Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka Nowy Jork w grach - jak zmieniało się miasto, które nigdy nie śpi

17.02.2016 16:10
czekoladowyjoe
1
czekoladowyjoe
77
Konsul

Nie wiem czy widziałeś, ale odnośnie kwestii mapy w Division tutaj gość co nieco wyjaśnia: https://www.youtube.com/watch?v=Up15UBaKaf4

17.02.2016 16:25
2
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1153616
2
Legionista

Fajny artykuł, dobrze się czytało po pracy z kawą.

17.02.2016 16:34
n0rbji
2.1
n0rbji
117
Siedzący Byk

A mi w pracy przy kawie :)

17.02.2016 16:37
n0rbji
3
odpowiedz
n0rbji
117
Siedzący Byk

Miasto marzenie wielu osób. Lubię NY ale odwołując się do ostatniego zdania artykułu - szczerze wolałbym aby kolejne GTA było jednak umiejscowione w Miami, odwołując się do Vice City oczywiście :) Wracać do Liberty City w co drugiej części jednak może się szybko znudzić

17.02.2016 17:53
Marcinkiewiczius
👍
4
odpowiedz
Marcinkiewiczius
193
Hautameki

Moim marzeniem jest odwiedzenie tego miasta :). Gdy tylko The Division zostało zapowiedziane wiedziałem, że ta gra zostanie przeze mnie zakupiona. Świetny klimat NYC miał Max Payne, a także GTA IV (nawet jest mod dodający wieże World Trade Center). Grałem w zamkniętą betę The Division i dosłownie co chwile się zatrzymywałem patrząc na głupie znaki, schody, samochody, refleksy, wieżowce itd. Klimat niesamowity. Mam nadzieję, że w DLC pojawi się One World Trade Center (Freedom Tower).

Super artykuł :)

17.02.2016 18:03
DM
5
odpowiedz
DM
211
AFO Neptune

GRYOnline.plTeam

Do dziś pamiętam, jak siedziałem na schodach budynku poczty, gdzie w The Division jest baza :)
Tez jestem ciekaw tych DLC - czy będą loadingi jednak, czy po prostu włączając dodatek ograniczymy się tylko do jednego obszaru na raz.
Trochę szkoda, że z tego co sprawdzałem, to Times Square mieści się w Dark Zone...

17.02.2016 20:00
claudespeed18
6
odpowiedz
claudespeed18
203
Liberty City Finest

wielu graczy postrzegało miasto z Mafii II właśnie jako jego wirtualną wersję z lat 50

Przecież to jest NY, tylko pod inną nazwą i skrojony do mniejszych rozmiarów oraz w nieco innym kształcie. Może kilka poprzestawianych dzielnic ale widać inspiracje NY jak na dłoni. Dzielnice i ich 'bogactwo/bieda' oraz konkretne gangi/mieszkańcy na danym terenie też są bliskie temu co serwuje np. GTA IV. No i akcja przy słynnym kościele też musi być, jak w każdej grze z NY :)

Szkoda, że tylko wzmianka o Crysis 2. Mi najbardziej podobał się NY w GTA IV(najlepszy jak dotąd), Mafia 2 i Crysis 2 :)
Driver PL ma kilka podobieństw ale zbyt puste to miasto niestety.

18.02.2016 10:15
FanGta
7
1
odpowiedz
FanGta
167
Generał

Szkoda, ze ten Division będzie tylko znów sieciówką, to już robi się bezsens, lada moment i nie będzie w co grać, tylko te prymitywne multi i multi.
Co do miasta to w Crysisie 2 było super przedstawione jako zniszczone, a żyjącego miasta w Gta 4 nie przebije nic, nawet Gta 5

post wyedytowany przez FanGta 2016-02-18 10:16:51
18.02.2016 11:11
DM
8
odpowiedz
1 odpowiedź
DM
211
AFO Neptune

