Siemka komputer nie wlacza sie . Wszystko jest raczej dobrze bo wczoraj odebralem go od informatyka . Kiedy pierwszy raz go wczoraj wlaczylem wlaczyl sie bez problemu jednak za drugim razem musialem juz odlaczyc go od zasilania i ponownie wlaczyc tez sie wlaczyl dzisiaj caly czas tak robie ale bez skutku moze ktos pomoze ? :D
p.s: zawsze swiecil sie bardzo mocno teraz swieci sie tak slabo ze z metra nie widac czy moze byc to wina tego kabla co do zasilacza sie go podlacza?
teraz sprobowalem to nie swieci sie caly czas tylko 3 razy miga i kupa dalej
hmmm a możesz odłączyć wszystkie napędy typu dyski, dvd itd ? odłączyć je od zasilania i wtedy sprawdz jak piknie to gitara i tylko zasilacz moze sie sypie jak nie to tak na moje to może być płyta główna - bo rozumiem że wentylatory sie kręcą ?
nie nie kreca sie wogle nie reaguje ale nie wiem czemu mialo by sie cos stac jesli wczoraj popoludniu od informatyka go odebralem
No to co za problem?
Dzwon do tego informatyka i pytaj "Czemu komputer nie dziala skoro go odebralem"?
Skoro go naprawial to jakos kiepsko mu to poszlo
Podstawowe pytanie: Dlaczego komputer wylądował u informatyka, i co on przy nim grzebał? Czy ten informatyk, to nie był jakiś znajomy, co się trochę zna na komputerach?
W zasadzie są trzy możliwości -
albo któraś z kości RAM nie łączy, jest źle podłączona, bądź nie działa;
druga możliwość to uszkodzenie procesora;
trzecia możliwość to uszkodzenie płyty głównej
Takie objawy najczęściej są wynikiem jednej z tych trzech możliwości. Poproś tego informatyka, żeby podłączył do komputera głośnik systemowy (jeśli go nie ma - ten od pikania) - jeśli jest i nie pika, to znaczy że najpewniej uszkodzony jest CPU lub płyta główna, albo oba na raz.
Wyłączam możliwość uszkodzenia zasilacza, bądź niedostatecznego poboru mocy od niego, gdyż jak mówisz komputer wcześniej działał, mimo tych problemów z uruchamianiem.
teraz sprobowalem to nie swieci sie caly czas tylko 3 razy miga i kupa dalej <- co to znaczy? Czy komputer w tym czasie chodzi, czy może włącza się i wyłącza w koło, czy może po prostu włącza się i później wyłącza bez dalszych akcji?
Komputer byl u informatyka bo zepsul sie przycisk power i jest to gosciu ktory raczej sie zna bo ma swoj sklep wlasnie i itp
Podaj model procesora i płyty głównej, a następnie nieś do tego informatyka, bo samemu nic nie zrobisz - potrzebny tutaj jakiś zastępczy sprzęt - CPU i mobo do sprawdzenia, czy działa + ewentualnie jakieś RAMy.
Ważne - czy w komputerze masz podłączony głośnik od pikania? Ten, co pika przy włączaniu. Jeśli tak, to czy teraz aby na pewno w ogóle nie pika?
Jeśli masz ten głośnik, to polecam wyjąć wszystkie kości RAM i włączyć komputer - jeśli zacznie pikać, to coś się stało z RAMem. Jeśli nie, to na 90% uszkodzeniu uległ procesor, bądź płyta główna.
Ja bym spróbował zresetować BIOS. Jedne płyty mają przycisk , a w innych trzeba przełożyć lub włożyć zworkę. Przy tej czynności , przy włączonym PC sprawdziłbym też, czy dobrze są osadzone kości ram.
W pobliżu zasilacza lub baterii na płycie głównej powinna znajdować się zworka ( przycisk), najczęściej oznaczona jako „CLEAR_CMOS”, „CLR_CMOS”, „CLRTC” lub „Reset BIOS”.
Przed dotknięciem wewnętrznych podzespołów należy pozbyć się ładunków elektrostatycznych z dłoni. Robimy to dotykając przez kilka sekund kaloryfera (nie działa w przypadku plastikowej instalacji co) lub metalowego urządzenia podłączonego do gniazda uziemionego (np. lodówki).
