Chciałbym się Was zapytać, cz most Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie znajduje się w Terenie zabudowanym ??!
Zastanawiam się gdyż jadąc nim, zostałem zatrzymany przez policję i poinformowano mnie iż jest to teren zabudowany. Oprócz tej kwestii, zastanawia mnie teraz zbyt wysoka prędkość którą zarejestrował nieoznakowany radiowóz.. I zastanawiam się czy nie odwoływać się od mandatu, który niestety przyjąłem...
Reasumując, gdzie mogę sprawdzić status danego odcinka dowolnej drogi w miescie ?
Jak przyjąłeś, to praktycznie pozamiatane. Chyba, że wykażesz, że nie popełniłeś wykroczenia.
Zdaję sobie sprawę że błędem było przyjęcie ale teraz analizując całe zdarzenie zatrzymania nie zgadza mi się kilka rzeczy plus wspomniany status wspomnianego mostu, co mocno zaważyło na sankcji karnej ze strony drogówki...
EDIT:
1. Funkcjonariusz się nie przestawił i nie podał powodu kontroli, jedynie zaprosił do radiowozu i poprosił o dokumenty..
2. Prędkość zarejestrowana mi się nie zgadzała z tym co miałem na iczniku (zawyżenie)
3. Zastanawia mnie czy aby ów "teren" był zabudowany...
1. i tak tego nie wykażesz
2. tu byłoby ciężko udowodnić, musieliby zrobić eksperyment procesowy a nikt się w to nie będzie bawił w zafajdanym wykroczeniu
3. jak nie było znaku odwołującego teren zabudowany, to zakładam, że był
Dużo miałeś tego przekroczenia? Jak mierzyli iskrą, to można się było pobawić... gdybyś nie przyjął mandatu. Byle nie tym zabawnym generatorem z "anuluj mandat", bo tego się nie robi na małpę.
Tak to teren zabudowany, ale z ograniczeniem do 80 (w niektórych miejscach do 60). Jeśli próbowali ci wmówić, że jest tam ograniczenie do 50 to prawdopodobnie kłamali.
w sierpniu 2014 roku, na moscie bylo ograniczenie do 80:
https://www.google.pl/maps/@52.3096389,20.957362,3a,75y,241.41h,93.63t/data=!3m6!1e1!3m4!1sPTnBiJt9ey0C9wfHI0-9Dg!2e0!7i13312!8i6656
Jak jest obecnie to musisz sie przejechac i sam osobiscie sprawdzic. Przy drogach stoja takie okragle na slupach.
Lol. Nawet na google maps uchwycono jak znak tuz przed mostem o ograniczeniu do 60 jest odwrocony i kompletnie nie widac go jak sie jedzie w dobra strone ;D
https://www.google.pl/maps/@52.3078784,20.9536975,3a,75y,1.71h,84.76t/data=!3m6!1e1!3m4!1sg2mRrALLbl3v_QO9C-KN1A!2e0!7i13312!8i6656
Niestety ciężko byłoby mi teraz zakwestionować prędkosć którą mi zaprezentowano w radiowozie (kopara mi opadła aż bo tyle to nie jechałem) a żałuję, bo gdyby było inaczej to bym spróbował, zwłaszcza jeśli jest to teren zabudowany (śmiesznie bo to most(!) ). Mógłbym się wówczas wybronić przed zabraniem prawa jazdy na 3 miesiące.
Piotrek.K--> Jechałem w stronę Białołęki..
Nic mi to nie mowi gdzie jest BIaloleka, ale jesli to w druga strone to w druga strone tez jest taki znak tylko, ze juz kompletnie nie widac co na nim jest bo jest rownolegle do drogi.
Dopoki nie masz tablicy informujacej o opuszczeniu terenu zabudowanego - to JESTES na terenie zabudowanym. Jesli masz ograniczenia predkosci wyzsze niz 50 km/h, to znaczy ze na danym odcinku drogi mozesz jechac szybciej, ale jesli nie ma tego znaku, to zgodnie z prawem nie mozesz.
Nie uwazam, ze od jezdzenia wolniej bedzie mniej wypadkow, bo to wbrew pozorom nie jest glowna przyczyna wypadkow. Ale trafiles na akcje "predkosc", ktora poskutkowala armageddonem wyjazdowym z Warszawy