Recenzja Recenzja gry FIFA 17 - trzy punkty w nieco wymęczonym stylu

Ja nie muszę chcieć widzieć postępu, wystarczy że gram w PES-a regularnie od ładnych kilku-kilkunastu lat i widzę, jakie zmiany zachodzą na przestrzeni kolejnych edycji. Wnioski wyciągam nie na podstawie widzimisię, ale własnego doświadczenia.

No właśnie rozumiem, ale jakie postępy, o to mi chodzi bo tak jak jest jedno zdanie przeciwko drugiemu to sobie można gdybać. O regresie w temacie recenzji PES też pisali fani i gracze PES więc kto mówi prawdę?

Ale którzy gracze w temacie recenzji PES pisali o regresie tej serii bo nie wiem?

Właściwie to nie lubię tak "z nazwiska" przytaczać, ale serio, zerknij do wątku https://www.gry-online.pl/S020.asp?ID=11524 - jest tam parę nawet szeroko argumentowanych opinii, dlatego poruszyłem ten temat.

Ze Szpakowskim jest problem, że w grze kompletnie nie radzi sobie z jakimikolwiek zagranicznymi nazwami, co człowieka który nawet ogląda jeden czy dwa mecze w miesiącu razi niesamowicie. Laskowski ma w pełni profesjonalny warsztat i to słychać, Szpakowski faktycznie bazuje na emocjach, tylko gdy słyszysz dany tekst po raz dwudziesty, to emocje ulegają chłodnej analizie, której wynikiem jest to, że po prostu jest słabszy od sąsiada.

Kopię recenzencką mieliśmy od tygodnia. "Profesjonalni recenzenci ze świata" również i nie musisz na ich teksty czekać, bo pojawiły się w tym samym momencie co nasza recka.

A gdzie ja oceniam? Wystawiłem tylko oczekiwaną ocenę i tyle. Zamówienie na grę już poszło i tylko czekać na kuriera. Gry takie jak FIFA czy PES nie ocenia się po przegraniu kilku godzin. Takie gry można ocenić po przegraniu kilkunastu/kilkudziesięciu godzin. Po prostu wkurza mnie odwalanie takiej "fuszerki" jak w przypadku tej recenzji. Jestem pewien, że nie jeden ogarnięty bywalec forum napisał by tą recenzję lepiej i przede wszystkim nie pominął by tego czym FIFA żyje.

Ale o jakim niedokończonym i okrojonym PES-ie Ty kolego mówisz? PES kuleje tylko na poletku licencji - cała reszta jest naprawdę super, a skoro wiesz lepiej jak sprawa z FIF-ą po demie wygląda, to wiesz też doskonale, że problem z licencjami wynika z walki na wyłączność i podpisanych długoletnich umów.

Graficznie PES wygląda super (oczywiście nie na pececie, to inna bajka), a pod względem wyglądu zawodników to właśnie FIFA może pochwalić się gorszym wyglądem no-name'ów. To, czy menu jest toporne, to już subiektywna kwestia, a strzały mają lepszą dynamikę niż w FIF-ie.

Tryb kariery to największa nowość od czasu FIFA Ultimate Team - skoro jest tak hajpowany, oczywiste jest iż trzeba poświęcić mu dużo miejsca i nie bardzo rozumiem zarzut o rozkład recenzji, bo to już takie czepialstwo z zasady trochę.

"czy nadal istnieje skrypt "last minute goal""

Nie zauważyłem niczego takiego, a na przestrzeni ostatnich lat (oraz na potrzeby tej recenzji) zagrałem jednak trochę więcej niż trzydzieści spotkań. Nie bardzo też wiem gdzie zaobserwowałeś poprawione interwencje bramkarza, bo jak dla mnie nie ruszono w tym aspekcie nic, a fizyka? To że dodano kilka nowych animacji nie oznacza że problem zniknął - nadal jest i nadal możesz wziąć piłkarza na barana albo wprowadzić go w drgawki. Rzadziej bo rzadziej, ale problem występuje - w przypadku PES-a problem z fizyką zdarzył się na przestrzeni całego okresu przed recenzją bodaj raz. I nie wiem co z tą czarną dziurą pomiędzy formacjami, bo nie bardzo wiem jak się do tego ustosunkować, mając w pamięci fajną współpracę zwłaszcza pomocników i obrońców w środku pola czy fajną pracę skrzydeł.

Recenzja nie pisana jest tylko i wyłącznie dla "hardkorowców", ale i osób, które na codzień nie są aż tak zaangażowane w grę w FIF-ę - to też chyba warto wziąć pod uwagę :)

"Recenzent też pisze coś o rzutach wolnych i celowaniu."

