Trochę mnie szlag ostatnio trafia, bo albo człowiek siedzi przed kompem (praca) albo przed tv (dom) i myślę, że pora jakoś się zaktywizować.
I tu pytanie - macie jakieś hobby poza grami komputerowymi/siłownią, przy którym można wkręcić się na parę ładnych godzin?
Czytanie ksiazek :D
A jezeli mowa o czyms, co zapewni ruch i pozwoli zadbac o forme, to wycieczki rowerowe.
wlasnie nie musi byc aktywne fizycznie.
zawsze myslalem, zeby jakiś model skleić, ale poszedlem ostatnio do modelarskiego, obszedłem cały i na dobrą sprawę nic mnie tam nie intetesuje, więc przynajmniej jedna rzecz odpada. chociaz to troche przewrotne, bo niby zawsze chcialem
co do modelu, to najpierw zastanów się nad tym co chciałbyś złożyć:
- samochód
- motocykl
- jednostkę wodną żaglową
- jednostkę wodną silnikową
- samolot
- balon
- helikopter
- zeppelin
- pociąg i architektura kolejowa
- czołgi i wozy bojowe
etc.
jak już stwierdzisz co byś chciał, to określ który model najbardziej Ci się podoba (np. jaka marka samochodu etc.)
Dalej idąc, zastanów się czy chcesz aby części były ruchome czy nieruchome
Dalej idąc, w przypadku np. samochodów często jest wybór między karoserią metalową a z tworzywa
Czy model ma mieć jakieś silniczki, sterowanie etc. czy po prostu ma ładnie wyglądać
czy chcesz malować, jak tak to czy w zestawie są farbki i pędzelki, czy trzeba kupować osobno
I najważniejsze ile chcesz wydać :)
Dalej idąc złożoność i wielkość modelu na początek lepiej coś łatwego z mniejszą ilością elementów i mniejszymi gabarytami (też cena to definiuje).
Przyda Ci się też stanowisko pracy (dobre oświetlenie, ochrona przed farbkami/klejem innych elementów mieszkania :P, aby można było model zostawić w tym miejscu na jakiś czas, gdybyś nie skończył składać na jednym posiedzeniu), dodatkowo proste narzędzia jak np. żyletka lub nożyk do tapet do obcinania nierówności wytłoczek, pędzelki do malowania i farbki (jak masz zamiar malować), jakaś "trzecia ręka" też może się przydać (zestaw do lutowania, ze szkłem powiększającym i łapkami do montowania elementów).
Kiedyś, dawno temu składałem modele, nawet teraz o tym myślę, ale cierpliwość już nie ta sama, dodatkowo trzeba sporo czasu na to
kup se "kija" i idź szukać skarbów
Dokładnie :)
moze to i nawet nie byłby taki zły pomysł, przynajmniej połazi człowiek po lesie troche, ale szukam czegoś bardziej domowego, z racji uziemienia z dzieckiem i potrzeby zagospodarowania 4h dziennie
U mnie w większości to sport, czyli siłownia, bieganie i takie tam. Lubie też połowić ryby, coś pogrzebać przy samochodzie czy pośmigać motocyklem. W domu to ciężko będzie coś wymyślić. Dla mnie to jedynie dobra książka i parę godzin dziennie z głowy.
no to czytaj, rowerek stacjonarny, czy trenażer pod zwykły rower.
To może jakaś niszowa hodowla z gałęzi terrarystyki ?
Np. Mrówki? wbrew pozorom są bardzo zajmujące ;) Ale też nie trzeba nimi się zajmować 24/h więc akurat dla osoby pracującej jest jak znalazł (patrz np. ja). Tylko czasem trzeba się wysilić i uargumentować drugiej stronie po kij ci owady w domu ;]
a opowiesz coś o tym? z czym się to je, jak sie zabrać i... gdzie jest fun? :)
Ja mam dość nietypowe hobby.
Z racji tego, ze podobnie jak ty, mam małe dzieci, w dodatku prace, która daje mi wiele czasu wolnego - bawię się w kreowania własnego świata.
Na czym to polega? Na początku naszkicowałem sobie mapkę, później mniej więcej położenie miast, kolejno potem różne fantastyczne rasy, relacje dyplomatyczne i ew. wojny.
