"Prawdziwe zbrodnie", czyli recenzja polsko-amerykańskiego filmu z Jimem Carrey'em
Czekałem na ten film, ale po tekście moje nadzieje stały się nieco mniejsze. Na szczęście czasami klimat potrafi wynagrodzić niedostatki w logice scenariusza. Jeśli film trafi do dystrybucji (a chyba musi... Carrey w Krakowie to biletowy samograj), na pewno sprawdzę. A jak muzyka? Wyróżnia się? Bo robił ją lubiany przeze mnie muzyk i jestem tego chyba najbardziej ciekawy...
@sekret_mnicha
Ja z kolei odwrotnie, bardzo się go bałem, choćby przez fakt światowej premiery w Warszawie (z szacunkiem dla festiwalu, ale producenci, którzy mają dobry film z gwiazdorską obsadą, raczej organizują pierwsze pokazy w innych miejscach), ale nie było tak źle, głównie przez wzgląd na mroczny klimat. Film na pewno pojawi się w Polskich kinach, ale twórcy nie podali jeszcze oficjalnej daty premiera.
Co do muzyki to musiała być bardzo dyskretna, bo szczerze mówiąc nie potrafię przywołać w głowie żadnego motywu. Ale jako fan Richarda Patricka na pewno ją zauważysz :)