Właśnie stoję przed dylematem, który nie pozwala mi przejść dalej..
.. Zakładam konto na SONY ( PS4 ) i mój ulubiony nick jest już oczywiście zajęty. Nie chcę innego, a jedyny sposób to dopisanie czegoś na końcu jak np PL ( Polska ) i chciałem się was zapytać czy macie swoje nicki z końcówką ,, PL'' i jak to jest odbierane przez innych graczy z całego świata? Czy czytając nasz nick np ,, GOL90PL '' wszyscy domyślają się, że jesteśmy z Polski? Myślą sobie ,, O, gram z cebulą '' , albo ,, Polacy to dobrzy gracze ''
Wiem, że temat trochę śmieszny bo większość z was pewnie w ogóle nie przywiązuje uwagi do nicka ( Stasiu00089, Jasiek12345 itd, to popularne nicki ) ale jednak konto SONY będzie na lata, więc chciałbym aby mój nick był unikalny.
z góry dziękuje za komentarze
Jezeli nie wstydzisz sie ze jestes Polakiem to ja tu nie widze powodu do wstydu...
Jak chcesz mieć unikalny nick, to na pewno dodanie końcówki PL unikalnym go nie uczyni.
Bo?
Przecież jego oryginalny jest zajęty, jak doda końcówkę PL, to co w tym jest unikalnego?
Bzdura wymyślona przez 'polaczków'. Inni obokrajowcy dodają sobie końcówki z nazwą kraju? Nie widzę powodu by się z tym afiszować. Chyba, ze szuka się przyjaciół z kraju do grania. Gram by grać a porozmawiać można z każdym in english.
Widzę mnóstwo nicków z końcówkami RUS, GER czy UK. Więc nie, to nie tylko nasz "cebulaczkowy" wymysł.
Czemu wpisanie do nicku pl to afiszowanie się? I co mają do tego jak to określiłeś polaczki? Jak bym miał pl w nicku to już nie mogę rozmawiać z innymi graczami po ang czy jak?
Czekam na wyjaśnienia bo mnie zaintrygowałeś.
Coś w tym jest bo dużo graczy z Polski ma końcówki PL, ale nie widziałem za dużo nicków z innych państw jak np GER, ENG, ITA, USA itd.. hmm.. więc jak nie PL to co?
Widzę mnóstwo nicków z końcówkami RUS, GER czy UK. Więc nie, to nie tylko nasz "cebulaczkowy" wymysł.
O widzisz..
Co mają do tego polaczki? Ano cały ten durny temat i to samo o co pytasz 'duma czy wstyd'. Potem widuję kłótnie, że ktoś się wstydzi kraju i nie pisze PL. Lub czuje 'nacisk' i dodaje PL. Właśnie to jest 'polaczkowy problem'. Ja się nie wstydzę żem polak ale PL sobie nie dodaję i co teraz... łolaboga!
Oraz nie widuję lub może nie interesuję się końcówkami nicków innych.
Bzdura wymyślona przez 'polaczków'
Gram by grać a porozmawiać można z każdym in english.
Ja się nie wstydzę tego jak gram i co mówię więc mam na końcu ksywek PL.
Ale prawda jest też taka że czasami, w niektórych grach MMO nie mam PL i nie przyznaję się do bycia Polakiem jeżeli chcę dostać się do anglosaskiej gildii.
O tym właśnie mówię. Presja wytworzona w polskiej społeczności sprawiła, że Longwinter uznał, że trzeba mieć PL, bo to oznacza, że się NIE WSTYDZI. Jest dumny i poszedł za narodem! Ku chwale!
Za to jak trzeba to się schowa i ma wymówkę. Zdrada narodu!
Potem taki DarkPassenger ma dylemat, bo też czuje presję ale z drugiej strony widzi wstyd.. no i robi wątek..
Polaczkowy problem :)
No więc dla mnie ta zabawa w dodawanie PL tak właśnie wygląda. By Zy Dy Ura ot co.
