Witam,
Nie wiem jak mam do końca czytać elementy rynsztunku i w związku z tym mam kilka pytań.
Wieźmy sytuacje z załączonego screenu.
Dlaczego KIRYS Z ANGREN jest droższa zbroją od KURTKI ŁOWCY NAGRÓD ?
Przecież ma tylko 51 punktów pancerza, a nawet dodając powiedzmy 35% odporności na obrażenia cięte (co daje 68.85 punktów), nadal jest mniej aniżeli zbroja KURTKI ŁOWCY NAGRÓD (67 + 25% = 83.75).
No właśnie, tu kolejne pytanie, czy dobrze rozumuję te procenty ?
A może cena nie zawsze ma przełożenie na statystyki ?
Kolejna sprawa. O co chodzi w dodatkowych procentach do mocy znaków które dają nam elementy rynsztunku ? Przecież znaków nie można uogólnić ! Każdy znak ma różne kombinacje które rozwijamy w trakcie gry. Niektóre znaki działają w czasie trwania inne w mocy działania, a jeszcze inne w zasięgu działania.
Za dużo kombinujesz. Wiesiek to akszyn cRPG - wybieraj sobie graty które główne maja staty zaznaczone na zielono, drugorzędne sobie daruj. Gra jest na tyle łatwa, że nawet na najwyższym poziomie można ją bezstresowo przejść.
ja zawsze brałem to co droższe, z zaznaczeniem że jeśli coś wyglądało jak paździerz, to miałem w dupie i statystyki i cenę, tak więc taka kurtka łowcy nagród nigdy u mnie nie zagościła
Ja polecam iść w rynsztunek wiedźmiński, resztę olać.
To żeś wymyślił z tymi procentami se tak dodawać xD To nie jest jak tuning samochodu a raczej jak różne smaki podczas obiadu :D
Mając 10 level polecam kupić Nilfgardzki zestaw w grodzie Barona(kupiec przy kowalach). Bardzo gustowne i mające dobre staty wdzianko - TOP 10 wśród armorów(potem jest na 35 level). Od tego poziomu i dalej szukać Wiedźmińskich Rynsztunków. Najpierw Gryf i Kot a potem Misiek i Wilk.
Teraz chyba pozmieniali wymogi a na początku było ciekawie, bo Kot zaczynał się chyba od 8 levelu a Gryf 10. Misio 14 a Wilk to i tak dopiero w połowie gry. Teraz pewnie każdy zaczyna się od 8 czy 10.
Weź po prostu ten, który lepiej wygląda. Swoją drogą ten co masz teraz to wygląda beznadziejnie. Ja na początku latałem cały czas z pierwszą zbroją w grze, bo nic mi się nie podobało dopóki nie znalazłem wiedźmińskiego rynsztunku.