Temat, ani działu na Golu nie ma, co mnie dziwi. W zaawansowanej produkcji jest wersja Anniversary drugiego Tomb Raidera. Gra robiona jest na tej samej zasadzie, co TR Anniversary z roku 2008, czyli remake jedynki z całkowicie zmienionymi lokacjami, sterowaniem, muzyką i dzisiejszą grafiką bazującą na Unreal Enginie 4.
Poniżej pierwszy gameplay.
https://www.youtube.com/watch?v=8_6WG8Om-zs
Gra prawdopodobnie wychodzi w tym roku czyli 19 lat po premierze oryginalnej dwójki (choć możliwe, że twórcy zdecydują się na wydanie jej rok później ze względu na okrągłą rocznicę) i prawdopodobnie pojawi się na najważniejszą gamingową platformę, jaką jest PC. Zapowiada się lepiej niż ostatnie 5 części gry razem wziętych. Czekam :D
Temat, ani działu na Golu nie ma, co mnie dziwi.
Nie ma co sie dziwic, to fanowski projekt, ktory tylko czeka na c&d. Byl juz kiedys wspomniany na GOLu przy okazji pierwszej prezentacji: https://www.youtube.com/watch?v=NyjoLpJVtpk
Tyle, że tytuł zapowiada się lepiej niż ostatnie części serii, a do tego taka Black Mesa też jest fanowska, w dodatku nieukończona od 4 lat, a jakoś temat swój ma :>
Animacje sprzed 10 lat, mechanika też, dźwięki też. A to wszystko robione jako projekt fanowski które mają to do siebie ze często nie wychodzą albo powstają po 15 lat.
Lol.
Zwłaszcza że projekt dopiero co zaczął tak na prawdę powstawać i koleś wrzucił tylko jedna jaskinie z pierwszego poziomu. Nie wiem skąd to info że ma wyjść w tym roku.
To wszystko nie ma znaczenia na tle zajebistości tej gry względem 90% kiszek, jakie wyszły w ostatnich latach ;) Poza tym nie nazwał bym tej animacji 10letnią. Chciał bym by niektóre gry taką miały ;)
Valve ma bardzo pozytywne podejscie do tworczosci fanow i zdaje sie nigdy jeszcze nie uzyla sily przeciwko nim. Square Enix z kolei juz nie raz wysylalo listy c&d, jesli dobrze pamietam to nawet zabronili fanom przetlumaczyc jakas gre z serii Final Fantasy.
Dlatego cały czas byłem za Core Design. Oni robili konkretne Tomby i nie mieli tak durnej polityki jak Square Enix
Core pogrzebali sie Angel of Darkness, to byla tragedia.
Bo ludzie sterowali myszką i klawiaturą zamiast ustawić guziki identycznie jak we wcześniejszych Tombach. Dla mnie AoD było na pewno lepsze niż ostatnie części serii i przeszedłem je aż 3 razy, co mi się praktycznie nie zdarza.