Trochę racji jednak po drugim poście @claudespeed18 przyznaje. PL w nicku to ani wstyd ani duma. Zrób jak uważasz, nie jest to temat do wielkich rozważań. Pewnie 99% graczy oleje jaki masz nick więc wstaw tam sobie byle co.
Ja generalnie gdzie się da wciskam jeden jedyny nick barth89 (z którego jestem tak sobie zadowolony, ale już zdążyłem się do niego od tych nastu lat przyzwyczaić), a jeśli ten jest zajęty - z automatu dopisuję PL/_PL/pl/_pl
Nawet nie zastanawiałem się, czy to jakiś obciach czy nie ;) Zresztą czemu miałby być?
Dopisz sobie na końcu ISR i każdy będzie chciał z tobą grać ~ polecam Ozjasz Goldberg.
A niech każdy wstawia sobie co tam chce. Może być nawet wielki pytong.
Jeśli ktoś czuje przemożną potrzebę zaznaczenia własnej narodowości - proszę bardzo. Niech jednak później nie robi Polsce obciachu swoim zachowaniem i się dobrze sprawuje.
Bardziej bym sie wstydzil dolozenia do ksywki kropki i dwukropka jak masz tu na golu niz pl przy nicku.
Jestes Polakiem i nic tego nie zmieni.
Dlaczego kropki to wstyd?
Kojarzy mi sie to z nickiem wymyslonym przez mloda dziewczyne, bez obrazy oczywiscie.
Jestes Polakiem i nic tego nie zmieni.
Obywatelstwo można zmienić.
Narodowości nie.
jestem kosmopolitą
W zadnej grze nie mam i nie mialem nicku z dodanym PL. Wystarczy mi, ze juz byly sytuacje w HotS i CS:GO, ze ruscy po tym jak dowiedzieli sie, ze jestem z Polski zaczeli trollowac i afkowac. :)
Raczej nas nie lubia w grach on-line i pewnie nie bez powodu. Wystarczy poczytac ogolny czat w HotS albo w WoWie na serwerze Burning Legion. Ja rozumiem, ze dzieci maja potrzebe popisywania sie itd. ale jezeli zadajac normalne pytanie na czacie dostajesz wszystko tylko nie odpowiedz to troche to przykre. :(
Jezeli moj nick jest zajety to kombinuje z innym albo zamieniam jakas litere na cyfre, zazwyczaj o na 0. ;)
Mam PL i uważam że to normalne. Tak jak wspomniano wcześniej, cały świat sobie tak ustawia. Są dwa ważne powody.
Raz, że łatwiej o nie zajęty nick.
Dwa, łatwiej rozpoznać swoich. Ba, w wielu grach są przecież patriotyczne stroje, flagi, nieśmiertelniki, awatary.
Jeśli ktoś pisze obraźliwe 'polaczek' to ma jakiś problem ze sobą.
No mam problem a a tobie pozazdrościć żeś taki idealny, tylko czepiać się osoby a uogólniać w dyspucie to już nie widzi cudak różnicy prawda?
Wszędzie używam swojego nicku takiego jak tutaj na Golu, a jeżeli jest jakimś cudem zajęty (jak np. na PSN, choć potem szukałem i nikt takiego nie miał, ale Sony twierdziło inaczej), to dodaję PL i tyle. I tak prawie wszyscy mają na to wywalone. My dodajemy PL, a inni jakieś cyfry z dupy, które bardziej mnie dziwią.
Btw, tak na szybko policzyłem, że na 63 polskich znajomych na PSN jakieś 14 ma dopisek PL, założę się, że większość z powodu zajętego nicku.
A i zapomniałem napisać, że jedyną grą, w której szczerze żałowałem dopisku PL, to LoL (chyba z oczywistych powodów), ale nie grałem w to za dużo.
