Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Najbardziej absurdalny sen

30.03.2016 22:52
NeroTFP..
😊
1
NeroTFP..
55
Senator

Najbardziej absurdalny sen

Witam,

śniło wam się kiedyś coś takiego naprawdę bardzo absurdalnego i niedorzecznego? A może coś, co was wyjątkowo zdziwiło, gdzie po obudzeniu czuliście się naprawdę dziwnie z powodu tego snu, a sen ten towarzyszył wam do końca dnia? A może coś przerażającego, gdzie po obudzeniu poczuliście niesamowitą ulgę?

30.03.2016 22:56
2
odpowiedz
zanonimizowany740676
69
Legend

Ostatnio.

Byla noc. Lato. Wyszedlem z klatki w bloku. Chcialem odjechac rowerem ktory byl przypiety pod schodami. Patrze na chodniku stoi typ. Taki mega koks bez szyi. Zrezygnowalem z odpinania roweru bo zaczal isc w moja strone. Proba ucieczki nie powiodla sie. Propowalem sie wyrwac ale powiedzial ze mi przy... jak nie przestane. Krzyknalem zeby mnie puscil a on na to: zrobie to ale najpierw zainstaluje sie w twojej dupie.

Po przebudzeniu bylem mega szczesliwy ze to tylko sen :D

30.03.2016 22:57
mohenjodaro
3
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

mnie sie rzadko cos sni, jak cos sni to zawsze glupie lub absurdalne, dzisiejsza akcja z cygankami kradnacymi mi laptopa to tylko wierzcholek gory lodowej

w podstawowce np. snilo mi sie, ze szatan zamieszkal na szkolnej stołówce

30.03.2016 22:58
koobun
📄
4
2
odpowiedz
1 odpowiedź
koobun
42
wieszak

W piekle jest specjalne miejsce dla osób opowiadających sny. Zaraz obok osób pokazujących zdjęcia z wakacji.

31.03.2016 11:11
Fett
4.1
Fett
233
Avatar

Ja lubie jak ktoś mi opowiada co mu sie śniło.

30.03.2016 22:59
5
odpowiedz
zanonimizowany1080091
33
Legend

Jak już mi się coś śni to zawsze jest to coś absurdalnego.

30.03.2016 23:17
los pollos hermanos
6
odpowiedz
los pollos hermanos
60
evil can die

Śniło mi się dość niedawno, że byłem na jakimś bankiecie. Nie wiem dlaczego, ale na tym bankiecie był KFC. Poszedłem tam i zamówiłem sobie kanapkę, za którą zapłaciłem 91 zł. Zjadłem ją ze smakiem i coś mnie tknęło, że chyba trochę mnie wyruchali z ceną tej kanapki. Wróciłem o tego KFC i powiedziałem im, że w w sumie to chcę zwrot kasy, bo niemożliwe, żeby kanapka kosztowała 91 zł i że zapewne pomyliły im się cyferki, bo miało być 19 zł. Powiedzieli mi, że teraz to se mogę gadać i generalnie wypad. Ochrona kazała mi wyjść z przyjęcia, więc chwyciłem prześcieradło (nie wiem, skąd się tam znalazło) i pofrunąłem na nim jak na jakiejś paralotni. Po drodze znalazłem helikopter, więc się przesiadłem, ale że średnio umiałem go obsługiwać, to zaraz rozbiłem się o jakąś kamienicę. W tym momencie miałem już dość wrażeń, więc stwierdziłem, że walę to, biorę prześcieradło i wracam na Pragę.

30.03.2016 23:21
7
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany956494
25
Legend

No nie wierzę...akurat wczoraj pierwszy raz w życiu przeżyłem paraliż senny A teraz na golu czytam wątki o snach i duchach :D

No ale było to tak, że śnila mi się rzeka, była powódź. Spacerowałem blisko tej rzeki aż nagle przyszła jakaś jakby fala i wpadłem do wody. Tak się przestraszyłem ze w momencie wpadniecia od razu się obudziłem z wielkim strachem i przez to że stało się to tak szybko to mózg nie zdążył się wybudzic i został we śnie przez co obudziłem się całkowicie sparaliżowany A do tego miałem hipnagogi. Nie polecam nawet najgorszemu wrogowi. Budzisz się sparaliżowany a przed oczami przelatuja dziwne postacie (najczęściej straszne) A do tego słyszy się nieistniejące dźwięki. Na szczęście trwało to około 10 sekund.
Dzisiaj o tym czytałem w necie i dowiedziałem się że w ekstremalnych przypadkach taki paraliż może trwać do 30 minut a najgorsze objawy to uczucie wciskania w łóżko (jakby ktoś na nas siedział), uczucie wykrecania kończyn, "spadanie" czy też wrażenie dotyku przez różnego rodzaju postacie.

