"Aroganccy durnie" i rasiści - skandaliczne słowa Michaela Pachtera o PC-towych graczach
Nie dość, że granie nie jest dla ludzi inteligentnych to granie na PC jest przejawem jeszcze bardziej skrajnej głupoty. Ale se hobby wybrałem.
Osobiście posiadam i konsolę i PCta, jednak moją główną platformą pozostanie prawdopodobnie zawsze PC. Lubie dowcipkować o PCMR, ale to nie jest tak, że nie próbuje innych platform, po prostu dla mnie nie są optymalnym rozwiązaniem, nie wiem czemu w tym przypadku mam być porównywany do rasisty, głupi ten majkel, generalizowanie zawsze jest oznaką głupoty.
Janusz dziennikarstwa branżowego który próbował zaistnieć w mediach w najbardziej prymitywny sposób używając do tego taniej prowokacji na poziomie mało rozgarniętego gimnazjalisty.
We wszystkim najgroźniejsze są skrajności.
Liczba graczy PC jest dość spora, ale tak jak piszecie - jedynie skrajności, czyli niewielki odsetek, jest taki jak opisuje to Pachter.
Tak samo na konsolach - parę procent będzie obrażało graczy PC i będzie takimi "rasistami".
Nie dziwi, że Pachter uogólnił i odniósł się właśnie do skrajności, gdyż sam jest taką skrajnością. Dla reszty graczy najważniejsza jest interakcja i głupotą byłoby ograniczanie się do jednej platformy.
Uwaga!! Święte oburzenie PCMR 3, 2, 1 STRAT <ide po popcorn i czekam na wysyp tekstów z cyklu - bo PC to fullHD i 60 kl/s w standardzie, konsolowy spiseg i inne bzdury>
Nie dość, że debil to jeszcze lewak. Chociaż w sumie to to samo.
dużo gorzej być takim cebulowym prawakiem z sianem w butach jak ty. prostacki chamie
@Kazak przecież Ty nawet nie wiesz co to znaczy... :)
Gimbusy i ich "lewaki", wszędzie lewak, każdy lewak - rzucasz taki tekst i od razu masz +100 do lansu. Kiedyś były pokemony, dragon ball, jp hip-hop, Spice Grils, teraz... teraz modne wśród młodzieży (co ma jeszcze siano w głowie i nic o świecie/ludziach wiedzieć nie może) jest zgrywanie wyzwolonego, oświeconego znawcę świata i polityki, co z każdym pociśnie, bo naiwnie łudzi się, że przerasta go mądrością pod każdym względem.
Miejcie litość i zmieńcie płytę ile jeszcze będzie pustego bełkotu o lewakach, Korwinie i peło co zjada małe dzieci na śniadanie? Niech już nawet będzie modne disco-polo i łapanie pokemonów, cokolwiek...
Tym bardziej, że bardzo duża część graczy na PC posiada także konsolę, a grupa rzeczywiście pogardzająca „konsolowcami” jest stosunkowo niewielka – choć wyjątkowo głośna.
Siakieś dane, rzetelny i obiektywny dziennikarzu?
Gość pojechał po bandzie, ale robienie z tego afery jest dosyć śmieszne. Szczególnie przez portal, którego forum opanowane jest przez rasistów, ksenofobów i mizoginów.
Jeśli ktoś poczuł się dotknięty "skandalicznymi" słowami Pachtera powinien udać się w trybie przyspieszonym do proktologa.
Wysyłanie ludzi do proktologa jako argument w dyskusji wpisuje cię całkowicie w kanon aroganckich durni.
Ja również nie wiem w czym jest problem z tą wypowiedzią, prawda boli najmocniej. Zresztą on nie pisał o Polakach, tylko o Amerykanach, Polaków on nawet nie zauważa.
To nie był argument a opinia. I mogę sobie być arogantem, ale ja podpisuję się pod słowami innego aroganta, Stephena Fry'a
It's now very common to hear people say, 'I'm rather offended by that.' As if that gives them certain rights. It's actually nothing more... than a whine. 'I find that offensive.' It has no meaning; it has no purpose; it has no reason to be respected as a phrase. 'I am offended by that.' Well, so fucking what.