Nick bez końcówki oznaczającej narodowość sprawia, że ciężko zidentyfikować, z kim się gra. Taka końcówka to ułatwia i niejednokrotnie pomagało mi to w komunikacji w różnych grach z losowo przydzielanymi graczami. Nie każdy zna angielski przynajmniej na poziomie komunikatywnym. Jednak wiąże się z tym pewna odpowiedzialność. Mając taką końcówkę stajesz się reprezentantem swojego kraju i gracze z innych rejonów świata widząc Twoje dobre lub złe zachowanie będą budować sobie zdanie na temat całego narodu. Tak więc wpisz sobie to PL i postaraj się nie przynieść nam wstydu :)
Jeśli ktoś pisze obraźliwe 'polaczek' to ma jakiś problem ze sobą.
W rzeczy samej.
Smaruje człek idealny się nawzajem a innych krzywda to sprawia radość? Hamstwo!
Po prostu nie lubię tego słowa. Ma taki wydźwięk jakby osoba wypowiadająca je uważała się za kogoś lepszego od innych.
Tyle, że to właśnie jest na odwrót. No nie zrozumieli do czego się odnosiłem. Tak to już jest, że nie można mieć zdania o tym co pisze autor. Potem ci lepsiejsi minusują. Śmieszne. Nope. Smutne.
Ale ja niczego Ci nie zabraniam. Jedynie wyraziłem własną opinię. Po za tym, ja tu widzę błędne koło. Nawet gdybyś okazał się osobą wartościowszą od takiego "polaczka", to nazywając go "polaczkiem" tak jakby sam stawiasz się ponad niego. Mylę się?
Pewnie, że nie ale odnośisz się do czegoś co Ci nie pasuje w mojej wypowiedzi. Więc powtórka. Nie można mieć własnego zdania i oceniać innych. Nawet pisać o innych w przenośnii. Zatem jeśli ktoś się zdenerwuje i powie coś w stylu 'mój szef to debil' , 'politycy to durnie' i tak dalej to nagle jest się tym gorszym. Ołkej. Zatem cały internet to zuoo. O kurna teraz ja jestem tym gorszym. Ale przyznałem się więc może... i tak wkółko.
Wszystko zależy od podejścia do danego tematu, własnego zdania i przyjmowania czegoś do wiadomości. Po co drążyć. Ostatecznie nie można się wolno wypowiadać w necie. Wolność słowa nie istnieje bo innym to nie pasuje.
Za to ja jestem lepszy niż wielu. Nie myślę tak. Wiem to.
PS: Teraz jak pomyślę o 'polaczkach'(słowo-określenie), które pewnie wywołało burzę to w sumie nawet nie używam tego słowa na co dzień, ba! nie pamiętam bym użył tego ostatnio jak z rok czy dwa lata temu albo i więcej. Heh! Mózg ciekawie pracuje, to rzeczywiście skomplikowana maszyneria.
Czy ,, nick '' w grach z końcówką PL to wstyd czy powód do dumy?
^^ To zależy od tego jak się zachowujesz i jaki poziom sobą reprezentujesz :).
Z jednej strony się zgadzam, z drugiem jakie ma znaczenie jak się zachowujesz skoro 100 osób-rodaków przed Tobą na serwerze zachowywało się jak bydło i wszyscy po Tobie jadą, nie chcą współpracować i są złośliwi?
Po co się identyfikować w jakikolwiek sposób jeśli nie ma to żadnych podstaw ani profitów? Przy bardziej złożonych interakcjach i tak dominuje w grach angielski, a jak jest serwer/grupa/drużyna Polaków to jak gadasz po naszemu to nie ma znaczenia czy we tytule jest 'PL' czy go nie ma.
Z czego być dumnym w kwestii narodowości w grach? Czy Polacy mają uwarunkowania genetyczne które poprawiają refleks czy wpływają pozytywnie na K/D ratio? :)
Byłem świadkiem przez lata takiego chamstwa, bydła i głupoty że bym się spalił ze wstydu czasami gdybym wtedy miał w nicku oznaczenia narodowe.
Ja nie używam "PL" w ksywkach, bo mi się estetycznie nie podoba i psuje konwencję. Gry to jednak także kwestia wczucia się w pewien klimat, jakoś nie przypominam sobie żeby we Władcy Pierścieni występował Aragorn_DE i FrodoRU
Miałem dziesiątki tysięcy razy styczność z Polakami w CS:GO, WoWie (Burning Legion to zbiorowisko polskich tardów najgorszego sortu), Diablo, Guild Wars i kilku innych.