"Komputer byl u informatyka bo zepsul sie przycisk power i jest to gosciu ktory raczej sie zna bo ma swoj sklep wlasnie i itp" To może nadal , problem jest z samą obudową i tym felernym przyciskiem. Niech naprawia teraz za darmo.
@Sethlan5 z tym pikaniem jak piszesz , to sa kody i maja rożne znaczenie, nie tylko ram. Czemu upatrujesz problem w tym ,że od razu sprzęt jest zepsuty? Tak masz ze wszystkim?
"Takie objawy najczęściej są wynikiem jednej z tych trzech możliwości. Poproś tego informatyka, żeby podłączył do komputera głośnik systemowy (jeśli go nie ma - ten od pikania) - jeśli jest i nie pika, to znaczy że najpewniej uszkodzony jest CPU lub płyta główna, albo oba na raz."
Takie objawy, często mam jak przegnę z OVERCLOCKING'iem, więc więc chyba nie tylko trzech.
@lehuuu_0 Junior jeżeli nie pomoże reset biosu, a był naprawiany przycisk w obudowie, to stawiam że problem nadal jest w samej obudowie. Zanieś mu go z powrotem, do naprawy. Niech naprawia teraz za darmo, przecież chyba już Cie za to skasował. Niech on się martwi. Jeżeli się nie znasz, nie kombinuj bo jeszcze może być gorzej.
A ten resert to jak ma wygladac bo ja nie mam takich golych pinow tylko taka zlaczke niebieska i tylki koncowki tych pinow widac
Rozumiem że zworka jest włożona teraz na dwie nóżki , a jedna obok jest wolna? Jeżeli tak to przekładasz na kilkanaście sekund zworkę na ta pustą, tak żeby ta wolna i środkowa była połączona. Później przekładasz z powrotem zworkę, tak jak teraz i odpal Piecyk.
http://tipy.interia.pl/artykul_4639,jak-zresetowac-bios.html
odłącz kompa od prądu i wyjmij baterie z płyty głównej na chwile i bios sie resetnie, a spróbuj jeszcze odłączyc wszystkie kabelki od frontu obudowy czyli led power led hdd restart i power nastepnie poszukaj gdzie jest połączenie power na tych bolcach co sa na płycie wlasnie od tych kabelków które wypiołes i spróbuj wlaczyc metoda na srubokręt czyli zewrzeć te dwa bolce od power bution i jak komp ruszy to masz tylko problem z panelem przednim mozliwe ze pan co ci robil pomieszal + i - i sie pokiełbasiło albo caly panel był padł :)
@mario7777 - tak, pikania to są kody, ale ich całkowity brak świadczy o uszkodzeniu jednego ze sprzętów, nazwę je "sterujących", tj. procesor bądź płyta główna - nie musi tak być, ale jest to najprawdopodobniej jeden z tej dwójki (bądź nawet oba). Szczególnie, że był kłopot z włączeniem, tj. trzeba było odłączać od zasilania. Bez RAMu sprzęt powinien zapikać. Reset BIOSu najpewniej nic nie da. Poza tym, co mam wymieniać wszystkie możliwości? To co on napisał nie świadczy o przesadzonym OC, który cofnąłby się automatycznie do ustawień poprzednich po problemach z uruchomieniem systemu.
@lehuuu_ - nadal nie odpowiedziałeś, czy masz w komputerze głośnik systemowy - pikał on zawsze przy włączaniu, czy może z niego nie korzystałeś? Jeśli komputer się włącza i brakuje jakiegokolwiek sygnały, ale działa, bądź wpadł w bootloop, to raczej nie szukałbym przyczyny w panelu przednim.