Nie mam zielonego pojęcia o co chodzi Ci z tym fragment o narodowości. Jakie to ma znaczenie?
"Szczególnie przez portal, którego forum opanowane jest przez rasistów, ksenofobów i mizoginów."
W punkt. Chociaż ja bym jeszcze dodał brak jakiegokolwiek odzewu na te problemy ze strony administracji.
Twierdząc, że to forum opanowane jest przez rasistów i wiedząc, że to forum pecetem stoi, to właśnie potwierdzacie słowa Pachtera, że pecetowcy to rasiści.
Jeśli twoim zdaniem fakt posiadania konsoli zmienia rasę człowieka to pewnie tak.
Twierdząc, że to forum opanowane jest przez rasistów i wiedząc, że to forum pecetem stoi, to właśnie potwierdzacie słowa Pachtera, że pecetowcy to rasiści.
Ale wiesz, że on użył tego słowa w innym znaczeniu, prawda?
Poza tym, to że to forum jest opanowane przez rasistów, nie oznacza, że 'pecetowcy' są rasistami, tak jak to, że nie rozumiesz tego co czytasz nie oznacza, że wszyscy na tym forum mają z tym problem.
"Szczególnie przez portal, którego forum opanowane jest przez rasistów, ksenofobów i mizoginów."
Ta jasne... Dodaj jeszcze pederastów, pedofilów, megalomanów, egocentryków, zoofilów, seksistów, nekrofilów, sadystów, erotomanów, mitomanów, religijnych fanatyków itd. Oczywiście Ty wiesz najlepiej, kto jest kim i wnioskujesz to po kilku komentarzach danej osoby? Jak dobrze, że nie zaliczasz się do tego kręgu użytkowników. Większość jest zła, Ty jesteś ten dobry?
Kilku krzykaczy nie stanowi obrazu całej społeczności. Poza tym każdy ma prawo do własnej opinii, a coraz częściej jest tak, że jeżeli ta opinia nie jest zgodna z głównym nurtem "ogólno-panujących" zasad, to jest wystawiana na krytykę. Nie można zmusić kogoś do zmiany własnego zdania. Powyższych określeń używa się zbyt często i przesadnie na wyrost przez co moim zdaniem tracą one swój wydźwięk. A propos ataków na Polaków w Anglii...te wszystkie hasła rasizm, ksenofobia i Bóg wie co jeszcze. Zwykłe cwaniaczki, grupa kretynów (inaczej nie można nazwać tak nieodpowiedzialnego zachowania) chcieli pokazać jacy to oni mocni, nie mogą się nawalać na stadionach, to robią to na ulicy pod klubami, a że swoich bić nie będą, no to sprawa jest prosta.
Ktoś, kto nie akceptuje homoseksualistów od razu nazywany jest homofobem, czy to nie przejaw dyskryminacji? Mnie osobiście to nie razi, póki nie widzę tych dziwnych parad równości, gdzie pod przykrywką haseł akceptacji społecznej jacyś przebierańcy krzyczą, pokazują publicznie "cycki i genitalia". Toż to jakaś dzicz, strach wyjść na ulicę z dziećmi. To już nie można zrobić jakiegoś zwykłego, cywilizowanego marszu, w ubraniach, z transparentami? Człowiek ma prawo do własnej opinii, nie podoba mu się coś, to ma prawo mówić o tym otwarcie i nikt nie powinien go za to piętnować. Póki ogranicza się to tylko do komentarza (nikogo nie napadasz, nie ganiasz z kijem), to jest to jak najbardziej OK. Przede wszystkim "wolność do", a nie "wolność od".
Dobrze powiedział.