Wyobraźcie sobie taka sytuację, że budzicie się w nocy z otwartymi oczami których nie możecie zamknąć ani w ogóle nie możecie się ruszyć a po waszym pokoju "chodzą" najgorsze wytwory waszej wyobraźni i do tego słyszycie jęki, krzyki, dudnienie lub jak niektórzy podają - odgłos "falującej blachy".
I jesteście całkowicie skazani na oglądanie tego bo nie ma żadnego wyjścia z takiej sytuacji.

31.03.2016 08:15
Oficjalny19
😉
7.1
Oficjalny19
7
Pretorianin

Mialem coś takiego w dzieciństwie.Miałem chyba 7-9lat i takie sny mi się często śniły.Nie.mogłem się ruszyć a przed oczyma jakieś potwory łażą i ryczą xD.Nawet nic nie mogłem powiedzieć.Tai.mnie wciskało do poduszki że nie mogłem prawie oddychać...xD.Jednej nocy w szpitalu w wieku 12lat na badaniach alergologicznych musiałem zostać na 5dni i obudziłem się z wrzaskiem :MAMO!

A potem rano się koleżanka z pokoju pyta:-Słyszałeś te dzieci co w nocy ryczaly?Japierdziele .Nie można zasnąć!?. oddział dziecięcy,rzecz jasna -od 1at do 17 xD)

Przeszło mi w wieku 10latach ale jeszcze ten wypadek w wieku 12 xD.Pozdrawiam.

post wyedytowany przez Oficjalny19 2016-03-31 08:16:49
30.03.2016 23:30
Al Swearengen
8
odpowiedz
Al Swearengen
57
Pretorianin

śniło mi się kiedyś, że grałem w Gothica i podobał mi się to brrrrr creepy

31.03.2016 00:34
Kamikaze_man
9
odpowiedz
Kamikaze_man
115
Korwin zjedz mielone

Vin Diesel w stroju księdza szukał ze mną tej kostki transformerów w moim mieście :v To było zbyt dawno żebym pamiętał szczegóły, ale gdzieś kiedyś na forum opisałem ten sen dzień po.

31.03.2016 00:35
10
odpowiedz
zanonimizowany315478
93
Legend

[4]

ale czulem jakby to bylo naprawde!!

31.03.2016 00:45
bogi1
11
odpowiedz
bogi1
128
The Best in the World

Tja nawet opisywałem go tutaj:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13559723

''Śniło mi się League of Legends... Grałem w to bardzo mało i dawno temu ale interesuje się bardzo rozwojem tej gry, chłonę wszelkie newsy itp. W tym śnie postacie z tej gry broniły się przed wielkim robotem sterowanym przez... uwaga Gabe'a Newella xD ''

To dopiero absurdalny sen.... Monstrualny robot sterowany przez Gabe'a.....

post wyedytowany przez bogi1 2016-03-31 00:47:45
31.03.2016 03:30
Cobrasss
12
odpowiedz
Cobrasss
197
Senator

Miałem taki sen że robiąc porządki na dysku twardym...skasowałem z internetu całą piracką zawartość nie mając o tym pojęcia.

I tak na kolejny dzień, siadam do kompa wchodzę na maila a tam na onecie informacja koniec piractwa sprawdzam gdzie indziej i też informacja że rynek piracki nie istnieje.

Trochę się cieszę ale zastanawia jak to mogło się stać? bo to nie możliwe aby tak nagle to wszystko przepadło
I tak wracam do sprzątania dysku a tam pusty folder który rzekomo miał mieć tą zawartość, i ja na to

O KURKA SKASOWAŁEM PIRACKIE TREŚĆI!!
I tak po 6 miesiącach pojawiają się informacje że rynek programów i gier chyli się ku upadkowi bo ceny legalnego oprogramowania są bardzo wysokie od czasów gdy nie ma piractwa.

31.03.2016 06:43
kluha666
13
odpowiedz
kluha666
165
See you space cowboy

U mnie absurdalne sny to normalka:
Kiedyś śniło mi się, że starszy sąsiad (około 60 lat) naparzał się z Komórczakiem (tak, chodzi o Cella z Dragon Ball). Strasznie to efektowne było.
Wspinałem się na sklep warzywny wraz z astronautami z NASA.
Miałem strój jak czarodziejka WITCH (wpisać sobie w google i tak miałem sukienkę) i latałem nad miastem oraz używałem podobnych do nich mocy

31.03.2016 08:42
Michuu74
14
odpowiedz
Michuu74
9
Konsul

yyyy.... Leciałem na marsa uratować psa potem on jechał autem, porwali mnie kosmici, wyru... a nie ważne potem się okazało że to nie pies a jakiś narkoman. THE END

