Najgorsze wakacje świata gier
Zdecydowanie strata czasu. Materiał o niczym. Lepiej nic nie nagrywać niż publikować takie coś.
..ave..
Tematyka tego materiału mimo iż zatytułowana zrozumiale to zaprezentowana jest strasznie niejasno.
1. Najpierw wspomniałeś o okazji do nadrobienia growych zaległości co daje do myślenia, że zaraz zobaczymy tytuły tylko z ostatnich 2-ch lat. Jednak tak się nie stało.
2. Potem przeszedłeś do omawiania owego tematu, który świetnie możnaby rzec się nadawał na odgrzebanie tak starych kotletów o których tudzież słyszeliśmy wiele razy w poprzednich materiałach.
Dobór materiałów (gier) mógłbym przełknąć gdybyś w materiale spojrzał na te lokacje i/lub inne elementy gier z bardziej krytycznego punktu widzenia i na przykład opisał ich doktrynę oraz mechaniki jakie twórcy owych gier wykorzystali aby nadać danym miejscówką taki a nie inny urok. Zamiast tego przypomniałeś nam oczywistość w postaci płytkiego fabularnego streszczenia danej gry. Co większość uważa za stratę czasu.
3. Nic na siłę. Jeżeli nie masz pomysłu na materiał to poczekaj. Jest wiele tematów jakieby można było omówić. Mamy takie piękne przysłowie: "Kto nie pyta ten nie błądzi". Zrób wywiad, zapytaj się co by widzowie chcieli zobaczyć, tak jak to ostatnio zrobił Kacper.
Ode mnie to tyle. Tak jak Cię na ogół bronię dając łapki w górę tak ten materiał woła o pomstę do nieba.
Boiling Point: Road to Hell
Sam podtytuł nie kłamie (Ma takie podwójne znaczenie :P), Dla głównego bohatera to istne piekło.
Mimo że udaje się w tropikalną okolice to nie ma tam zamiaru odpoczywać na plażach i chodzić do baru.
Do tego co pewien czas dzwoni nam telefon komórkowy, Myślisz sobie..oho pewnie ktoś chce z nami pogadać o naszych ostatnich wyczynach albo chce nam dać kolejne zadanie...errr NIE!
To znów dzwoni żona głównego bohatera i dopytuje się o to samo, Czyli czy odnalazł córkę..sic, Ech szkoda że nie da rady wywalić telefonu z iwentarza.
jaki ten materiał jest słaby to szok . Nie chcę wyjść na zwykłego hejtera ale no jordan już ci dawno powiedzieliśmy papa a ty dalej te swoje gnioty .
Ależ niezwykle śmieszne żarty! .... Jordan....
Drogie TVGry, może by się tak wreszcie zebrać w sobie i dać komuś wypowiedzenie?
Abstrahując od samego materiału:
Ehh.. tyle hejtów, a nikt nie zdobył się na to by być kulturalnym i podziękować, za życzenia Jordana.... przykre...
W każdym razie wielkie dzięki Mr. "J", Tobie również życzę pogodnych i udanych wakacji!!
Peace!!!
Dotychczas podchodziłem do materiałów Jordana dość sceptycznie i część nawet mi się podobała. Nie rozumiałem waszej krytyki aż do tego materiału.. Totalne dno i 8 minut zmarnowanego życia.. Hed jest zabawnym człowiekiem a jego materiały są suche, ale na luzie i zabawne :) Kacper robi naprawdę ciekawe materiały o grach od strony technicznej. Arash też jest spoko, ale Jordan powoli odpływa ze swoim badziewiem..
Jordan zastanów się nad swoimi materiałami zanim je opublikujesz. Nie chce twojego odejścia bo pasujesz do tej ekipy, ale odstajesz swoimi materiałami od innych. Poszukaj inspiracji i wróć z konkretnym materiałem.
Z ciekawości przeprowadźmy petycję. Większa ilość minusów w tym poście będzie za odejściem Jordana.
Czy nie podpisalibyście tej.. petycji? xD
Mi tam materiał się podobał. Ludzie narzekają że nic nie publikujecie , a ja już wrzucicie coś " Luźniejszego " to oburzenie że materiał o niczym. Ktoś może tych gier nie kojarzyć i akurat znajdzie w tym materiale grę dla siebie. To tak gdybym ja pod każdym innym filmem pisał " Wiem od dawna że ta gra wychodzi , materiał z dupy ".
Dzięki materiałowi dowiedziałem się o Shadow Coplex i zobaczyłem potencjał Firewatcha na Rifcie. Poza tym materiał przyjemnie się oglądało. Narzekacie jak baby (nie obrażając kobiet), zróbcie lepszy ;) Pozdro 200mmx
Tu nie chodzi by zrobić lepszy, bo my jako wiedzowi nie jesteśmy od tego, po prostu reszta ekipy robi znacznie lepsze i sensowne materiały od Jordana.
To Twoje zdanie. Każdy z ekipy ma swój unikatowtly klimat. Jordan ma taki i mi to się podoba ;)
Oni go nie wywala bo prawa gejow itp
Ale się czepiacie chłopaka... owszem, widać że z nim jest coś nie tak, ale to akurat pozytywne w branży :)
A materiał może dupy nie urywa, ale jest strawny, luźny i miło się oglądało :)