Po zachowaniu 95% rodaków mogę stwierdzić że jak najbardziej wstyd się przyznawać do swojej narodowości, z Polakiem online kojarzy mi się głównie wulgarność i tragicznie łamany Angielski.
Z resztą jesteśmy najbardziej znienawidzoną nacją w grach zaraz obok Ruskich - chyba nie bez powodu.
PS. Serio nick Xuerx był już zajęty?
W The Division mam końcówkę "_pl" i często słyszę jak Rosjanie komentują "Pszek", ale Polacy często w DZ, "o nasz, nie bijemy" :D
Dla mnie to się sprowadza do kwestii czy chcę, czy nie chcę pisać po polsku.
Zwykle nie, Polacy w ojczystym języku wyrażają się wulgarnie i niechlujnie.
Lepiej się nie przyznawać, nawet jak się trafi na polaka to po angielsku dużo przyjemniej się go czyta.
Gry to jednak także kwestia wczucia się w pewien klimat, jakoś nie przypominam sobie żeby we Władcy Pierścieni występował Aragorn_DE i FrodoRU
ty w ogole grasz w multiplayerze? :p
w poczatkach wzrostu populrnosci MMO mialem na to wywalone i traktowalem bardziej jako niepotrzebne podkreslanie narodowosci.
Pomimo ze liczba Polakow z PL w sieci rosla i rozne zachowania sie spotykalo, jakos czlowiek staral sie to ignorowac i nie zwracac uwagi, tym bardziej ze zazwyczaj szukalem graczy poruszajacych sie w gupach mowiacych po angielsku.
Do czasu WoT. Odkad Wot jest dostepny, ludzi z dopiskiem PL unikam jak zarazy :/
Problem dotyczy nie tylko Polaków. Ja już dawno zdążyłem się zorientować, że niezależnie od narodowości, prawie wszyscy gracze WoT są *ujami.
Widzę, że zdania są bardzo podzielone, ale taki też jest nasz naród - podzielony :)
W sumie po waszych komentarzach można stwierdzić, że lepiej być Narodowo anonimowym graczem.
Ps. Wybrałem już nick ( jest połączony z moim ulubionym zespołem muzycznym, rokiem urodzenia i ulubioną grą, więc całkiem fajnie się z tym nickiem utożsamiam.
aha.. dziś grałem w FIFĘ FUT z kolesiem o nicku zupełnie niepodobnym do Polskiego, ale za to jego drużyna miała nazwę ,, JP na 100 '' byłem bardzo zadowolony z wyniku 1 : 0 dla mnie bo takich kolesi nie trawię.
dlatego pytam, z natury watek jest o multi, wiec argument z konwencja nie do konca sie odnosi ;d
ale nie jestem idiotą, w dyskusji odnoszę się do tych 5% multi...
Na pewno wolałbym "SebatroxPL" niż "11Sebatrox902".
Dokładnie, jestem tego samego zdania. A na PSN-ie w pewnej grze masowo spotykam ludzi z nickami zawierającymi losowe cyfry i/lub litery. To jest dopiero dla mnie niezrozumiałe.
Prawdę mówiąc wolę dodać dodatkowy człon do nicka który wraz z nickiem tworzy spójny nick (np. wymyślone nazwisko, tytuł, kolor etc. - przykładowo "szary sulik", "sulik nowak", "dr. sulik", człony mogą być po Polsku lub angielsku jak wolisz, jak po Polsku to Polacy Cię zidentyfikują, a reszta nie).
