Witam!
Czy istnieje jakaś lista gier słaniających do przemyśleń? Mam na myśli takie tytuły jak This War Of Mine czy That Dragon Cancer.
A jeżeli nie istnieje czy pomoglibyście mi wypisując jakieś znane wam tytuły ?
Z góry dziękuje i pozdrawiam!
:)
Goat Simulator, Hatred, Postal.
W sumie to Saper.
Quake, zawsze mi bylo szkoda, gdy musialem zabijac stroggow, przeciez to tak, jakby jakas obca cywilizacja robila gry, w ktorej morduje sie ziemian, chcacych poszerzyc swoj kacik we wszechswiecie.
Dokładnie to samo chciem napisać jak zauważyłem tytuł wątku :) Pewnie, przy zestawieniu z grami z pierwszego posta, To the Moon to na pewno pozycja która zaspokoi potrzeby autora.
,, Life is Strange'' To jest mocny tytuł, dlaczego nikt jeszcze go nie wymienił? Nie graliście? żałujcie :)
Mogę też polecić ,, Brothers: A Tale of Two Sons ''
a z Filmów to polecam ,, Siedem Dusz''
Co za debile dają minusy? Wy posrane gimbusy..Przynajmniej uzasadnijcie tego minusa obsikańce zasrane xD
Męczę to całe "Life Is Strange", kończę drugi epizod ale słabo wciąga. Chyba za stary jestem na te "wielkie" dramaty dzieciaków z college'u, zależne od tego kto co napisał na fejsie lub do jakiej paczki należy.
Jestem od niedawna na gryonline (marzec tego roku) i zauważyłem właśnie, że tutaj te minusy i plusy są losowe. Jeden post będzie mieć parę minusów, mimo że wypowiedź była normalna, drugi post, który prezentuje dokładnie to samo ma już znowu kilka plusów o.O. I to nawet nie jest tak, że łapkują te z samej góry, losowe to jest.
The Last Of Us !
999, Virtue Last Reward i za miesiąc Zero Time Dilemma (to visual novel ale powinny być strawne nawet dla osoby nie lubiącej japońskich gier). Jeśli sam fakty bycia japońska grą nie jest przeszkodą to obie części Danganronpa i Higurashi When They Cry.
A tak na serio, to Brothers In Arms Hell's Higway.
Ale najpierw pozostałe części
Ale debile z was. Dajcie mu normalne gry o które prosi.
A można skłaniać do przemyśleń bez apokaliptycznego patosu jak w Planescape? A może np taki Firewatch czy Stanley Parable?
A właśnie... Life is strange.
Takie faktycznie skłaniające do poważniejszych przemyśleń?
Wszystkie gry ice-pick Lodge (z Tension na czele).
Mody do HL 2 autorstwa Aspik (Notes i, przede wszystkim, Attempt to Survive).
Dalej i z większych to Silent Hill 2, MGS 2.
Bioshock Infinite.
Sąsiedzi z piekła rodem
seria GTA, poziom psychopatologii i sarkazmu skłaniający do refleksji, szczególnie żeby sobie wyjść i poprzejeżdżać przechodniów.
Crusader Kings II za każdym razem gdy morduję brata konkurenta do tronu
Medieval TW kiedy kursorem decyduję o zabiciu jeńców lub gdy uda się skrytobójstwo papieża
The Walking Dead, kiedy zdaję sobie sprawę, że tylko po to ratuję tę dziewczynkę, żeby zapłodnił ją jakiś cham i przedłużyła gatunek dający się wybijać przez własne trupy.
Kilka crpgów, gdzie wybór 'chaotic evil' rzeczywiście robi różnicę, a 'lawful good' wcale nie jest takie dobre.
Pierwszy Max Payne... Czy sklania do refleksji nie jestem pewien ale ta gra dziala olbrzymio na emocje i po jej ukonczeniu przez kilka dni sie o niej mysli...