Przeszukuję dość sporo materiałów by zapożyczać z nich projekty uzbrojenia, ciekawe historie relacji między nacjami itd. Nie planuje żadnej książki, czy gry fabularnej. Robię to dla samej radości tworzenia.
Radość tworzenia, dla mnie to jest wspaniałe uczucie :) Z tym, że ja staram się to wszystko przelać na opowiadania, dla których mam stworzone zaplecze i fabularny szkielet, ale nie potrafię stworzyć mięśni dla tego szkieletu.
Kolekcjonerstwo.
Wiele rzeczy mam zamiar w przyszłości kolekcjonować, jednakże teraz mam dwie - figurki oraz artbooki. Pierwsze z nich to postacie w większości z filmów, które lubię. Na ogół interesuje mnie tylko jeden producent, a mianowicie Hot Toys (http://www.hottoys.com.hk/).
Artbooki to książki, które mają na ogół przedstawić stronę wizualną dzieła (gry lub filmy) od kuchni, czyli jakieś szkice koncepcyjne, prowizoryczne rysunki obiektów, postaci itd. - to taki "Making of", który dotyczy głównie obrazu, jednakże są też takie, gdzie znajdzie się parę słów od autorów odnośnie fabuły, czy procesu developmentu. Takie książki dołączane są także do edycji kolekcjonerskich gier, jednakże w dzisiejszych czasach są to zazwyczaj 40-stronicowe popierdółki. Najlepsze dostępne na rynku mają wymiar ~A4 / 200 str., w 90% przypadków najtaniej da się je dostać na brytyjskim amazonie. Przykład: https://www.amazon.co.uk/Art-Uncharted-4-Naughty-Dog/dp/1616559276?ie=UTF8&redirect=true&tag=parblo-21
No to może jakiś instrument?
Ja gram od 2 lat na basie a mniej więcej od pół roku mam ukulele. Bas ma u mnie zdecydowanie priorytet natomiast uke mam do tzw. uczenia się poprzez zabawe. Nigdy nie grałem na gitarze choćby akustycznej ale muszę powiedzieć, że to maleństwo potrafi dać niezłego funu a zwłaszcza kiedy coś zaczyna wychodzić a jak dodasz jeszcze do tego swój wokal (wiadomo, śpiewać każdy może) to zabawa jest przednia. A dodatkowo jest lekkie, małe i niezbyt kosztowne (mówie tu o sopranowym uke). Także jeśli czujesz, że masz do tego predyspozycje polecam, nie tylko to co wyżej wymieniłem ale generalnie coś "co gro".
Słaby film, słaba książka i pani Sylwia z tego programu.
spoiler start
szkoda, że już nie mówią na początku o zainteresowaniach :(
spoiler stop
Ja kupuję stare budziki, zegary oraz zegarki na giełdzie i naprawiam je w domu :) Takie hobby na jesienne/zimowe wieczory.
W sumie nie mam pojęcia jakie mam hobby. Eh ja nawet nie wiem jak żyje...
Gram na gitarze. Początkowo akustyk, później elektryk, teraz na dobre wróciłem do akustyka, bo taka muzyka mnie najbardziej interesuje. Nie gram w żadnym zespole, robię to dla siebie. Czasem umówię się z kolegą i sobie razem brzdąkamy przy piwie. A jak ze znajomymi mamy jakiś wyjazd, czy ognisko, to z gitarą zawsze jest fajniej. Naprawdę polecam, bo daje to olbrzymią satysfakcję.
Hobby ?
Mechanika samochodowa/Serowarstwo/Modelarstwo(40k + makiety)/Gry Planszowe/Ksiazki Sf,Fantasy + Wuxia/Light novels/ /Wedzenie/Gotowanie/
Na wiecej brak czasu :(
doctore16 - na początek modelarstwa polecałbym jakiś easy kit :P
np z gwiezdnych wojen ..
Nie wydasz majątku nie trzeba malować .. ot prawie że klocki :)
zobaczysz czy bawi :)
Pisanie opowiadań. Osobiście to uwielbiam, nawet, jeżeli nie mogę skończyć danej historii z różnych powodów (roztrzepanie mózgowe - coraz to nowsze pomysły). Jest taka strona jak Wattpad, na której można się dzielić takowymi, aczkolwiek polska scena na tej stronie jest przepełniona fanficami pisanymi przez nastolatki, w których głównymi bohaterami są gwiazdy typu Sryles czy tam Styles (dopowiedzcie sobie o czym traktują te teksty) - na szczęście są i wyjątki. Wiadomo, angielska część tej strony jest bogata w poważniejsze twory, lecz jeszcze nie opanowałem angielskiego na tyle, żeby publikować w Internecie opowiadania.
