Od kilku miesięcy zauważyłem, że podczas grania w różne gry multi internet się rozłącza na około 10 sekund a potem wraca. Dzieje się tak co kilka minut. Podczas normalnego użytkowania (przeglądania internetu, oglądaniu online itp.) praktycznie nigdy, chociaż czasem też się zdarzy. Są dni, gdy wszystko działa, a innym razem psuje się tylko wieczorem albo rano. Miał ktoś kiedyś coś podobnego? Internet mam z Netii, idzie po kablu z routera technicolor TC7200.
Netii nie mam ale 2 znajomych kiedyś wspominało mi, że mieli podobne problemy podczas grania online. Pomagał reset routera. Nie pytałem jednak co może być przyczyną.
Zadzwoń i poproś o sprawdzenie sieci. U Ciebie prawdopodobnie będzie spoko, więc poproś od razu o sprawdzenie portu na węźle w Twojej okolicy. Pół roku się meczyłem, też z Technigównem tylko taki model ->
Była wymiana na nowy, był monter (nie, nie Montera) dwa razy i dopiero za trzecią wizytą Pana udało się rozwiązać problem. Właśnie z portem na centrali. Nie wspominając o ilość minut czy może już nawet godzin spędzonych na telefonie...
Przypomniało mi się. Moje urządzenie miało jeden port na czerwono, z dołączonym kabelkiem w tym kolorze. Sama Netia nie wiedziała po co to. :D W instrukcji pisali o jakimś serwisowym wejściu, ale kto Ci tam wie :D
Odpowiedź co jest problemem masz w pytaniu - Technicolor TC7200 - dziadowski modemorouter. Chociażby:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2637639.html
http://forum.mediaswiat.pl/viewtopic.php?t=8009