31.03.2016 10:07
15
odpowiedz
zanonimizowany146624
131
Legend

Ja bardzo rzadko nie mam absurdalnych snów. Jeśli mam normalny to źle się taki dzień zapowiada. Co więcej, jak czytam Wasze, to widzę, że mój najnormalniejszy pokrywa się z Waszym nienormalnym:p

post wyedytowany przez zanonimizowany146624 2016-03-31 10:09:36
31.03.2016 11:12
Fett
😃
16
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Fett
233
Avatar

Znam taką jedną, której się śniła "przejażdżka na krzyżówce T-rexa z lwem" :O

31.03.2016 11:37
nutkaaa
16.1
nutkaaa
196
Panna B
Image

No shit :P
Jeszcze lody o smaku silnikowym mi się kiedyś sniły, ale dzisiejszy trexolew zmiażdżył system ;)

31.03.2016 14:03
Tuthrick
17
odpowiedz
Tuthrick
27
Centurion

Miałem kiedyś sen, po którym długo czułem się nieswojo. Mianowicie śniło mi się, że byłem w trakcie długaśnej wędrówki przez ośnieżone pole. W oddali przede mną wyłaniał się las. Przez długi czas podążałem samotnie do nieznanego celu. W końcu dogonił mnie ktoś, miał przysłoniętą twarz i gogle. Zaintrygowany zaczekałem, ale czułem że coś się święci. Przybysz rzucił się na mnie wyciągając sztylet. Szarpaliśmy się przez jakiś czas, jednak bez broni byłem bez szans. Kilka celnych ciosów ostrzem i leżałem w śniegu wpatrując się w mojego przeciwnika. Przed zadaniem ostatecznego ciosu zsunął szalik i gogle. Miał moją twarz.

Miewam także totalnie głupie sny i czasami wyrywam się z nich będąc jeszcze myślami we śnie:
Pewnego razu śniło mi się, że do mojego pokoju wbiegł rozwścieczony jeleń. Natychmiast zerwałem się z łóżka (budząc się) i pobiegłem na drugi koniec pokoju chwytając co popadnie do obrony. Po chwili zdałem sobie sprawę, że mi się to śniło i stałem sobie z poduszką obronną w ręku śmiejąc się z samego siebie.

31.03.2016 14:39
Yaca Killer
😉
18
odpowiedz
Yaca Killer
262
russiaisaterroriststate

Z racji tego, że jeden z moich ostatnich snów był przegenialny to się podzielę.
Z jakiejś organizacji rządowej otrzymałem zlecenie na zaprojektowanie ogrodzeń obozów dla uchodźców. W trakcie uzgadniania projektu w starostwie, zostałem uświadomiony, że takie projekty muszą być jeszcze uzgodnione z biskupem, po sąsiedzku w kurii. Przechodząc ze starostwa do kurii spotkałem Andrzeja Leppera. Na tym etapie się niestety obudziłem, a kto wie, jeszcze chwila i może bym się czegoś ciekawego dowiedział ;)

31.03.2016 16:13
😍
19
2
odpowiedz
czader--master
7
Generał

Raz się powiesiłem, a raz szatan zamieszkał w doniczce z palmą, która była u mnie w pokoju.

31.03.2016 17:47
Stalin_SAN
20
odpowiedz
Stalin_SAN
56
Valve Software

Śnią mi się różne różności, ale największy absurd to był chyba jak byłem dronem (miałem śmigła na nogach i rękach) którym sterował mój kolega i z uporem maniaka raz wznosił mnie w górę po czym walił mną ob ziemie :D Ale muszę przyznać, że fajnie było pofruwać, choćby we śnie :)

Poza tematem, ciekawy przypadek też był ostatnio, gdy budzę się cały spocony, najwyraźniej jakiś koszmar mi się śnił, ale nic nie pamiętałem, po wyjściu z pokoju współlokator trochę z przerażeniem mówi, że mógłbym się tak głośno nie drzeć przez sen i pyta, czy nic mi się nie stało :D

31.03.2016 18:29
cswthomas93pl
21
odpowiedz
cswthomas93pl
135
Legend

Absurdy z reguły mi się śnią. Niby mój dom, ale zupełnie inaczej wygląda, jakieś obce osoby. Prócz tego również znajomi, praca, problemy itd.

Dzisiaj śniło mi się, że jeździłem hulajnogą (miałem taką specyficzną w dzieciństwie) po lesie, stało dużo samochodów i każdy z nich kupował narkotyki od jednego dilera w aucie. Jednym z kupujących był kolega z pracy, który jest w zupełności zwykłym randomem, grzecznym bez pociągów do dragów. Sam prawie z nim nie rozmawiam, więc nie wiem co w tym śnie robił. Ja sam zaspałem do pracy przez ten śpik. Gdzie tu logika?
To jest jeden z "normalnych" snów.

