Witam. Wiosna już w pełni, ogródki zadbane, czekamy na pierwsze zbiory owoców i warzyw.. a w marketach umierają dziesiątki tysięcy krzewów: agrest biały/zielony/czerwony, porzeczki białe, czarne, czerwone, wczesne, późne, jabłonie, śliwki, wiśnie, czereśnie, nektarynki. W marketach są już wyprzedaże, ceny poszły w dół. Apeluję więc, kupcie a za 2-3 lata z takiego krzaczka za 3 zł będziecie mieli plony:) To fajne uczucie, a wszystko to w cenie piwa.
Pomysł na ratowanie krzewów nie jest zły, tyle że nie uda nam się ich uratować. Jeżeli w tym roku kupimy wszystko za rok będzie dwa razy tyle.
Rozumiem Cie snierzyn. Ja właśnie kupiłem sobie drzewko czereśni, krzak porzeczki białej, bardzo mi ona smakuje a miałem tylko czerwona i czarna w ogrodzie, w agrest i winogrona zaopatrzyłem się już dwa lata temu.
Polecisz mi coś jeszcze ?,Mam dość miejsca wiec mogę coś jeszcze sobie wsadzić.
Nektarynki dobre wychodzą pod naszym polskim niebem ?