No pisze, bo to istotne. Tak jak napisał o każdej istotnej rzeczy będącej zmianą i nowością - ale istotniejszy jest skrypt "last minute goal", którego nie ma ;)

"PES 2017 dostał od GOL 9.0 ze skandalicznym dopiskiem "wysoki poziom serii PES utrzymany""

To nie jest skandaliczny dopisek - to jest odwzorowanie stanu faktycznego, proponuję jednak pograć chociaż z tydzień w pełną wersję obydwóch produkcji i przekonać się na własne oczy. I ja wiem, że jak ktoś jest fanbojem FIF-y to nie zacznie grać w PES-a i na odwrót, ale warto spojrzeć na sprawę chłodno i nie odsądzać od czci i wiary tych, którzy mają trochę inne zdanie. Trochę - bo przecież 8 to jest bardzo dobra ocena, ale jak widać po reakcjach, pomiędzy 8 a 9 istnieje Rów Mariański.

"Jedna czwarta recenzji o trybie fabularnym, jedna czwarta o dodatkach, w tym o ścieżce dźwiękowej i jedna czwarta o piłce nożnej. "

Brakuje jednej czwartej :)

I to jest właśnie zasadniczy problem nowej FIF-y - brak sensownych zmian w gameplay'u przykryto głównie trybem fabularnym i kilkoma innymi zmianami w poszczególnych trybach, a Konami skupiło się na gameplay'u właśnie. Kto lepiej na tym wyszedł - ja już wiem, wy natomiast nie dajecie wiary temu, co naprawdę jest widoczne. Ja naprawdę nie robię nikomu na złość stawiając ósemkę FIF-ie - takie są moje odczucia, taka jest moja ocena. Pamiętajmy, że skala ocen ma dziesięć cyfr. Czytam, że recenzja jest niechlujna, a widzę u Ciebie pretensje tylko o dwa zdania podsumowania, które jest zbiorem ogólników z recenzji, a reszta to zwykłe "idź się utop i schowaj się pod ziemię".

@ElMundo. :: Jakoś dziwnie się składa, że nie jestem odosobniony w swojej opinii. Skoro PES jest twoim zdaniem grywalny i ma świetny gameplay, to w takim razie nie wdaję się w dyskusję, bo zdaje się to już kwestia gustu i wrażliwości.

@ElMundo. :: Odpowiadam.

"PES kuleje tylko na poletku licencji - cała reszta jest naprawdę super".

No wiesz, masz prawo lubić bardziej przysadziste kobiety, a ja te zgrabniejsze i będziemy się sprzeczać, że ta czy tamta jest ładniejsza. Ale jak przyprowadzisz mi Renatę Beger i będziesz udowadniał, że jest ładniejsza niż Anna Mucha, to zaprotestuję. W końcu dojdziemy do tego, że jednak są jakieś obiektywne kryteria i pokraka nie jest tak ładna, jak młoda, zdrowa laska. Powiadasz, że całą reszta w PES jest super. A to bardzo ciekawe. Bo akurat menu w tej grze, począwszy od wyglądu, a na wczytywaniu skończywszy od lat uchodzi za niewygodne i toporne. Co jest jeszcze super w PES? Poruszanie się zawodników? Jeśli uważasz, że tak, to uruchom mecz i włącz prawdziwy mecz na YouTube i porównaj poszczególne fazy meczu. PES ani trochę nie pod tym względem jest piłką nożną.

"(...) gdzie zaobserwowałeś poprawione interwencje bramkarza?".

Podczas wyjść z bramki, podczas parad, również lepiej się ustawiają podczas różnych faz akcji.

"(...) fajną współpracę zwłaszcza pomocników i obrońców w środku pola czy fajną pracę skrzydeł".

Cholera, musiałbyś mi to pokazać, bo ja widziałem wszędzie atak za atak, piłkarze biegają bez namysłu, byle tylko wywierać pressing i od razu atakować. Być może lubisz gry zręcznościowe i taki jest PES 2017.

"Recenzja nie pisana jest tylko i wyłącznie dla "hardkorowców", ale i osób, które na codzień nie są aż tak zaangażowane w grę w FIF-ę - to też chyba warto wziąć pod uwagę".

No właśnie. Recenzja jest tak stronniczo napisana, że gdybym nie znał obu gier, to w ciemno kupiłbym PES 2017, a na FIFA 17 nawet bym nie spojrzał. Oczekuję uczciwej i obszernej recenzji, a nie gniota, w którym jakiś kolega z redakcji zachwala ścieżkę z muzyką.

"(...) jak widać po reakcjach, pomiędzy 8 a 9 istnieje Rów Mariański".

Nie o Rów Mariański chodzi, lecz o to, że ocena 9.0 oznacza, że mamy do czynienia z tytułem niemal wybitnym, znakomitym, a ten PES wcale taki nie jest, bo ma wiele wad, niedociągnięć i pod wieloma względami jest bublem.

