Wyciekły kolejne zdjęcia pada Nintendo NX?
Ale to pewnie będzie konsola stacjonarna. To tylko pad, z którym będziesz mógł iść do toalety na posiedzenie nie przerywając gry.
Fajne. Ekran dotykowy, dwie małe gałki analogowe. Mistrzowie minimalizmu... Nie pogniewalbym się gdyby tak miało to wyglądać.
Ekran dotykowy
Wszyscy kochają pewność, wygodę i precyzję sterowania na smartfonach...
Zgadza się, ale żeby coś kliknąć, pstryknąć lub przesunąć nadawalo by się idealnie. Obecny ekran dotykowy w padzie WiiU sprawdza się bardzo dobrze, więc dlaczego nie :)
GOL ostatnio coś więcej zaczął wrzucać news'ów o Nintendo. Jeszcze, zęby recenzje gier robili ...
Co do pada Nintendo tworzyła mnóstwo dziwnych urządzeń, a zwłaszcza padów (Nintendo 64), ale raczej czegoś takiego by nie zrobili.
Imo fake albo tylko jakiś prototyp którym nie ma co się sugerować bo wygląda jak coś totalnie nieergonomicznego.
wcogram64 Generał
"Byłem przekonany, że będzie to konsola stacjonarna a nie kolejny handheld"
Troll lvl expert widzę w szkole nie nauczyli czytać .. czy tylko przeglądasz obrazki jak przedszkolak
Dla tych, którzy pie....ą, że gra nie jest straszna: zagrajcie na Rifcie cfaniaczki. Na monitorku, w dzień, na głośnikach i z mamą w domu każdy potrafi ;) Jak Alien stanie przed Wami i będzie Waszego wzrostu, a przy tym usłyszycie go z dźwiękiem binauralnym (czyli takim jak w rzeczywisto$ci i lepszym niż na słuchawkach za 2 tysie) to inaczej zaczniecie syczeć ;)
od czasu kontrolera do Xboxa i modyfikacji xbox/ps raczej lepszego i bardziej wygodnego rozwiązania padów nikt nie wymyśli, ale pożyjemy zobaczymy.
Jak dla mnie zdecydowanie najlepszym kontrolerem konsolowym jest Wii Remote + Nunchak. Tradycyjnego pada trzymasz w dwóch rękach przy sobie, a z Wii Remote i Nunchakiem możesz grać w naprawdę wygodnej pozycji.
Do tego sterowanie w FPSach na tym kontrolerze jest idealne. Precyzja prawie jak na myszy, do tego analogowa gałka do poruszania postacią i naturalne gesty. Wii Remote sprawia wrażenie jakbyś trzymał broń, a Nunchuck jak granat. Pchnięcie tego pierwszego to w wielu grach cios wręcz, machnięcie nunchuckiem to rzut granatu.
Jedynie w bijatykach te kontrolery się nie sprawdzają, a tak poza tym gra się nimi super.
Kolejną zaletą tych kontrolerów było to, że nawet w tradycyjnych grach motywowały nawet do odrobiny ruchu. Całego SW: Force Unleashed przeszedłem na stojąco wymachując Wii Remote jak mieczem. Wersja na Wii to najlepsza wersja tej gry, z wyższym poziomem trudności i świetnymi gestami mocy i miecza świetlnego.
Rozumiem, że jak ktoś ma pracę fizyczną i wraca padnięty do domu, to chce położyć się na kanapie i pograć, ale dla mnie gdy siedzę w pracy 4-8 godzin przy komputerze, takie aktywne granie pozwala mi pograć i jednocześnie daje trochę aktywności fizycznej.
Naprawdę szkoda, że kontrolery Wii nie stały się standardem. Sony co prawda zrobiło podobne Move, ale supportu w grach nie miało to praktycznie żadnego. Chyba tylko Killzone z większych gier to wspierał i opinie były bardzo pozytywne.
To drugie zdjęcie wygląda jak render