Właśnie dostałem pismo, będące prawnym bełkotem, które wzywa mnie do zapłacenia 250 zł, za niby wyliczenie zaległości podatku od nieruchomości w której prowadzę działalność gospodarczą :P. Zaznaczę, że rzeczywiście mam działalność, a moje dane łącznie z adresem są ogólnodostępne w necie ;). W przypadku niedokonania wpłaty grożą mi przekazaniem informacji właściwym władzom :D (czyli komu? ministerstwu głupich kroków?)
Pismo przyszło zwykłą przesyłką, wykosztowali się na znaczek. Ciekawe ilu się da nabrać?
Nie mam czasu i nie chce mi się, bo zgłosiłbym sprawę na policji, ale wiem ile czasu mnie to będzie kosztowało i ile będę miał późniejszego ciągania.
Zetknął się już może ktoś z taką bezczelnością?
Wygląda, że to stary model działania, chyba że ktoś wybrał ten adres dla zmyłki
http://artursikorski.natemat.pl/33515,oszustwo-kancelarii-odpisow-z-krajowego-rejestru-sadowego
[edit]
Faktycznie, to ten sam koleś - jest tego trochę
Mam nadzieję że za PISu zmienią te POwskie prawne dziury, to nie jest jedyna firma naciągaczy, takich firm które działają na zasadzie oszustwa jest wiele, a wystarczy ustawowo wprowadzić karę na poziomie 1 miliona za takie praktyki i byłby spokój.
Nie wiem nawet jak to skomentowac. Co ma do tego PiS, albo PO? Jakie dziury? Nic nie rozumiem. Mozesz wyjasnic?
Urząd to kasy nie może wyłożyć na prowizję za płatność kartą, a chłopcy robią ludzi, że przekazał to do jakiejś kancelarii. Kurcze szkoda, że nie piszą, że wysłali już łowców nagród.
A.l.e.X --> Zauważ, ze takie śmieci zazwyczaj nie dysponują majątkiem, za to ich żony (oczywiście z rozdziałem majątkowym) maja wille z basenem a dzieci sumy z 6-7 zerami na koncie.
Bramkarz --> niezły krętacz ;P
--->hopkins - ty się pytasz jeszcze jakie dziury ? żartujesz prawda ? przecież wszystko co jest na pograniczu prawa i ma znamiona oszustwa powinno być tak traktowane. Takich luk jest wiele, a raczej nieścisłości w prawie prowadzące do oszustw. Nic z tym nie robiono, może teraz.
Proponuje zobaczyć jak wygląda zasiewanie pól na lewo np. ziemi państwowej i pobieranie dopłat, proponuje zobaczyć jak wyciąga się pieniądze na fikcyjne zobowiązania w sądach 24 godzinnych i wiele wiele innych rzeczy (nie chce mi się o tym pisać) Te wszystkie dziury i nieścisłości można załatać w 1 dzień posiedzenia sejmu jeśli komuś by się chciało. PO to wielkie G jeśli nie nie dało rady zmienić prawa do 2014 roku które pozwalało pożyczyć 500 PLN i żądać po 8 latach odsetek na poziomie 200 000 PLN, o PSL to nawet mi się nie chce wypowiadać.
--->Adamus - tak to prawda, ale można tak zmienić prawo aby nie było możliwości umorzenia, a w przypadku braku środków zamiana kary na karę więzienia wyliczoną na podstawie zadłużenia.
Ale nikt sie nie spiera, ze to jest oszustwo. Baa nawet sprawa jest prowadzona, ktora zalozyli mu za rzadow PO. Dla mnie to taki sam szwindel jak nigeryjski.
wyciąga się pieniądze na fikcyjne zobowiązania w sądach 24 godzinnych
że jakich?
A.l.e.X --> Polskie prawo jest generalnie do dupy. jak widzę, ze kilku s...synów za gwałt zbiorowy dostaje zawiasy a klient, który ZABIŁ (inaczej tego nie nazwę) sześć osób w tym dzieci dostaje 15 lat a za 7 pewnie wyjdzie za dobre sprawowanie, to mi się nóż w kieszeni otwiera.
W styczniu byłem w Singapurze i bardzo mi się podobało ichnie prawo :). Zwłaszcza ten zapis:
Ja mimo wszystko zgłosiłbym to na Policję bo widać, że to jakaś firma założona do prowadzenia tego typu oszustw (nawet są sp. z.o.o. co trochę może ten proceder wyjaśniać). A jeżeli jest to naprawdę jakaś kancelaria adwokacka to zgłosić to do Naczelnej Rady Adwokackiej - wszyscy prawnicy na jej widok dostają sraczki. Trochę pogrzebałem w KRS i w ogóle i widać, że coś tu mocno śmierdzi. W obrazku masz nazwisko pana co tym zarządza. Ja bym to zgłosił, im mniej takich typów tym lepiej.
A tu prosze strona tej firmy - nawet dziecko spostrzeże się, że to oszustwo: http://kancelaria.gov.waw.pl/regulamin/
Nie pierwsza i nie jedyna. Jeden z najbezczelniejszych gnojków to niejaki Habiak. Drugie to "kancelaria" Lex Specialis z Gdańska wyłudzająca kasę za rzekome ściąganie pornoli (mają sprawę karną). Praktycznie zaraz po założeniu działalności gospodarczej dostaje się pisma o wpisach do różnego rodzaju rejestrów - małymi literkami napisane, że np. "wpis jest irrelewantny", żeby było się jak bronić przed 286 kk. Jest też firemka, która przegląda na bieżąco stronę UPRP i wysyła pisma w sprawie opłat za rejestrację znaku. Często wysyłają też faktury na niewielkie kwoty do dużych firm, często faktura z "kancelarii" na małą kwotę typu 500 zł za "usługę prawną" albo "przygotowanie dokumentacji" przechodzi przez księgowość i nikt się nie zorientuje, że to wałek.
Wiele osób się nie orientuje, że to oszustwa i płaci, więc cwaniacy zarabiają gigantyczne pieniądze. Gdy prokuratura zamykała jednemu oszustowi konto bankowe (oferował wpisy do nieistniejącego rejestru firm), to miał na nim chyba 90 tys zł.
Wycwanili się z tą domeną. Kupili domenę gov.waw.pl aby wyglądała na rządowa i utworzyli subdomene kancelaria. https://domeny.pl/whois/gov.waw.pl