GRYOnline.plTeam

Szkoda, ze ten Division będzie tylko znów sieciówką,
Nie będzie...
- główny wątek fabularny możesz przejść sam, tak jak tomb ridera czy uncharted, nikt cię nie zmusza to grania z kimś

- masz OPCJĘ grania w kooperacji w wątku fabularnym - wchodzisz na teren NYC sam albo z kimś - twój wybór

- sieciowe sprawy są związane głównie z endgamem, na PvP chodzisz dla wrażeń i po trochę lepszy sprzęt, z tego co wiem nie będzie wymogu odwiedzania DZ by ukończyć fabułę, pzoa tym można tam przcież chodzić samemu i traktować to jako część singla, tylko z trochę większym i bardziej niespodziewanym zagrożniem - wg mnie istny miód i klimat dla lubiacych singla :)

Sam jestem klimaciarzem i uwielbiam grać samemu w swoim tempie, ale polecam jednak otworzyć się na ludzi i próbować coopa, jak gra daje okazję.

Jeśli tytuł jest popualrny to szybko powstają grupy, gdzie ciągle ktoś szuka ludzi do grania. Nie od razu trafisz na tych super, ale wystarczy zagrać z kimś raz, drugi, trzeci a potem jest już efekt śnieżnej kuli, dochodzi znajomy znajomego, ktoś tam polecony i nagle masz 20 chętnych do grania codziennie, a klimat współpracowania w oddziale na terenie, gdzie nie wiesz gdzie i z jakimi zamiarami ktoś się czai może być tysiąc razy lepszy niż ten sztucznie wykreowany przez devów, który jest fajny tylko chwilę, za pierwszym razem...

W the division jest po prostu pierwszy raz chyba zrobione płynne przejście pomiędzy PvE i PvP, bez żadnych loadingów i to powoduje zamieszanie w odbiorze gry jako MP i SP :)

post wyedytowany przez DM 2016-02-18 11:18:14
18.02.2016 17:59
FanGta
8.1
FanGta
167
Generał

Dobrze jakby to było tak jak w chyba Gearsach albo w Bulletstorm, gdzie kampanie (bardzo porządną i urozmaiconą) można było przejść samemu albo z kimś i żeby to nie wyglądało że zamienienie żywych graczy na boty i latanie samemu po mapie jak w pierwszym Battlefieldzie Bad Company - dobrze jak będzie po prostu liniowa konkretna kampania

18.02.2016 20:11
9
odpowiedz
SmokSmaug
9
Legionista

Czekam z niecierpliwością na Division, ale nie na samą grę, a raczej na recenzje. Ciekawi mnie jak wyjdzie ta gra ubiSoftowi.

18.02.2016 20:11
10
odpowiedz
tommys_ny
38
Centurion

Świetny artykuł... ale jak można było pominąć Mafię I - tam wg mnie City of Lost Heaven to NY wzięty żywcem. Wystarczy rzucić okiem na mapę - Brooklyn, Manhattan i New Jersey.

Jednak bardziej dziwi zupełne pominięcie NY w grach Crysis 2 i Crysis 3! Przecież tam dopiero NY zostało niesamowicie odwzorowane. Dziwi też, że nie nawiązano do hiphopowego utworu reklamowego B.O.B na motywie New York New York Sinatry

Myślę, że warto było też wspomieć o Max Payne 2 i epizodycznych retrospekcjach w Max Payne 3 - tam zaśnieżony NY i Hoboken, NJ robił klimat...

