Mam fotkę, ktora przedstawia before połamania wioseł, czas wstecz jakieś 10 lat.
Przeglądam sobie archiwum, oooij działo się.
https://www.youtube.com/watch?v=SDFdzLJBH7g
To już 10 lat? Wzruszyłem się ;-)
Jedna z takich sytuacji z internetu, którą zapamiętuje się do końca życia :D
Minęło dziesięć lat, a ty nadal jesteś głupi jaki but? Obchodzisz dziesięciolecie swojej bezczelnej kradzieży i wandalizmu? Kiedy będzie dziesięciolecie wątku, w którym publikowałeś nagie zdjęcia kobiet, które zaliczyłeś? Albo dziesięciolecie, gdy skorumpowałeś policjanta i się tym pochwaliłeś? Kiedy kolejne rocznice twoich wybryków, bandziorze?
Jak smutne życie trzeba mieć żeby obchodzić rocznicę wątku na forum internetowym
Ja mysle, ze podkablował Cię Kruk, był kiedyś taki koleś na forum, paskudny charakter. Problem w tym, że miał 10 ksywek, na których chyba nawet zdarzało mu się dyskutować samemu ze sobą, więc nie mogę wykluczyć, że wpisał się nawet w tym wątku.....
A moglbys nakreslic raz jeszcze cala sytuacje? Tzn. w szczególności: jak ktoś z forum wiedział, że zniszczyłeś wiosła i jak powiązano w ogóle fakt zaistnienia wandalizmu z Twoja osoba? Jak się skończyła sprawa? Czy zrewanżowałeś się jakoś właścicielowi łódki?
Mam gdzieś ten wątek na dysku. Spróbuję go za chwilę zgrać. Kompromitacja stansona, bez happy endu.
O widzisz - i to są właśnie takie moralne skrzyżowania, które nie sposób oceniać jednoznacznie. Z jednej strony wandal, drechol, który jednak sprawia wrażenie człowieka, który po latach wyszedł na ludzi, z drugiej strony jakaś menda, która po 10 lat trzyma kwity na ludzi z forum internetowego.
Nie chcę mieć z tą sprawą nic wspólnego!
To nie wrzucam :D
Dość niedawno chyba już ktoś wspominał, tak niedawno - pół roku temu. Wrzucał też ktoś plik spakowany :D
Gdzieś miałem na starym kompie jeszcze foty Twojej ex w wersji na za 15 3pm ;-)
Dalej mam wątek na dysku :D
Szkoda tylko, że miniatury zdjęć tam są a nie całe duże.
Ostatnio Wiedźmin przypomniał przygody we dwójkę na Jednorożcu ;)