@Deekey87 :: A ty, kurde, co? Nie masz swojego zdania, ze tylko przytakujesz?

Nie chcę zostać znienawidzony przez innych, bo wszędzie się wpisuję, ale zastawianie się piłką po raz pierwszy zaimplementowano w FIFA 14. Widać to wyraźnie. Poza tym mechanizm zasłaniania piłki również można wykonywać samemu własnymi zawodnikami.

Wyssana z palca bzdura. Wrzuciliśmy recenzję równocześnie z całym światem. Kopię recenzencką otrzymaliśmy tydzień temu z hakiem. Wersja EA Access ruszyła równocześnie z recenzjami.

@U.V. Impaler :: To dlaczego recenzja jest tak beznadziejna i nieadekwatna do zawartości? Gdyby grę skrytykowano i wyliczono, za co, to bym jeszcze zrozumiał. Przynajmniej nie udawajcie obiektywnych.

Macie grę od tygodnia i napisaliście o niej tak mało?

Recenzje z natury nie są obiektywne. Poza tym nikogo nie udajemy. Staramy się wykonywać swoją pracę najlepiej jak potrafimy. Potknięcia się zdarzają, nikt nie jest idealny. Żałuję niezmiernie, że nie poczekaliśmy na odpalenie trybów, ale niewiele dało się zrobić. Recenzja musiała się ukazać w takim, a nie innym terminie - do tego się zobowiązaliśmy.

Nie, nie chodziło o "bycie pierwszym w Polsce", przestaliśmy się tym sloganem chwalić dawno temu. Recenzja musiała ukazać się w takim terminie, nic na to nie poradzę. Zakładaliśmy, że multiplayer będzie działał normalnie, ale nie działał i wszystko poszło się walić. EA zostało przez nas poinformowane o sytuacji, ale nic nie dało się z tym zrobić. Nadrobimy w recenzji pecetowej wersji, a ta musi zostać w takiej formie, w jakiej jest. Przykro mi.

Raczej FIFA >>> PES.

@forest1892 :: Zagrałem w PES pełną wersję. Po pierwszych mdłościach wracałem jeszcze kilka razy. Zagrałem może 10-15 spotkań towarzyskich. Zawsze to samo. FIFA 17 znam z demo na PlayStation 4.

Skoro już obaj opracowywaliście skład maści, to pewnie też praktykowaliście smarowanie się nią. Może puścicie z tego demo, jak tą pastą... no... wiesz...? Co ty na to? Przed pełną wersją wasze demo i wasza recenzja.

Masz rangę "kmiota". To wiele tłumaczy.

Trafnie to ująłeś!!! Właśnie o to mi chodzi. Ludzie, którzy od nastu lat mają ograne wszystkie symulatory obu firm dobrze wiedzą, co jest w tej grze ważne. Dzięki jeszcze większemu zwolnieniu tempa w stosunku do FIFA 16 usunięto z gry możliwość przechodzenia jednym ludzikiem całego boiska. Ludzie, którzy w to grają, zauważą te zmiany w oka mgnieniu. Fakt, że recenzent tego nie opisał świadczy tylko o tym, że ani on ani nikt z redakcji dłużej w tę wersję FIFA 17 nie pograł.

W tę wersję FIFA trzeba naprawdę przyłożyć się do uważnego rozgrywania piłki, dokładnie podawać, wycofywać piłkę i nie ma mowy o popisowych akcjach, jakby to był "Battlefield".

Zgadzam się, że komuś PES 2017 może się bardziej podobać, ale to nie powód, żeby pozwolić sobie na takie niechlujstwo w recenzji. Naprawdę nie rozumiem, jak tyle uwagi można było poświęcić serwerom EA, Sony, rzutom wolnym i trybowi fabularnemu, który większość starych wyjadaczy oleje.

PES jako arcade? Wymiękłem

Brak rąk :D no bo przecież w prawdziwych meczach też nie ma rąk :P

@legolas93 :: To nie wymiękaj, ale stwardniej i napisz, dlaczego PES 2017 nie jest arcade. Czekam na pierwszy merytoryczny wpis wyjaśniający mi, dlaczego PES 2017 jest symulatorem. Na razie ludzie albo "wymiękają", albo obrażają.

@robinsongg :: "Aż dziw mnie bierze, że redaktorzy Gry-Online nie zauważyli tak oczywistej kwestii".

Bo redaktorzy GOL wolą PES-a i nikomu z nich nie chciało się ograć choćby ćwierć sezony w FIFA 17 jedną drużyną, aby przekonać się, że oprócz trybu kariery i papkowatej muzyki w tej grze jest gameplay.

Bo FIFA 17 to symulator dla cierpliwych. Dlatego tak wielu woli arcadowego PES-a 2017.