Właśnie dlaczego najwięcej 'szimejlsów' można spotkać w tym kraju? Czy tam panuje jakiś kult, co nimi właściwie kieruje? Byłem w tym kraju, widziałem, dla mnie szok. Praktycznie co drugi, trzeci na ulicy to 'tranzystor'. Kolega opowiadał jak się to raz naciął... :D
To jest taki kraj coś na styl co w starożytności grecka wyspa Lesbos? Tam się ta 'deviacja' narodziła?
Tajki są z natury brzydkie pulchne, za to młodzi tajlandczycy oprócz niektórych cech (np. duże dłonie, nienaturalne dla kobiety) wyglądają często atrakcyjnie dla amerykańców/europejczyków, szczególnie gdy są mocno wstawieni :P Dziwić może za to już na wstępie zakres proponowanych usług, często bardziej o charakterze oralnym.
Znajomy pływa na statkach i mniej więcej takie relacje mi zdał :)
to chyba byles na ulicy gdzie byly ich zgrupowania, ale wiadome do swojego zawsze ciagnie.
nie ma az tak duzo, duzo dziwek-trans ale na ulicy rzadko sie spotyka. Widocznie sa biedni i turysci napedzaje biznes gejowski. Jest popyt, jest podaz.
takie sa realia.
Katoey są w Tajlandii zjawiskiem społeczno-kulturowym, że też tak to wyrażę, analogicznie do podobnego zjawiska w Indiach (Hidżra) i na niektórych polinezyjskich wyspach.
Są nieoficjalnie tzw. trzecią płcią. Społecznie akceptowani, nawet na prowincji (częściowo i w zależności od regionu). Istnieją projekty i postulaty legalizacji "trzeciej płci".
Tego rodzaju zjawiska w Azji nie są bezpośrednio skorelowane z emancypacją środowisk LGBT świata zachodniego. Mają inne korzenie kulturowe. Ale generalnie rzeczywiście sprowadza się to do tego samego, czyli do uznania prawa tych ludzi do decydowania o swojej płciowej i seksualnej tożsamości.
Mnire bardziej ciekawi gdzie robią takie skomplikowane przeciez operacje. Wyjazd do krajów bardziej cywilizowanych i tam zrobienie przemiany? Na miejscu w dżungli?
Byl o tym program Martyny Wojciechowskiej. Jeden z odcinkow ostatniego sezonu Kobieta na krancu Swiata.