Ale artykuł super

18.02.2016 21:29
DM
11
odpowiedz
1 odpowiedź
DM
211
AFO Neptune

GRYOnline.plTeam

Mafia 1 to wg mnie jednak trochę za duże naciągnięcie, ale fakt, że Crysisa 2 mogłem trochę obszerniej opisać. przyznaje, że swego czasu grę przeszedłem jak przeciąg, trochę zniesmaczony porzuceniem otwartych lokacji i nie zwracałem uwagi na szczegóły, poza tym - oprócz tego, że pokazano tam zniszczone lokacje NYC, z grą ani z NYC w niej nie wiążą się żadne ciekawostki

19.02.2016 07:41
11.1
tommys_ny
38
Centurion

Z Mafią 1 nie aż tak naciagane - żadne inne miasto w USA nie ma tak charakterystycznej wyspy pośrodku. Ponadto twórcy zabawili się trochę z nazewnictwem - Manhattan zmienili na Central Island, Chinatown umieścili w NJ, ale za to realnie istniejący Hoboken z NJ przenieśli tam gdzie w realu jest Brooklyn/Queens.

http://pl.mafia-game.wikia.com/wiki/Plik:Mapa_Lost_Heaven.gif

Najlepszy jest jednak motyw z Newark - w grze jest jako New Ark (choć lokacja naciągana)

Z Crysis 2 z kolei wiąże się jedna mega ciekawostka - przy pierwszym zadaniu gracza, gdy w nocy wpadamy z grupą innych towarzyszy broni do wody w tle widać skyline Manhattanu z World Trade Center 1 (w czasach powstawania gry Freedom Tower), który w czasie powstawania gry jeszcze nie istniał, ale twórcy dodali go do gry z uwagi, że akcja się dzieje w przyszłości. To jest coś bezprecednsowego, bo w wtedy nigdzie w kulturze (filmy, gry) nie pojawiła się jeszcze nieistniejąca wówczas wieża wolności, która dziś jest już ukończona i którą w popkulturze możemy widywać już stosunkowo często:

http://cdn1-www.comingsoon.net/assets/uploads/gallery/the-secret-life-of-pets/pts_adv1sht5_rgb_0125_7sm2.jpg

post wyedytowany przez tommys_ny 2016-02-19 07:45:00
19.02.2016 13:30
12
odpowiedz
Michajow
11
Legionista

Zgodzę się z FanGta nie długo nie będzie w co grać ludzie będą na multi grać 5 znajomych każdy w inna grę, a największy fan jest grać ze swoimi bo na tym gra polega, nie ma z kim pograć multi to jade singla ale jakiego? Skoro gra to TYLKO MULTI

19.02.2016 18:34
13
odpowiedz
tommys_ny
38
Centurion

Można było też w artykule wspomnieć o Duke Nukem Manhattan Project - z jednej strony mamy platformówkę gdzie skaczemy Księciem po dachach nowojorskich wieżowców, ale także nawiązania do nowojorskiego klimatu (np. misje w dzielnicy Chinatown). Z drugiej strony to jednak gra słów (tak jak Duke Nukem to w dosłownym tłumaczeniu Księciu przywal atomówką, tak Manhattan Project to nie tyle nawiązanie do scenerii samej gry ale także do programu zapoczątkowanego w 1942 r. przez Roosvelt'a zmierzającego do wykorzystania energii jądrowej do napędzania okrętów a później do stworzenia bomby atomowej).

21.02.2016 20:12
DM
14
odpowiedz
DM
211
AFO Neptune

GRYOnline.plTeam

Niestety w the division będzie trochę podrób - empire state building jest celowo pozmieniany, choć w początkowych zwiastunach był oryginalny. Ciekawe czy to przez jakieś prawa licencyjne, czy kwestie pokazywania budynku w tle ataku terrorystycznego

01.03.2016 17:45
VenomP23
15
odpowiedz
VenomP23
57
Pretorianin

A ja mam nadzieję, że Rockstar w kolejnej grze odtworzy... San Francisco ! Jedno z najbardziej malowniczych miast, które obecnie w filmach portretowane jest równie często co Nowy Jork.

21.09.2016 02:48
yadin
16
odpowiedz
yadin
102
Legend

NYC jest też w kawałkach i to niewielkich w Splinter Cell.

Publicystyka Nowy Jork w grach - jak zmieniało się miasto, które nigdy nie śpi