31.03.2016 18:33
hopkins
😊
22
odpowiedz
hopkins
212
Zaczarowany

W wieku okolo 12- 13 lat czesto mialem sny o tym, ze ktos wymordowuje moja rodzine, a ja pozniej mszcze sie za ich smierc. W jednym snie nawet zostalem przygarniety przez wojownicze zolwie ninja i wyszkolony przez nich na perfekcyjnego wojownika.

Gry + filmy :)

31.03.2016 20:39
NewGravedigger
23
odpowiedz
NewGravedigger
184
spokooj grabarza

Wspinaczka po ścianie z garnków a potem obserowawanie jak spada samolot pasażerski (zajebiscie realistyczne) i początek III Wojny Śiatowej.

31.03.2016 20:55
bogi1
24
odpowiedz
bogi1
128
The Best in the World

obserowawanie jak spada samolot pasażerski (zajebiscie realistyczne)

Ja już z 10 miałem snów z katastrofami lotniczymi. Za każdym razem jako obserwator a nie pasażer. Od pasażerskich po myśliwce

Największe wrażenie zrobił ten z 3 spadającymi jumbo jetami. 2 się zderzyły a 3 po prostu spadł.

Za dużo katastrofy w przestworzach i Lost ;)

post wyedytowany przez bogi1 2016-03-31 20:55:51
31.03.2016 22:09
25
odpowiedz
zanonimizowany602264
153
Legend

Duuużo tego było. Paraliż senny przeżywałem parę razy, zawsze tuż po przebudzeniu całego ciała, nie spałem całą noc ze strachu. :D Jeden paraliż był wyjątkowy. Jestem we śnie, mama się kąpie, ja siedzę sam w pokoju. Nagle ktoś puka do drzwi. Pytam się mamy, czy otworzyć, mama woła twierdząco. Podchodzę do drzwi, otwieram, po czym do mieszkania wchodzi Dumbledore w towarzystwie postaci z mojego avatara... :D Ja wskakuję na sufit, sen się kończy. I zaczyna się paraliż. W moim pokoju łóżko na całą długość stało kiedyś przy ścianie, zaś tam gdzie moje łoże się kończyło znajdowały się drzwi. Paraliż, mogę tylko spoglądać na owe drzwi. Nie dało rady ruszyć rękoma, nogą, nic. Nawet nie czułem oddechu. Z tych drzwi zaś wychylała głowę i kawałek tułowia jakaś postać. Stracha miałem przeogromnego, patrzeć tej postaci w oczy, nie mogąc się ruszyć. Brrr...

Inny sen z kolei związany był z moją codzienną podróżą windą (mieszkam na 6 piętrze). Wchodzę normalnie do windy, wciskam parter i jadę. Wychodzę, niestety okazuje się, że chyba wcisnąłem nie to piętro. To ja wsiadam do windy znowu, wciskam parter jeszcze raz, jadę, wysiadam. To samo. Dzieje się tak kilkanaście razy. Błąkam się windą po piętrach i nic z tym nie mogę zrobić. Koszmar. XD Jeszcze inny sen związany był z katastrofą mojego bloku. :v Siedzę oglądam telewizję, wtem pojawiają się wiadomości na żywo. W telewizorze widzę mój oraz sąsiadujące bloki, które się walą na siebie jak domino, a na dole typowy pasek informacyjny. Nadchodzi czas i na mój blok, ja razem z gruzami lecę w dół. Chyba umieram. Po śmierci pojawiają się reklamy. Po prostu reklamy z jakąś tam świadomością. Śmiesznie to teraz brzmi, ale wtedy po przebudzeniu mało się nie zesrałem.

Przez ten wątek na 100% będzie mi się coś dzisiejszej nocy śniło pokręconego.

post wyedytowany przez zanonimizowany602264 2016-03-31 22:14:03
31.03.2016 22:20
cichy10
😃
26
odpowiedz
cichy10
104
Pretorianin

Trochę takich snów było, jednak do najbardziej absurdalnych zaliczyłbym sen, który miałem po tym, jak pierwszy raz zagrałem w tibię. Przyśniło mi się wtedy, że jestem postacią z tej gry i widzę się w widoku dwuwymiarowym z góry.
Za to taki, po którym byłem najbardziej zdziwiony to taki, w którym byłem kobietą wydobywającą wraki z dna morza (a później udało mi się, mimo pływania wyjąć z kieszeni suche zapałki i podpalić metalowy, mokry kadłub łodzi podwodnej). Dopiero po przebudzeniu uświadomiłem sobie, że cały czas towarzyszył mi pokaźnych rozmiarów biust w obrębie wzroku.

Forum: Najbardziej absurdalny sen