Ale na pewno PL jest zdecydowanie fajniejsze niż: xXx, cyferki podkreslniki czy inne znaczki - ale PL niesie za sobą pewne konsekwencje w grach multi/mmo jak i obowiązki - niestety wiele osób z dopiskiem PL w nicku to dzieciaki, a dzieciaki się nudzą, a jak się nudzą to szukają zwady :P
PL w nicku może też powodować, że w niektórych grach lub na niektórych serwerach nie pograsz spokojnie.
dlatego spytalem czy grasz w multi, bo ja gram i nie wiem w jakich tytulach taka wczuwka ma znaczenie. jedyne co przychodzi mi na mysl to world of warcraft
W moim nicku jest PL odkąd pamiętam i jest powodem do dumy, czego mam się niby wstydzić?
Mało widać wiem o nickowaniu w MMO. Bo zagram raz na ruski rok. Tyle, że odnosić się do głupiego 'wstyd czy powinność' dawać PL to nie rozumieją. Bo boli kogoś a zdania własnego mieć nie można. Przypisać PL niech se każdy uznaje wedle własnego widzimisie. Ja nie czuję potrzeby a do tego głupotą jest się zastanawiać 'czy tak trzeba?'.
niestety wiele osób z dopiskiem PL w nicku to dzieciaki, a dzieciaki się nudzą, a jak się nudzą to szukają zwady :P
o to to! gdy widzę dopisek PL to mam czuja, że to siedzi 'dziecko' :/
Gdy jednak chcę ukazać swą narodowość(wat!) lub nawiązać kontakt z drugą cebulą to krzyczę po polskiemu. Można przeklinać i wszystko :D
ostatnio miałem wątpliwą przyjemność współuczestniczenia w grze z "takim polakiem".
Zwyzywał mnie, moją matkę, odnosił się do mojej inteligencji i sugerował jakieś powiązania z branżą porno.
Wstyd ujawnić na zagranicznym serwerze, że jest się z Polski skoro tak ma wyglądać forpoczta polskiego gameingu.
Wstyd? Powód do dumy? Myślę, że ani jedno, ani drugie. Ja odkąd pamiętam mam nick z pl, kiedyś używałem samego cswthomas93, później przy ponownym zakładaniu konta na różnych portalach poprzedni nick był zajęty, więc dodałem pl i tak się przyjeło. Przyzwyczaiłem się do tego i wszędzie go stosuje, jedynym wyjątkiem jest chyba Steam, ale na niego i tak nie zaglądam, więc jeden pies.
Na tą chwilę nawet nie mam pomysłu na inną ksywkę, chociaż jeśli miałbym się teraz gdzieś rejestrować, to zapewne starałbym się wymyślić coś.. Może nie innego, ale mniej złożonego, krótszego. Ciężko wpaść na coś, co zostanie z Tobą na lata. A nie jestem typem człowieka, który na każdym kroku używa innych nazw :)
Btw Dennoss racja. Dziwna sprawa, przeważnie są to dzieci.
Btw2 I nie zgodzę się, ludzie z dopiskiem pl to w moim przypadku zazwyczaj dorośli ludzie :)
To pewnie zależy od tego na czym gramy. Na PC może jest masa dzieciarni, na konsoli to margines. O ile nie jest to jakieś Halo/gta na starą 360'tke. Nie zdarza się, żeby cisnęli po kimś bo jest Polakiem, Żydem, Syryjczykiem, czy Rosjaninem.
Może coś w tym jest. Raz jakiś typ mnie zwyzywał od polskich śmieci, bo nie mógł mi dorównać w GTA na PS4, tylko nie wiem, czy było to spowodowane moim dopiskiem pl, czy tym, że w profilu jednym z władanych języków jest język polski ;)
No i niestety z dziećmi spotykam się coraz częściej, szczególnie właśnie w GTA Online.. Czasem fajnie jest usłyszeć dla odmiany jakąś inteligentną rozmowę między dwoma dorosłymi osobnikami, którzy nie piszczą przez swój głos przy pierwszej lepszej okazji.
Głównie gram Battlefield/Forza i tam dzieci się nie spotyka. Wszyscy raczej normalni, potrafią współpracować, przepraszać jeśli schrzanią itp.
O ile dobrze pamiętam grywasz na XO?