Płyty główne już od dobrych kilku lat nie posiadają głośników, więc nie ma w nich co pikać.
nie nie wszystko tylko te odpowiadające za power bution czyli za włącznik prądu :) zaraz ci powiem dokładnie które
te dwa na chwile dokładasz płaski śrubokręt do nich aż komp nie odpali i wszystko będzie jasne tylko uważaj i nie dotknij nic na płycie bo bedzie po sprawie :) no i jak się włączy to możesz oczywiście zabrać z tego miejsca śrubokręt :))) odepnij sobie dyski twarde od zasilania (tak dla bezpieczeństwa :)))
A może by jednak tego "informatyka" zawołać? Albo zadzwonić chociaż? Chyba, że to rzeczywiście wujek Zdzicho naprawiał.
no wlasnie dlatego mowiłem zebyć odłączył te wszystkie kabelki od panelu przedniego z tego miejsca co zaznaczyłem kółkiem na pierwszym obrazku i uruchomił kompa ze śrubokręta - mi się wydaje z opisu ze to winien moze być ten panel przedni właśnie choć może to być również płyta główna bo też sa to takie objawy ale tak wirtualnie to można sobie gdybać :) zrob co pisałem wcześniej bedziemy wiedzieć więcej :)
ok ale co do zdzisia to nie to byl typek co ma sklep ze sprzetem gammingowym itp narpawia kompy i ma kilka lokali w miescie
Co nie zmienia faktu, ze grzebal w kompie, i na drugi dzien komp nie dziala.
Zrob wreszcie to, o co cie jopin od godziny prosi, jak nie pomoze, to gon do niego...
Sry spianie tych pinow tez nie dziala ale odkrylem jedna rzecz jak jest podlaczony komputer do zasilacza i go odlacze to robi takie cos bzzzzzyk i wiatraczki doslownie na 1 sek sie wlaczaja i kupa wylaczaja odrazu
jeżeli to nie żart (a wygląda cały temat jak żart) to mi to wyglada na problem z zasilaczem albo plyta glowna, nie widze innego powodu dla ktorego wiatraki mialyby sie nie krecic
zmien zasilacz i sprawdz czy to pomoze, a jak nie masz, to daj to komu sdo naprawy, kto ma odpowiednie narzedzia i wiedze zeby to sprawdzic, bo opisales to tak jak ja bym napisal na forum samochodowym ze nie dziala mi samochod robi bzzyyyk i co mam robic
Ej wgl jak macie problem ze trolcczy coś to ja mogę wam zdj zrobić albo jakiś filmik i po sprawie
W sumie to im dalej w las, tym coraz bardziej sądzę, że on tego problemu rozwiązać po prostu nie chce.
Czyli włącznik zamiast włączać wyłącza zasilanie, a zamiast wyłączać to włącza, albo są przewody polutowane na odwrót, albo są zwarte przy włączniku. Mogą być też piny od obudowy do płyty źle przyłączone.
Jeszcze raz naciskamy na Power wtedy jak zawsze komputer podświetlanie na niebiesko ale nie ma żadnej innej reakcji wiatraczki nic monitor nic .Jedynie jak odłączenie ten kabel od zasilania od przedłużacze wiatraczek na sekundę zaczyna się kręcić
Piszesz tak niezrozumiale, że rano byłem pewien, że ten komputer włącza się, chodzi, ale nie ma sygnału i żadnej rekcji.
Ja w takim razie idę się napić i raczej tutaj nie wrócę. Powodzenia w naprawie.
Narzędzia wody za tą nie zrozumiałość ale pierwszy raz jestem w takiej z prawie na jakimś forum
Oddałeś komputer do naprawy, odebrałeś, nie działa. Wracaj do tego "informatyka" bo nie wykonał usługi, albo wykonał ją źle.
moim zdaniem w takim razie jak ktoś powiedział spróbuj z zasilaczem innym albo poszła się czesać płyta - tak jak to można osądzić wirtualnie nie widząc kompa - a próbowałeś włączać kompa bez żadnych podzespołów tylko procek płyta i ram nawet grafike wypnij i podłącz monitor do grafiki zintegrowanej z płytą
Ej a moze byc to wina tego kabla od zasilacza co podlacza sie to gniazdka i do komputera ?
zwarcie sie zrobilo bo jakas srobka byla nie dokrecona i wpadla do kompa
przepraszam a czy ją widziałeś tą śrubkę - albo faktycznie jaja sobie z ludzi robisz albo koleś co ci kompa robił również jaja robi sobie z ciebie - sprwa troche żenująca
Cos bylo slychac ze szelesci ale nic nie wyciagalem bo jestem z tego zielony i jeszcze bym cos popsul
