Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Wynajęcie mieszkania od agencji nieruchomości

01.07.2016 16:04
dexapini9
1
dexapini9
116
veritas odium parit

Wynajęcie mieszkania od agencji nieruchomości

Cześć. Na jesień tego roku chcę się pobrać z moją dziewczyną i już teraz patrzę na jakieś ogłoszenia mieszkań (olx, otodom itp.) w moim rodzimym mieście (głównie są to mieszkania w nowych apartamentowcach). Większość ogłoszeń tych mieszkań, które wpadły mi w oko pochodzi od agencji. Szukałem po różnych forach czym to się różni i wyczytałem że trzeba zapłacić jakąś opłatę od wynajmu (czy coś takiego), który trafia w ich ręce. Nie wiem czy to się płaci raz, czy miesięcznie, bo co forum, to inne odpowiedzi. Dlatego mam do Was prośbę, żebyście wskazali mi różnice i gdzie lepiej jest wynająć?

Z własnego doświadczenia wiem (bo 2 lata studiuję i co roku zmieniam miejscówkę), że z osobą prywatną pomimo zawartej umowy można się dogadać, że jak będę chciał zrezygnować za 2 miesiące to najwyżej mi kaucji nie zwróci i nie ma problemu z przeniesieniem się w inne miejsce. A jak w agencji? Widzę przyzwoite ceny jak za standard mieszkania, ale domyślam się, że są tu jakieś ukryte koszty.

Macie jakieś doświadczenia z tym związane, albo ogarniacie temat? Z góry dzięki za odpowiedzi.

01.07.2016 16:38
Kompo
2
odpowiedz
Kompo
201
Legend

Jak mieszkałem w Polsce to wynajmowałem raz mieszkanie za pośrednictwem agencji, płaciłem tylko jednorazowo prowizję dla agencji na początku (nie pamiętam za to ile ona wynosiła, na pewno ponad stówę, nie wiem czy nie kilka nawet).

Co do kaucji i rezygnacji - to wszystko zależy od agencji i warunków kontraktu, ja miałem umowę na rok z opcją przedłużenia, nie przedłużyłem, wyprowadziłem się wraz z końcem umowy i otrzymałem kaucję z powrotem bez problemów.

Wynajmowałem również raz bezpośrednio z właścicielem i tu już wszystko zależy, tak jak piszesz, od prywatnego dogadania się.

post wyedytowany przez Kompo 2016-07-01 16:39:43
01.07.2016 19:39
SULIK
3
odpowiedz
SULIK
251
olewam zasady

Nie wiem z jakiego miasta jesteś, ale osobiście zadzwonił bym do agencji i umówił się na spotkanie i pogadał, niech Ci prześlą wzór umowy najmu.
Druga sprawa (może się mylę): trochę słabo nie mieszkać z kimś i się żenić i zamieszkać później (ludzie jednak mają sporo wad, które albo się zaakceptuje, albo trzeba się rozstać, a wspólne mieszkanie dużo wyjaśnia :P)
Agencja prawdopodobnie też po prostu nie zwróci kaucji jak byś zrezygnował wcześniej, ba na 99% będzie szukała możliwości aby nie zwrócić nawet jak w terminie zdasz :P

A na koniec, w zależności od miasta w którym mieszkacie - sprawdźcie lepiej czy nie będzie dla was lepiej kupić na początku mniejsze mieszkanie, niż wynajmować, ewentualnie je sprzedacie później i kupicie większe. Ale to dużo zależy od miasta (w jednych opłaca się wynajmować do końca życia, w innych lepiej kupić) oraz przywiązania do miejsca (znajomi, robota, w innych miastach za tą sama robotę dostaniesz to samo lub niewiele więcej, więc nie warto zmieniać, lub myślisz, nad zmianą otoczenia) wtedy w zależności od przedyskutowania opcji lepiej wynajmować lub kupować.

01.07.2016 19:48
4
odpowiedz
zanonimizowany840667
28
Generał

Nie zapomnij podpisać intercyzy!!!

01.07.2016 23:06
dexapini9
😉
5
odpowiedz
dexapini9
116
veritas odium parit

Dzięki za odpowiedzi. Mieszkam aktualnie w Kielcach i tu mam zamiar coś wynająć. Przeniósłbym się do innego miasta, ale ze względu na specyfikę studiów mojej dziewczyny jestem "uwiązany". Chociaż polubiłem Kielce i nawet koszty życia są mniejsze niż w tych większych miastach (Kraków, Warszawa itp.).

@SULIK co do mieszkania razem przed ślubem to ja mam trochę inne podejście, w głównej mierze polega ono na statystyce. Wśród moich znajomych i rodziny pary, które nie mieszkały ze sobą przed ślubem dotknął 1 rozwód. Reszta albo zrezygnowała ze ślubu i żyją tak 10 lat czy więcej pod jednym dachem bez ślubu, albo wzięła rozwód kilka lat po ślubie. Oczywiście zdarzają się też szczęśliwe małżeństwa, które mieszkając razem chciały dogłębnie się poznać, by później nie było niespodzianek xD Ja wolę żyć jak mąż i żona po ślubie, a nie przed nim. Z moją dziewczyną poznałem się już dobrze, bo mieszkaliśmy w zasadzie w sąsiedztwie i nie ma po co chodzić ze sobą 5 lat jak już wiem, że to ta :)

@Medico della Peste będę pamiętał :P

Co do kupna mieszkania: na razie nie chcę bawić się w kredyty i zakupy mieszkań. Nie śpieszy mi się do tego. Ja, jako student, z minimalnym doświadczeniem będę zarabiał niewiele. Po drugie, będę uwiązany do jednej lokalizacji. Co roku się przeprowadzałem, a gdy kupię mieszkanie to będę musiał siedzieć w miejscu ładnych parę lat (bo trudno jest sprzedać mieszkanie kupione na kredyt). Na pewno skontaktuję się z jakąś agencją, która wystawiła interesujące dla mnie oferty i dzięki @Kompo za opisanie swojego doświadczenia w tej sprawie.

Forum: Wynajęcie mieszkania od agencji nieruchomości