Quantum Break nie ukaże się na Steamie
Głupi MS znowu zaczyna swoje głupoty. Skończy się tak samo jak z GfWL. Nikt nie będzie kupował gier z ograniczeniami na Win Storze.
Czyli nie kupuje. Posłucham po premierze na płacze użytkowników.
Windows 10 , Brak Steama, Kosmiczne wymagania..Co za barany :D Kto kupi ten marketingowy gniot,ktory ma podniesc sprzedaz XKlocka i W10? A na Steama nie ma bo nie chca zeby ludzie kupowali gre za 2,50 zł :D
Mają 1 klienta mniej ja Windows Store odinstalowałem już dawno i nie będę go na pewno instalował ;]
tybet2 -> A ja uważam ze Steam to dobra platforma obecnie ( nie mowie by kupować tam po tych chorych cenach ) ale dobrze pogrupowane gry, kopie zapasowe savów w chmurze czy brak konieczności robienia kopi zapasowych ogromnej ilości gier dla mnie to same +.
Czyli powtórka GfWL. Ech. ;P
Ale to ich produkty, więc mogą to robić, co zechcą.
To chyba od dawna wiadomo, ze jakiekolwiek gry od M$ nie ukażą się nigdzie indziej poza ich Windows Store. Cóż, żeby nie wrócili z płaczem niczym Ubisoft z ich Uplayem.
Tak czy siak, gry od Ubi nawet te dostępne na steamie wymagają konta uplay. To, że nie widać apki, nie znaczy, że jej tam nie ma.
Ubi, żyje z produkcji gier, natomiast MS może sobie pozwolić na eksperymenty. W zasadzie nic nie tracą. Te gry (póki co jedna) to w końcu tak jakby exy na XONE. A że porty między win10 i xone robi się łatwo, to można za ich sprawą nieco wypromować dziesiątkę i winstore. Widać, że jakoś nie bardzo skupiali się na optymalizacji. QB to zwykła reklama, a jak przy okazji zapracuje chociażby na "opłacenie serwera", to już coś.
Jakoś Spartan Assault czy Ori są dostępne na steamie. Obstawiam, że pojedyncze mniejsze gry będą dalej tak wydawać. Moim zdaniem to zły wybór (przynajmniej z punktu widzenia konsumenta). Niestety pamiętam jak Microsoft potraktował GfWL. Szkoda, że kilka gier na steamie jest pozbawionych opcji rozgrywki wieloosobowej z tego powodu a dla przykładu Fable 3 już nie można kupić. Informacje na temat ograniczeń przy zakupie w Windows store też nie brzmią wesoło.
"To chyba od dawna wiadomo, ze jakiekolwiek gry od M$ nie ukażą się nigdzie indziej poza ich Windows Store." A skąd Ty takie bzdury wytrzasnąłeś ? Ori ? Halo? Szczerze bardzo zła decyzja która się zemści wynikami sprzedaży. Ale ich wola, przypomina to mocno Halo 2 i pewnie tak samo się skończy. Powinni się uczyć od CDP Red i ich gog.
W zasadzie to całkiem dobre rozwiązanie. Gra wymaga Win10, z kolei każdy użytkownik wina ma dostęp do Win Store/konto live. Po co płacić haracz Valve skoro gra jest drmfree i nie ogranicza nas żaden steamworks. Każdy kto będzie chciał to doda sobie do swojego konta. Promocji w Win Store nie za zbyt wielu, ale moim zdaniem, gdyby nad tym popracować, to konto live mogłoby w przyszłości zagrozić pozycji steama na rynku.
drmfree? Gdzie ty żyjesz chłopie, Windows store to też drm i bankowo na 100% będzie denuvo
@kaszanka9: to kup grę, a jeśli nie masz kieszonkowego to proś mamusię o kasę :)
ewentualnie, jeśli masz więcej niż 9 lat to do pracy
O co ci chodzi chłopie, mi to nie przeszkadza, weź może przeczytaj co on napisał za brednie, odpowiadasz kompletnie nie na temat.
