Mam pytanko. Czekam na nowe prawo jazdy (uprawnienia mam już 6 lat), a w sobotę muszę zrobic 400km trasę. Wiem że za brak dokumentu przy sobie dostaję 50zł mandatu. Czy jeżeli by mnie złapali na kontrolę to po kontroli mogę jechać dalej samochodem? Nie chciałbym kilkaset km od domu czekać na kogoś z prawkiem lub na lawetę ;/
Jasne ze mozesz jechac dalej. Brak dokumentu jesli masz uprawnienia to nie kest wielki problem. Pros o pouczenie.
na forum prawnym załóż taki temat, bo wiele osób na tym forum nie posiada takiej wiedzy, ktoś powie, że 500 zł wybulisz, a ktoś inny powie coś innego, a jeszcze inny powie, że policja będzie kazała ci zadzwonić po kogoś kto przejmie autko lub laweta
500 zł, to w przypadku gdyby w ogóle nie miał uprawnień, np. zatrzymane za jazdę po pijaku. I wtedy oczywiście laweta, albo kolega siada za kółko. Jeżeli tylko zapomni dokumentu, to sprawdzą w bazie danych, 50 zł mandatu i jedzie dalej na własną odpowiedzialność, choć nie wiem czy nie będzie potem problemu z odszkodowaniem w przypadku jakiejś kolizji.
50zł mandatu i jedziesz dalej. Kolejnego mandatu raczej nie dostaniesz, no chyba, że trafisz na jakiegoś uja, ale myślę, że powinno się skończyć na 50zł. Nikt nie będzie przecież oczekiwał, że po 50zł mandacie wsiądziesz w autobus i pojedziesz po prawko, czy będziesz po kogoś dzwonił.
@Blacharski: Serio forum prawne do takiej pierdoły? Wystarczy trochę ogarnięcia i ogólnej wiedzy.
@Haszon: Nie wydaje mi się, żeby brak dokumentu przy sobie miał jakikolwiek wpływ na wypłatę ubezpieczenia, w końcu jego brak nie powoduje utraty uprawnień. Zresztą skąd ubezpieczyciel maiłby wiedzieć, że nie miałeś prawka przy sobie.
Skocz w piątek do urzędu i spytaj, czy prawko już jest. Niby termin wyrobienia dokumentów to zazwyczaj 3 tygodnie, ale w moim urzędzie zwykle załatwiają to dużo szybciej.
Skoro czekasz na nowe prawo jazdy to nie mogą Ci wyrobić jakieś zaświadczenia dopóki nie dostaniesz właściwego prawka?
Nowe prawko ze wzgledu na termin zwiazany z badaniami okulistycznymi? Jezeli tak, to sam sobie winien jest bo pewnie czekał do samego konca waznosci starego prawka. Trzeba bylo sprawe wczesniej ruszyc.
Jedz bez plastiku, najpewniej i tak cie nie beda kontrolowali.
Dzwoń codziennie do urzędu, często jest dużo szybciej. Też, kiedy wymieniałem prawko, musiałem walnąć trasę przez cały kraj i byłem tym spięty. Trułem dupę paniom codziennie i udało się odebrać plastik godzinę przed wyjazdem, długo przed terminem.