"Pachter początkowo zaprzeczał tym doniesieniom, skarżąc się na „nieodpowiedzialne dziennikarstwo”"
Czyli typowo coś palnął przy szklaneczce łiski i wielkie halo. Dawać mnie tu Urbana.
https://www.youtube.com/watch?v=bnyhsGLB2sw
"Sądzę, że PC-towi gracze są jak rasiści, którzy lubią wyłącznie swój gatunek, i nie są skłonni odkrywać niczego innego czy mieszać się z innymi rasami"
Cała prawda o pecetowym betonie.
Ale powiedz po co mamy porzucać jakość, płynność, mody z nieograniczoną wyobraźnią twórców, sterowanie k+m, tańsze gry, brak abonamentu internetowego dla konsol? dla paru ekskluzywnych gier? gdy będę chciał przejść uncharted czy inne ekskluzywy to pożyczę sobie od kogoś konsolę albo kupię pod koniec generacji gdy będzie tania, tak zrobiłem z x360 kupiłem za 400 zł nówkę, pograłem w parę gier a teraz konsola leży i się kurzy, nawet żadnego halo i rdr nie sprawdziłem, najwięcej to jedynie w forzę 4, h1 i h2 grałem
"Cała prawda o pecetowym betonie."
Czy to nie rasizm? Jak z tą poprawnością, Kali zabić, wszystko ok. zabić Kalego, RASIŚCI ZABILI BIEDNEGO CZARNOSKÓREGO!!!!11111oneoneone...
paranoja.
I ja przechrzta, internacjonalista jakich wielu, co ma peceta za 4k i 4 konsole i dość tej durnej wojenki na piksele, frameraty, exclusivy itd. bo gry powinny bawić a nie flame podnosić.
@mubio1888
Ale widzisz, Ty nie masz problemu z graniem na konsoli bo jak chcesz coś przejść to kupisz, przejdziesz i sprzedasz. A ile jest takich co w życiu konsoli na oczy nie widzieli i sieją ferment (czyli pc-beton).
Janusz dziennikarstwa branżowego który próbował zaistnieć w mediach w najbardziej prymitywny sposób używając do tego taniej prowokacji na poziomie mało rozgarniętego gimnazjalisty.
Nie dość, że granie nie jest dla ludzi inteligentnych to granie na PC jest przejawem jeszcze bardziej skrajnej głupoty. Ale se hobby wybrałem.
Osobiście posiadam i konsolę i PCta, jednak moją główną platformą pozostanie prawdopodobnie zawsze PC. Lubie dowcipkować o PCMR, ale to nie jest tak, że nie próbuje innych platform, po prostu dla mnie nie są optymalnym rozwiązaniem, nie wiem czemu w tym przypadku mam być porównywany do rasisty, głupi ten majkel, generalizowanie zawsze jest oznaką głupoty.
A świstak siedzi i zawija w sreberka. Zwykły clickbait, co kogoś obchodzi opinia jakiegoś typa na drugim końcu świata? Nic ona nie zmienia, to jego zdanie, nie jest dyktatorem, więc "who cares?".
We wszystkim najgroźniejsze są skrajności.
Liczba graczy PC jest dość spora, ale tak jak piszecie - jedynie skrajności, czyli niewielki odsetek, jest taki jak opisuje to Pachter.
Tak samo na konsolach - parę procent będzie obrażało graczy PC i będzie takimi "rasistami".
Nie dziwi, że Pachter uogólnił i odniósł się właśnie do skrajności, gdyż sam jest taką skrajnością. Dla reszty graczy najważniejsza jest interakcja i głupotą byłoby ograniczanie się do jednej platformy.
Pajac chciał rozgłosu to ma, mam nadzieje że przez długi czas będzie piętnowany. Co do opinii na forum przydadzą się. przynajmniej wiadomo z kim człowiek ma do czynienia.
Jakie tutaj masowe oburzenie.
Nie pierwsza i nie ostatnia negatywna wypowiedź kogoś o grach/PC/graczach. Niedawno Sapkowski, teraz Pachter, za kilka dni/tygodni ktoś inny coś palnie. Stawiam teraz na jakiegoś polityka, bo oni nigdy nie grzeszyli rozumem. Zwłaszcza obecnie :)
Tak jak Pan DanuelX zasugerował - po prostu olać. Wielka mi afera, bo ktoś tam coś o pecetowcach powiedział. Kogo to w ogóle obchodzi?