Głupi MS znowu zaczyna swoje głupoty. Skończy się tak samo jak z GfWL. Nikt nie będzie kupował gier z ograniczeniami na Win Storze.
lol a jakie masz ograniczenia na win store?
Masz konto live? To wchodzisz do sklepu, kupujesz, pobierasz, instalujesz koniec. Żadnej apki, żadnego drmu, nic.
Na Google Play też narzekasz?
Nie działa SLI, nie działa Fraps, Afterburner, nie ma fullscreena (!), nie działa GSync, brak modów, brak wsparcia dla np. Steam Controlera itd.
Ok teraz załapałem. Cieszy mnie, że nie chodziło ci o WS, tylko o ograniczenia samej gry. Jak czasami czytam posty typu: "nie ma na steam, to nie kupuję" to mnie, aż dźwiga i mam ochotę sypać inwektywami. :P
Być może QB nie będzie miało tych samych problemów co TR, albo przynajmniej nie wszystkie. Chociaż znając życie...pewnie będzie.
Z drugiej strony kiedyś będą musieli się z tym uporać - o ile poważnie traktują sprzedaż w swoim sklepie. Zakładam, że nastąpi to prędzej, niż później, bo $ musi się zgadzać. :)
Co do steam controllera, to nie każdy producent musi się decydować na jego pełne wsparcie. Pad jak każdy inny.
Ale to SĄ OGRANICZENIA WS, jeżeli gra będzie jako UWA, to nie ma nawet exe, tylko dll w hoście exe, tak to działa i tak jet zrobiony ostatni tomb raider i z tego powodu nie działają te wszystkie rzeczy.
No chyba, że wydadzą normalną wersję w win store, ale obawiam się, że nie, bo sklep jest tak kretyńsko zrobiony, że nie obsługuje zwykłych aplikacji, bo m$ sobie wymyślił (już w win8), że pozbędzie się zwykłych aplikacji i będzie sprawował kontrolę nad tym co możesz zainstalować, tylko i wyłącznie z ich sklepu.
No i jak widac gówno im z tego wyszło, a ci dalej w to brną.
--->kęsik / kaszanka - znaczy co nie działa - TR Rise - działa fraps, działa fs, działa SLI. To że gra nie ukaże się na steam jest o tyle dla mnie złe, że wolę zawsze wszystko mieć w jednym miejscu.
znaczy co nie działa - TR Rise - działa fraps, działa fs, działa SLI.
No właśnie problem w tym, że nic z tego nie działa w TR.
--->kęsik - to jest bardzo ciekawe o czym piszesz, bo SLI działa od razu na premierę NV dało profil SLI, nawet nie musiałem sobie go sam przygotowywać, aczkolwiek jak ktoś miał słabe GPU musiał zmienić na ARM2 (fajnie że się wypowiadasz na temat SLI go nie mając). FRAPSem robiłem screeny jakie zamieszczałem na GOLu, zresztą zawsze nim robię jak używam mastereffect/re. Proponuje ci frapsa kupisz licencja jest dożywotnia :) Tak to jest jak się komuś coś wydaje, a wystarczyło by sprawdzić samemu.
Alex, ale ty weź czytaj, chodzi o wersje gry z windows store, która jest inaczej zrobiona (UWA) niż normalna wersja steam, którą zapewne posiadasz, a na której wszystko działa.
UWA ma pewne ograniczenia na teraz.
I skończ biadolić, że nie ma sli to nie może nic powiedzieć, rozumiem chleba tez nie możesz ocenić jak nie pieczesz? Nei dział SLI i nie potrzeba go mieć by to wiedzieć, więc skończ jak zwykle buldupić, bo znowu widzę nawet nie kumasz o co biega , a się wypowiadasz.
A to super, bym ci mógł napisać w tym samym stylu co ty, nie masz z windows store rs tomba to się nie wypowiadaj, widzisz, debilne nie?
