Od razu zaznaczam, że wiem o W oraz sprawnościach i certyfikatach, okablowaniu, a także dobrych i złych firmach, więc proszę mi tego nie tłumaczyć.
Chodzi mi tylko o to, czy obliczając zapotrzebowanie danego PC na W, a co za tym idzie - obliczając sprawność zasilacza, należy brać pod uwagę deklarowaną (tę najbardziej widoczną na pudełku) moc W czy może jednak max moc linii +12V.
Czyli np. jeżeli oficjalnie zasilacz ma 500W, natomiast jego max moc linii +12V wynosi 450W, to optymalną sprawność powinno się liczyć biorąc za podstawę 500W czy 450W?
Na linie 12v, chodzi żeby ta właśnie lina była najmocniejsza.