Słaby film, słaba książka i pan Soul z tego portalu.
Do modelarstwa się zabrałeś od dupy strony :D
Weźme takie 40k - kupujesz modele w kolorze plasticku i nimi grasz, potem się wkręcasz coraz bardziej i wtedy ci przychodzi ochota by to pomalować, a dalej z górki :)
ciężko odkryć proch na nowo w kwestii domowego hobby, jak widzę :)
nikt raczej tutaj nie jest w stanie zaskoczyć tak, żeby reszcie szczeny na podloge opadly
Mam kilka zainteresowań. Czytam książki ( myślę, że przerabiam 1-2 książki tygodniowo). Lubię czytać o historii.
Zbieram również nazistowskie znaczki.
Mam tyle hobby, że nie starcza mi na wszystko czasu:D
Ale tak z głównych to lubię pojeździć autem bez celu. Przeciągnąć ją na obrotach albo wpaść na spota ze znajomymi i ich projektami.
Drugim, który mi zabiera sporo czasu to nurkowanie ale w tym przypadku jest o tyle dobrze, że to również moja praca:)
Ale najbardziej czasochłonnym ze wszystkich to moja córcia:D
czadowo, też uwielbiam, ale nie jest to moją pracą, więc 2 razy do roku mam przyjemność ponurkować. Jazda bez celu jarała mnie chyba przez pierwsze 5 lat posiadania samochodu, a może to samochód jest winny... obecny nie wzbudza w ogóle emocji
Zakrzówek, miejsce fajne, moja córcia mieszka niedaleko i tam robiła swoje metry.
Zdjęcie nie jest z Zakrzówka. Nie z Polski.
Ja lubię rysować i grać na klawiszach, ale niestety ani jedno ani drugie mi nie wychodzi zadowalająco, no może czasem się zaskoczę jakimś rysunkiem.
Tyle, że z podobnymi hobby jest ten problem, że trzeba mieć talent lub/i wpakować mnóstwo czasu na naukę i to najlepiej za młodu.
Chciałbym kiedyś też spróbować zaprojektować jakąś grę klasy b, ale to już za duży kaliber, mrzonki.
Możesz kupić sobie wykrywacz metali jak ktoś wyżej pisał, całkiem fajna sprawa, ale mi brakuje cierpliwości.
Przykładowy ze sketchtoya: http://sketchtoy.com/67503874
I chyba mój ulubiony całkowicie zrobiony w paincie windos: 7http://i.imgur.com/JfYe2Mc.png
Muzyka.
No i oczywiście gry fabularne. Tylko ostrzegam, jeśli chcesz być MG, pożera czas niesamowicie.
1) Siłownia / rower
2) UFC (oglądam, nie uczę się MMA)
3) Książki (fantastyka / historyczne)
4) Formula 1
Kiedyś dużo grałem ale teraz wychodzą 2-3 gry na rok które mnie interesują, jak już mam nad czymś spędzić sporo czasu to wolę poczytać. Mało jest gier które nie traktują gracza jak skrajnego debila, w sumie od czasów Dark Souls nic mnie nie porwało.
Moją największą pasją jest i od dziecka była piłka nożna. Za dzieciaka to sie z boiska nie schodzilo tylko piłka i piłka. Bardzo miło i sentymentalnie wspominam ten okres. Teraz tez kocham piłkę ale z głębokiego fotela i z kuflem piwa w ręku. Jest przerwa reprezentacyjna a ja juz tęsknię za moją ukochaną Serie A. Drugiej tak ogromnej pasji jak futbol to nie mam. No fakt lubię pograc na konsoli w Fife czy battlefielda ale to jakas wielka pasja nie jest tylko tak dla przyjemności.
Kolekcjonuj smoczki lub Pampersy.
Wrażenie za kilka dni da Ci do myślenia i albo będziesz szczęśliwy, albo nie.
Moje hobby to survival zbieram różne zestawy medyczne noże wiatrówki itp w razie apokalipsy zombie lub czegoś podobnego polecam fajnie sie tak zabezpieczac