Smutne jest to ze ludzie nie zauwazaja faktu, ze problem nie jest platforma, a wiek graczy. Miejsca toksyczne jak CS’y, LOL’e sa w wiekszosci okupywane przez mlodziez.
Z troche innej beczki.. dlaczego nie bylo spoilerow do filmu Deadpool bo dzieciakow nie wpuszczono na seans. I tak samo jest z grami .. maja za duzo czasu a za malo rozsadku.
Kto to jest Michael Pachter?
mówi to ktoś kto sam jest graczem, no bo co to za pudełka w tle?
Oglądałem go jak był jeszcze na Gametrailer. Jak Gametrailers jeszcze istniało.
Jego praca polega na przewidywaniach i wróżeniach z fusów, bardzo lubiłem go oglądać, ale raczej z ciekawości niż z powodu dobrze podanej, punktowej wiedzy.
Nie robią na mnie wrażenia te ostatnie prowokacje, najpierw zarzuty o inteligencje, teraz o rasizm.. a pieprzyć to!
Mogliby mi zarzucić brak moralności, obojętność, wyższość.. Swoją drogą czułbym się dumny jakby któryś patoł palnął: Gracze PC to ludzie bez moralności, obojętni na wszystko wokół, uważający się za Panów tego świata.. Wówczas mogliby mi dorzucić nawet rasizm, chociaż w sumie to nie wiem do kogo go darzę (uwielbiam japonki, słucham czarnego rapu) to kto tam jeszcze jest? aa Muzułmanie... No to fakt... Jestem rasistą.
Chociaż naprawdę te oskarżenia to jakaś niezrównoważona hipokryzja... Biorąc pod uwagę ilość graczy PC to wyszłoby że nawet większość swojej rodziny obraził, no matoł i tyle..
"PC-towi gracze są jak rasiści", a nie pc-towi gracze są rasistami, naucz się czytać i nie manipuluj.
"PC-towi gracze są jak rasiści"
Zdanie śmierdzące hipokryzją i głupotą. Jak mój post oceniasz manipulacją, to czymże jest wypowiedź tego bufona? No co mi odpiszesz kozaku z internetu? Naprawdę uważasz że to co jem na śniadanie wpływa na to jakim jestem człowiekiem? Bo miej więcej tyle wychodzi z twojej wypowiedzi. Amatorze..
" to czymże jest wypowiedź tego bufona?"
Tym czym i twoja.
"No co mi odpiszesz kozaku z internetu? Naprawdę uważasz że to co jem na śniadanie wpływa na to jakim jestem człowiekiem? Bo miej więcej tyle wychodzi z twojej wypowiedzi. Amatorze.."
Po co te nerwy?
Nie powiedziałby tak, gdyby bandy "aroganckich durniów" od lat nie toczyły potrzebnych jak drzwiczki w dupie wojenek internetowych o takie bzdury jak to, na jakim pudle kto gra i czy woli jedną grę od drugiej i tak dalej.
Jak to nie potrzebnych?!! Przecież to jest kluczowa sprawa kto na czym, i w co gra, co nie?
No, ale nawet pomijając bzdury tego pajaca to co niby gracz pecetowy ma testować i sprawdzać w innych platformach?
Gracz pecetowy gra na konsolach tylko w exy, bo nie ma wyboru i nie ma z tym problemu.
Pajac Patcher żyje w jakimś alternatywnym świecie chyba.
Idiota. Ja mam zarówno Pc i konsole. A większy hejt i ból dupy z tego co widze to mają własnie konsolowcy na PC ciarzy a nie na odwrót
Największy ból mają tutaj osoby, które wojny platformowe obchodzą i je nakręcają. Po normalnych graczach ta wypowiedź spływa.