Też gram w BFa(4), tylko że tam rzadko kto w ogóle używa mikrofonu w drużynie. Tryb podbój przeważnie.
Tak, XO. W BFie mało osób mówi, ale da się współpracować jako drużyna bez tego. W Forzie ludzie normalnie rozmawiają, nikt nie krzyczy, nie wyzywa. Bez względu na narodowość/akcent.
Jeśli jesteś dumny z bycia Polakiem to chyba nie ma w tym nic złego.
Kiedyś, dawno temu, grałem w Colina 4 lub 2005 przez sieć, w którym wpisałem sobie jakiś nick z końcówką PL. Po jakimś czasie, wywalili mnie za to z serwera (był zagraniczny)...
jeśli ktoś sobie dodaje do nicku "PL" to albo dlatego że jest dumny że jest polakiem albo dlatego że szuka innych polaków do gry i było go łatwo rozpoznać (w wiekszości przypadków tak jest).... bez wzgledu na powód nigdy to nie jest wstyd jeśli uważasz się za polaka...
Grach widzę Czechów z końcówką CZ albo RUS. Nie sądzę, żeby taka końcówka w nicku to wstyd czy brak pomysłu na nick.
Jednak łapie się za głowę jak ktoś ma w nicku XD czy inny znak/napis.
Nick powinien być oryginalny i najlepiej wymyślić taki gdzie nikt jeszcze jego nie używał (mała rada dosyć skuteczna jak wymyślisz nick wpisz go w google albo z dopiskiem user/użytkownik wtedy zobaczysz czy ktoś już taki ma) jak nie to na 99% jesteś szczęśliwym posiadaczem oryginalnego nicka.
PS: użyj sobie jakiegoś generatora nicków + nieco go zmień (zmieniając 1 literę albo dopisując coś)
PS 2: na koncie sony można chyba raz zmienić nick.
Jeszcze z 10 lat temu nie przywiązywałbym do tego wielkiej wagi. Ale najmłodsze pokolenia mają chyba inne poczucie humoru i lubią w internecie trollować. Pod nickiem z dopiskiem PL. I to czasem w niektórych społecznościach MMO tworzy pewną "reputację".
Na przykład znana gra World of Tanks z czatem w bitwie. Wczytuje się mapa, odliczają się sekundy do startu bitwy, a nick ...PL na dzień dobry oznajmia:
ch...j wam w d... ku..y.
Tak po prostu. Bezinteresownie.
I to wcale nie zdarza się w tej grze rzadko. Rzadko natomiast widzę by ktoś po angielsku zaczął w ten sposób konwersację na czacie. Od "puta" rozmów nie zaczynają też z reguły hiszpańskojęzyczni. Niemieckojęzyczni nawet niewinnym scheise zbytnio nie epatują.
I tylko "nasi" lecą tymi ku...mi, chu....mi i pie... leniem bez opamiętania.
To tworzy, niestety, czy nam się to podoba czy nie, pewien klimat...
Wydaje mi się, że narodowość nie ma znaczenia. Grając w CS GO zauważyłem, że głównie ruscy psują zabawę, bo zawsze po swojemu gadają nawet jak ich nikt nie rozumie. Turcy w sumie to samo, kebaby też po swojemu gadają do siebie. Jak na polaków trafiam to się cieszę, bo jest szansa na normalną grę.
Ostatnio grałem też w Path of Exile, spytałem się coś na czacie i jakiś koleś zaczął mi obrażać matkę i inne głupoty pisać. Raczej to nie był polak.
Idioci się zawsze mogą trafić, takie mam doświadczenia.
Co do nicków to jak mam już zajęty to wolę jakąś literę powtórzyć w taki sposób, żeby nick się za bardzo nie zmienił, zazwyczaj działa.
Na Golu się rejestrowałem żeby kupić abonament do poradnika, nie sądziłem, że tu zostanę, ale ogólnie nie jestem fanem cyfr w nicku, ale zmienić już nie zmienię.
Ja akurat gdy widzę w CS GO że mam w teamie polaków to już raczej wiem że może być ciężko :).
