Mafia III - krótki zwiastun zapowiadający pokaz gry
Wszystko fajnie, ale jednak kolejne materiały upewniają mnie w przekonaniu, że nic nie zastąpi genialnego, niepowtarzalnego klimatu pierwszej Mafii..
Mafia 1. Historia taksówkarza który pod wpływem niecodziennej propozycji nie do odrzucenia skuszony bogactwem zamienił się z nudnego taksówkarza w gangstera, ciężki klimat, bogactwo potem zdrada utrata przyjaciela potrzeba zabicia kolejnego, zdrajcy, wieczne wygnanie z organizacji przestępczej. Niespodziewana śmierć na starość. Zemsta salieriego.
Mafia 2. Wracamy z frontu spotykając starego przyjaciela, który wkręca nas w przestępczy świat i tu znowu od zera do bohatera i do zera. Młody chłopak skuszony bogactwem pierw traci dom a potem swojego przyjaciela.
Mafia 3. I tu cięzko podejść do tematu, ale wygląda to takie troche ,,joł mada faka, zabili mi wszystkich... I ja zabije wszystkich. Efektownie..." No po prostu uśmiech politowania to u mnie wywołuje, staram się to nie nazwać po prostu syfem jak mogę także na nic więcej mnie nie stać Gra może będzie dobra z faktu samego roku w którym dzieje się akcja i muzyki, ale to strasznie gówniarskie sztampowe, szablonowe. Może jak zagram zmienie zdanie. Może nie, zobaczymy. Narazie ciężko mi się przekonać do tej części. WIZJA MURZYNA MORDUJĄCEGO STO MILIONÓW GANGSTERÓW BO MU ZABILI PRZYJACIÓŁ MI KOMPLETNIE NIE PASUJE.
1. Murzyn mnie zniechęca. Pewnie dlatego, że coś mam do czarnych bohaterów - nie moja bajka. A czarny gangster pod koniec klasycznego okresu gangsterskiego to już dla mnie rzecz nie do przyjęcia tak samo, jak papież homoseksualista lub papież kobieta.
2. Fabuła jak to fabuła. W grach nie jest to jeszcze poziom wyrafinowanych scenariuszy rodem z oskarowych filmów.
3. W mechanice i strukturze rozgrywki nie widzę niczego, co byłoby nowatorskie i rozłożyłoby dotychczasowe gry na łopatki.
Poza tym summa summarum: "Mafia III" usiłuje naśladować GTA V i skończy się na gryzieniu nogawek. Motyw zemsty lub schemat od zera do bohatera można jeszcze zrozumieć, ponieważ w grach istnieje czasem coś takiego jak rozwój postaci. Mimo to kompletnie do tej "Mafii" nie mam przekonania. Moim zdaniem zrobili błąd nie próbując wrócić do filozofii i klimatu pierwszej części. Amen!
Wiadomo, pewnie gdyby był biały i był "patriotą" w rozumieniu niektórych to pewnie byś już miał pre-order zamówiony.
Co to na tym forum ostatnio taki poziom cebuli wzrasta?
A co mnie to obchodzi jaki ma kolor skóry. Chodzi o to że to strasznie efekciarskie że mam odruchy wymiotne jak oglądam gameplaye. To nie ma nic wspólnego z mafią. Ale powstrzymuje się od zmasakrowania tej gry do premiery.
3. Wypowiada wojnę innej mafii za to, że zabili mu jego rodzinę - a przynajmniej tą, której szukał przez całe swoje życie, krzątając się po świecie, czy wykrwawiając się dżungli podczas wojny. Nie wspominając o tym, że jego samego też próbowali uśmiercić, więc co robi? No vendettę, co jest zrozumiałe.
Wiesz, że ten "opis" M3, który tu podałeś, można przyczepić do tego, co żeś wystrugał przy M1 i M2? Oczywiście, niemal wszystko można w ten sposób napisać. Mafia 1 była świetna - tutaj nie ma co się kłócić, ale druga część? Nagle wszyscy wobec premiery Mafii 3 zapomnieli jak wtórna i przeciętna była druga odsłona? Opinie wcale nie były takie pochlebne. M3 mimo zmiany klimatu wygląda tak, jak powinna była wyglądać druga odsłona - znacznie bardziej otwarty świat, różnorodny i nieprzewidywalny - a tak dostaliśmy zestaw 10 misji (czy tam nieco więcej - nie pamiętam ile rozdziałów było), które były ekstremalnie liniowe. Nie czekam na trzecią odsłonę z wytęsknieniem, ale daleko mi do psioczenia na to, że zmienili miejsce i klimat, ba jestem im za to wdzięczny, bo wciąż są okresy, w których gier jeszcze nie było - lub były eksploatowane w małym stopniu.
[2.1]Poza tym summa summarum: "Mafia III" usiłuje naśladować GTA V i skończy się na gryzieniu nogawek. <- ja pier*@#$... -.-
P.S - Nikt nie lubi klimatu wschodnich wybrzeży USA lat 60/70 w trakcie wojny w Wietnamie, kiedy to z głośników wybrzmiewa Hendrix, Animals i Rolling Stones? Współczuję w takim razie...
Za dużo wybuchów i napierdzielana w tych pokazówkach.
Pseudorasiści:D Wczoraj wydali wyrok na WD2 dziś wydają na Mafię 3:D Do premiery obu tytułów daleko, pseudoznawcy.
PHAH! rasistowskie K**** chcecie to wgracie sobie mody na zmianę koloru i narodowości głównego bohatera. Miałem nadzieję, że mafia 3 będzie powrotem do starej dobrej MAFII ... A jak wiadomo "Nadzieja matką głupich"
Mam mieszane uczucia. Jeżeli historia będzie trzymać wysoki poziom poprzedniczek, a protagonista będzie postacią ciekawą, która wraz z postępami w grze będzie się rozwijać, to dam Mafii szansę. Gameplay póki co jak dla mnie wygada zbyt efekciarsko.
Co do fabuły wypowiem się jak zagram, ale gameplay wypada jak na razie dobrze.