Największy ból mają ludzie, których obchodzi co innych obchodzi. "Poza konfliktem [mina cwanego kujona] a jednocześnie gdzieś tam w głowie, no dawaj skurczybyku.. No napisz mi kuźwa, że tępisz to zdanie, że ci się nie podoba, no chodź kurna, no dawaj... [dziwna mina]" ty se piszesz posta, zwykły tekst nazywający rzeczywistość, mówiący na hipokryzje hipokryzja... a potem pod komentarz "Nie, nie jesteś. Jak tak jak kolega wyżej uważasz się za lepszego z powodu grania na taki pudle a nie innym, w takie gierki a nie inne, to wtedy tak.." -.- -.- -.-
@PanWaras Ale to czystej rasy pececiarze się spinają wiecznie o to że konsole hamują rozwój gier (czego nie robią, bo kto komu zabroni zrobić killera graficznego na pc), albo że są słabe i ich 8 letni złom jest szybszy. A konsolowcy i normalni pecetowcy mają na to wszystko wyj...ane i poprostu grają w gry.
Rozumiem, że jako fan rtsów i klasycznych rpg jestem społeczną spierdoliną, ponieważ nie mam ps4?
dokadnie i nie grasz w tępe i proste cody i halo nie masz konsoli nie kupujesz tych arcedowych strzelanin od acti i ea i micro a tak w ogóle to powinieneś odać nerkę sprzedać rodzinę w nie wole i marsz do sklepu kupić telewizor 4k i nowe ps4 neo. tak ten pan uważa.
Nie, nie jesteś. Jak tak jak kolega wyżej uważasz się za lepszego z powodu grania na taki pudle a nie innym, w takie gierki a nie inne, to wtedy tak.
@banenan
Masz się za kogoś spoza konfliktu, a jednocześnie sam w nim siedzisz. I oceniasz strony przeciwne.. Śmieszne. Mam PC więc nie pasuje mi określenie "Gracze PC są jak rasiści" a tobie nie pasuje, że mi nie pasuje. Jestem wyżej sorry.
Przecież nie od dziś wiadomo, że branżowi analitycy oraz twórcy serii filmików Pachter Factor, to idioci, rasiści i bezmózgi. Potwierdzam!
Żarty o PCMR są ok, choć niektóre internetowe wojenki potrafią przerodzić się w salwy wyzwisk, bo ktoś ośmielił się powiedzieć, że np. nie widzi sensu w kupowaniu kart graficznych za 2000 zł, ponieważ za tą cenę może kupić kompletny i kompetentny sprzęt do grania. We wszystkim trzeba mieć umiar.
I wiadomo: ludzie których obchodzą (bo je toczą, a jeśli nawet nie biorą w nich bezpośrednio udziału, to te wojenki ich obchodzą) wszelkie gówno-wojenki o to kto na czym gra i w co gra mają ból tyłka. Reszta (czyli ludzie posiadający odrobinę rozumu) ma to w dupie. A wypowiedź Pachtera: cóż wszystkich pecetowców (i nie tylko, wśród konsolowców też takie ananaski są) to nie dotyczy, ale jakiejś ich części, tak. Bo co można powiedzieć innego o ludziach którzy obrzucają gównem kogoś tylko dlatego że gra na innej platformie? A wiem co można powiedzieć: że jest zbutwiałym gnojkiem bez własnego życia.
Komentarzy cała masa, czego można było się spodziewać, a obawiam się, że jak skończą się lekcje to już na dobre zrobi się tu awantura. :) Dajcie na luz. Wiadomo, że w pewnym wieku człowiek szybko poddaje się emocjom, ale kogo obchodzi co sobie powiedział jakiś koleś gdzieś tam daleko? Jakby ktoś miał tracić czas i nerwy na zaprzeczanie słowom tego "analityka" to dobrze radzę: nie ma sensu się spinać, a już najgorzej byłoby próbować kontratakować rzucając wyzwiskami. Już lepiej spożytkować czas na grę w sapera, albo rysowanie w paintcie.
