej nie pewny ...
A dlaczego oferta "handlarza" ma nie być wyznacznikiem ceny rynkowej? Zresztą skąd wnioskujesz, że to handlarz? Poza tym wyraźnie napisałem, ze dwa lata temu przymierzałem się do kupna podobnego pojazdu z pierwszej ręki i cena była zbliżona do ceny "handlarza". Chyba mogę wyrazić moje zdanie, ze samochód który nowy kosztuje około 107K po trzech latach nie jest warty 77K? Mając wybór pomiędzy dwoma podobnymi samochodami z tym samym przebiegiem, jednym od "handlarza" a drugim z "pierwszej ręki" pojadę do autoryzowanej stacji i jeżeli przeglądy mi powiedzą, ze oba są w podobnym stanie, to jak myślisz, który samochód kupie? droższy?
A dlaczego oferta "handlarza" ma nie być wyznacznikiem ceny rynkowej?
Choćby dlatego że ten z twojego linka ma pewnie dużo więcej na liczniku niż te 50k, a i nie ma pewności czy to jest jeden samochód czy dwa różne + przystanek autobusowy.
Jak chcesz wyznacznik ceny to sprawdzaj mobile.de
A tam niespodzianka - ten rocznik, taki przebieg kosztuje w okolicach 70k.
Ale też pamiętaj, że auta z USA dorobiły się nienajlepszej opinii, bo były albo bite, albo zezłomowane, gdyż inaczej na handel nie opłaca się stamtąd nic ściągać. No chyba, że sprowadzasz na własny użytek, wtedy za udokumentowaną historię można zapłacić nieco więcej niż średnia cena rynkowa.
Z czego wnioskuję, że to handlarz?
Bo może korzystam z allegro?
A osoba która sprzedaje tyle samochodów raczej na zwykłego sprzedającego nie wygląda :)
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=42320271
No chyba nie wierzysz, że nagle firma mu upadła i została mu naczepa, auta z salonu i Szwajcarii ...
Porównujesz przebieg samochodu sprzedawanego w Polsce ? Dziś to tylko podłączony komputer (być może) prawdę Ci powie :)
Odniosłem się tylko do Twojego pierwszego wpisu ale każdy ma prawo do swojego zdania i Ty i chyba również ja ...
Ja kupię lepszy nawet droższy sprawdzony ale bez wspawanej ćwiartki, kilogramów szpachli i nie kręconym licznikiem co jest normą u większości handlarzy którzy robią takie auta po kosztach przy maksymalizacji zysku ...
VIN - KMHTC6AE1DU163817
To auto kosztowało 100k bez kilku groszy, byłoby co najmniej dziwne gdybym teraz miał go puścić za 50k i za wyznacznik ceny brac Allegro. Tyle kosztują teraz te roczniki z takim a nawet większym przebiegiem, do tego napisałem o gratisie czyli oponach i felgach na zimę a na sile niczego nie bede robił :)
Jaśniej mogę sie wypowiedzieć po pracy, mam nadzieje ze rozwieje wszelkie wątpliwości co do sugerowanej ceny