Każdy kto ma rozum wie jak jest, nie ma dla kogo więc rozwodzić się nad głupotami. Głupi i tak nie zrozumie.
Up Hitler też sobie kiedyś coś powiedział, cała eugenika stała się tylko dlatego że Francis Galton sobie powiedział...
Parafrazując "hej jesteście rasistami bo lubicie inny sprzęt", USA to naprawdę dziwny kraj... policja jest brutalna, niejednokrotnie zabija podczas aresztowań, zapewne często robi to bo nie ma innego wyjścia, jednak gdy padnie na Murzyna (bo z małej litery kurczaczki być nie może), to wybuchają zamieszki że RASIZM... teraz dochodzi do tego platforma sprzętowa... co jeszcze? Za rok model telefonu, ubiór, a może pożywienie ("nie lubisz hamburgerów? Jeany rasista", albo Macdonald, czy KFC", "nie kibicuje", w ryj, w ryj, w ryj)? Ci ludzie naprawdę mają spaczony obraz świata, masz być taki jak oni, bo ich styl życia jest tym "najlepszym"...
Nie da się tego tłumaczyć "bandą oszołomów robiących wojenki", bo do takich wojenek "trzeba dwojga... lalala".
Chyba czas umierać...
kurczaki - fizycy
pizze - matematycy
pierogi - sprzątaczki
makaron - policjanci
Adekwatnie ze zdaniem "Gracze PC są jak rasiści" można uznać, że człowiek jedzący makaron zostanie policjantem a gościu od kurczaków fizykiem. Witaj na Ziemi
Tak naprawdę czy to ważne kto jak i na czym gra? Jedni wolą komputery, czy konsole, a inni starego pegasusa. Jedni wolą SUV-y, a inni roadstery. Proste jak budowa cepa. Jedynie cepy tego nie pojmują.
"Jedynie cepy tego nie pojmują."
I dla takich cepów, a w internecie ich sporo, jest to ważna sprawa.
Amerykańskie fora potrafią być jednym wielkim ściekiem, obrzucanie się błotem, wyzwiska, grożenie śmiercią. Faceta zawsze interesowały firmy konsolowe, konsole i kolejne kroki jakie firmy produkujące te sprzęty będą podejmować. A gracz pecetowy jak zwykle nic nie ma sensu bo powstało perpetuum mobile więc po co inni się trudzą. I tak od lat. Aż facet wreszcie wybuchnął.
No wiadomo, że wszyscy PCMR jesteśmy rasistami. Jak idę ulicą to czasami pytam ludzi na czym grają i jak odpowiadają, że na konsoli to ich wyzywam. O a jak znajomy gra na konsoli to go blokuję na twitterku.
Kogoś boli mała ilość pre orderów konsoli która tylko upskaluje rozdziałkę do 4k, i z tego powodu że posiadam PC mocnego i PS4 oraz nie kupię PS4 Pro jestem "rasistą" i "arogantem"? No litości.
Słowa człowieka, o którym pierwszy raz usłyszałem poruszyły mnie jak brak śmietanki do kawy w poniedziałkowy poranek.
Dawno go nie słyszałem. Żyje sobie w demokratycznym i bardzo tolerancyjnym kraju jakim jest USA i ma czelność mówić graczom, że na PC są sami debile i bez kultury ludzie. A to ciekawe. Ciekawym jest też to, co nazywa "rasizmem"? Nie mam obowiązku lubić czarnych, fioletowych, czy zielonych. Tak samo Hindusów czy Rosjan. Czy to jest rasizm? Dla wielu ludzi tak, bo są cofnięci umysłowo. Myślą, że im należy się szacunek i tolerancja. Nie Patcher. Pierdolisz głupoty. Lubię i kocham kogo chce. Skoro nie lubię bambusów, to nie lubię i nikt nie będzie na mnie mówił, że jestem rasistą.
Chodzi o co innego (i znacznie bardziej zabawnego).
On porównuje wysniosły (a czasem wrogi) stosunek niektórych PCMR-ów do innych platform, do nienawiści na tle rasowym.
Porównanie tym głupsze że podobne zachowania można zauważyć również wśród mniejszości konsolowców, a w zasadzie to każdej grupy fanboyów.
Ma rację, tylko, że tyczy się to wszystkich "mentalnych jednoplatformowców", a , że w Polsce należą do nich praktycznie sami PC-towcy, mamy w temacie śmiechowe kwilenie i podrygi xD
W sumie prawda jak słyszę, że ktoś gra w FPS'y na konsoli i twierdzi, że na padzie jest taka sama precyzja (bo nie wie, że np w codzie jest ustawiony auto aim assist którego nie wyłączysz - po prostu jest to część gry) to od razu dla mnie jest casualem
Oczywiście w byciu casualem nie ma nic złego natomiast tutaj raczej chodzi o nie wiedzę czemu tak ławo gra się na padzie w coda
"Znam parę osób, które grają na PC, ale niewiele, bo obracam się raczej wśród ludzi inteligentnych."
Prawda jest taka, że gracze monoplatformowi zachowują się jak małe rozpieszczone dzieci. Krytykują innych wytykając wady innych platform ale w swoim ulubionym sprzęcie nie widzą żadnej wady (głównie są to użytkownicy tylko PC ale dlaczego tak jest tego nie wiem).
To samo mogę powiedzieć o ludziach grających na konsoli i wytykających ludzi z PC, daruj sobie więc te wywody bo zawsze tak było i zawsze tak bedzie
Damino310 Bronie wszystkich a ten dalej się ciska. Właśnie o tym pisałem dziecko pozostanie dzieckiem więc to ty daruj sobie.
Debil. A z debilami się nie dyskutuje.
No faktycznie racja, żeby za takie niedorobione porty na PC płacić kasę to trzeba być niedorobionym.
Piraci widocznie się szanują.
Niektórzy włącznie z autorem artykułu, są dotknięci, że ktoś skrytykował nie ich, a jakieś zjawisko. Od każdej reguły są wyjątki, ale zjawisko jest widoczne gołym okiem. Pod wieloma artykułami są kłótnie konsolowców i pctowców. Wszystko mi jedno kto na czym gra, ja taki nie jestem więc mnie nie dotknęło to co on mówi, ale uważam że ma dużo racji. A artykuł nie ma wydźwięku czysto informacyjnego. "Żeby jednak być kompletnie szczerym – żarty o „PC Master Race” potrafią być nieco męczące." - rozumiem że autor wypowiada się w imieniu wszystkich pecetowych graczy. Coraz gorszy poziom.
skrytykował nie ich, a jakieś zjawisko
Gdyby taki miał zamiar to by powiedział o graczach ogółem a nie celował w jedną, jasno określona grupę.
Taa, "te wredne PC-towe mendy, które nie chcą kupować produktu, bo lubią to, co mają".
Analityk. Termin sam podpowiada, gdzie mam te jego wypociny.
Nie potrafie rozumieć jednego , czemu nie ma w ogóle żadnej tolerancji... Ktoś woli PC to dobrze , ktoś woli konsole (nie ważne czy xboxa czy ps4 ) to dobrze każdy ma prawo wyboru i trzeba to uszanować . A nie wychwalać się co jest lepsze...
"Sądzę, że PC-towi gracze są jak rasiści, którzy lubią wyłącznie swój gatunek, i nie są skłonni odkrywać niczego innego czy mieszać się z innymi rasami"
No jasne mając piec za około 4 tysiące na który odkładałem rok/dwa załóżmy jeszcze dowalę sobie konsolę bo przecież śpię na kasie i nie mam co robić z pieniędzmi
PS4 ma może ze 3-4 exy, w które warto zagrać, do tego dojdzie jeszcze kilka. Po jakiego czorta kupować konsolę dla tych kilku gier to na naprawdę nie wiem, no chyba, że się nie ma PC do gier... Kupię za 5 lat, ogram te exy w pół roku sprzedam konsolę. Robię tak od lat.
@Om3now
Aby PC był odpowiednio wydajny min 6-8k, i nie nie jest to rok / dwa oszczędzania, tylko połowa miesięcznej pensji i tak to jest jak się było "kujonem" w podstawówce :D
I kolejny dzień lewackiego pierdololo o rasizmie, nietolerancji i oczywiście 'hejterstwie'. Myślozbrodnia już tak blisko...
Gram na PC od lat, ale z ogromną chęcią zaprzyjaźnił bym się i przygarnął do siebie jakąś uroczą konsolkę typu PS4 :D Wszystko jest dla ludzi^^
Akurat na tym forum to konsolowcy zakładają nieporównywalnie dużo więcej tematów "wojenkowych"
swego czasu był koleś który twierdził, że GTA 5 sprzedało się w 1 mil egzemplarzy na PC a gdy to pisał szacowało się na ponad 5 mil egzemplarzy oczywiście koleś twierdził, że to był "drobny błąd w jego szacowaniu" (pozdrawiamy eksperta z nickiem "PortalGta")
inny konsolowy wojownik twierdził, że Steam liczy sprzedaż na podstawie family sharing (pozdrawiamy użytkownika "maciok15")
użytkownik "samson1899" twierdził, że gra na konsoli ponieważ go stać na wszystkie gry premierowo natomiast w tym samym dniu w temacie Fallouta 4 stwierdził, że pograł godzinę i sprzedał
użytkownicy "aoxeni, nagytow, asmodeusz, ogame_fan, warrass" i wielu innych twierdzą zgodnie, że na PC się nic nie opłaca i nic się nie sprzedaje natomiast udowodniłem im, że Skyrim czy Dark souls 1 i 2 (wtedy nie było 3) sprzedało się lepiej na PC niż na którejś z konsoli zostałem zwyzywany (niejednokrotnie)
oczywiście na wszystko mam screeny z tego forum
wszystko co tutaj napisałem jest do udowodnienia w 10 minut (można sobie poczytać tych użytkowników)
Nie od dzis wiadomo, ze lewactwo to choroba umyslowa
strasznie pocieszne sa te watki gdzie MUSICIE bronic swojej dumy xD
Za nazwanie kogoś bezpodstawnie rasistą można wylądować w sądzie, bo to jednak "trochę" mocniejszy przytyk niż podwórkowe stwierdzenia typu "jesteś głupi" albo "śmierdzisz".
A tymczasem nie zliczę ile razy wystarczyło się otrzeć o krytykę konsol albo napisać dwa magiczne słowa "wina konsol" żeby gnała kawaleria bronić "atakowanych" maszynek od Sony i MS.
"Aroganccy durnie i rasiści"
No dobra, przekonal mnie. Poczekam z wymiana pieca na premiere konsol kolejnej generacji :p
Od lat uważałem, że każdy shitstorm w sieci zaczynają konsolowcy. Ten artykuł i komentarze pod nim tylko to potwierdzają
Mylisz się przyjacielu najdroższy. Pierwszą grupą, która doprowadza do wojenek, to stulejarze z wysokim mniemaniem o sobie i ideologią, że: "mój kawałek krzemu jest lepciejszy". Druga grupą są osoby, które nie mają wystarczająca dystansu i na zaczepki pierwszych reagują i to w sposób bardzo poważny a trzecia są ludzie z obrazka postu 34( zawzwyczaj posiadają wszystkie sprzęty do grania).
W tych wojnach zapomina się o najważniejszym, grze. Nie ma znaczenia czy to GameBoy / Pegazus / Nintendo / Sony / M$ / PC. Jeśli gra potrafi zaspokoić oczekiwania graczy i przyciągnąć ich na godziny przed ekran to znaczy że spełniła swoje zadania.
Już nic
Michael Pachter to pajac. Jestem przekonany, że moja wypowiedź wywoła spore poruszenie. Możecie mnie zacytować i napisać z tego artykuł, chyba że moja opinia obchodzi was tak jak mnie jego opinia.