P.S. offtop, nie wiem kto wydaje hajs na ten syf fraps i po co, są o wiele lepsze softy i darmowe
Ej chwila czy to ty przypadkiem nie byleś zagorzałym fanem GFWL , do dzisiaj pamiętam twoje wypowiedzi na temat tego wspaniałego programu:
"I bardzo dobrze. GFWL to według mnie bardzo dobra usługa, jeszcze nigdy się na niej nie zawiodłem w przeciwieństwie do takiego syfiastego Steama. Niech wspierają to dalej i rozwijają"
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12851172
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13296093
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12947599
Ciekawe..........
Mają 1 klienta mniej ja Windows Store odinstalowałem już dawno i nie będę go na pewno instalował ;]
tybet2 -> A ja uważam ze Steam to dobra platforma obecnie ( nie mowie by kupować tam po tych chorych cenach ) ale dobrze pogrupowane gry, kopie zapasowe savów w chmurze czy brak konieczności robienia kopi zapasowych ogromnej ilości gier dla mnie to same +.
A co ty chcesz instalować? Windows Store masz wbudowany w system w Win8 i Win10. Nawet gdybyś pogrzebał i usunął w co wątpię (twierdzę, że albo mylisz WS z GFWL, albo kłamiesz, choć nie wiem w jakim celu - zakładam, że w celu usprawiedliwienia wyboru "jedynej słusznej platformy" steam), to wystarczy ci przeglądarka i strona ms, zakładka sklep. :P
Meno1986 -> 1min szukania i proszę masz bardzo skromną wiedzę więc nie wypowiadaj się :
Open the Start menu, search for “PowerShell,” right-click the PowerShell shortcut, and select “Run as administrator.” Agree to the UAC prompt.
Uninstall Store:
Get-AppxPackage *windowsstore* | Remove-AppxPackage
Miałem platformę WGL i jak to się skończyło drugiej szansy MS ode mnie nie dostanie chyba że mi zapłacą.
Wiem, ze można pogrzebać i usunąć (co z resztą stwierdziłem wyżej). Pytałem po co to usuwać? Bo ci nie potrzebne, OK. - sam sobie musiałem odpowiedzieć.
To nie zmienia faktu, że nadal masz dostęp przez przeglądarkę.
Windows 10 , Brak Steama, Kosmiczne wymagania..Co za barany :D Kto kupi ten marketingowy gniot,ktory ma podniesc sprzedaz XKlocka i W10? A na Steama nie ma bo nie chca zeby ludzie kupowali gre za 2,50 zł :D
Czyli powtórka GfWL. Ech. ;P
Ale to ich produkty, więc mogą to robić, co zechcą.
Co tam już płacz, że się nie kupi na allegro klienta za 2 złote?:D
Tak właśnie sobie myślałem, że hejtują klienci (albo sprzedawcy) tych kont.
Czyli nie kupuje. Posłucham po premierze na płacze użytkowników.
Nie stać? Mamusia nie da na gierkę i teraz trzeba pierrrr**** jaki to Windows Store jest do bani
Bo ta gra nie ma się sprzedawać tylko promować Windowa 10, Windows Store itp.
Oglądam kolejne filmiki z QB i ciągle widzę jedynie do bólu sztampowego, nieco niezdarnego (takie sobie animacje) cover shootera TPP, z trochę bardziej rozbudowanym bullet-time'em (zabawy czasem wydają się spoko, ale to wszystko gdzieś już było). Chciałbym się ekscytować - to w końcu gra od Remedy - ale cholera nie potrafię!
Na prawdę lubię ten gatunek (jestem wielkim fanem GoW), ale Quantum Break wywołuje we mnie jedynie obojętność. Taki The Order 1886 przynajmniej grafiką i klimatem zapewniał opad szczęki. QB nie ma nawet tego...
Co prawda Remedy daje nadzieje na niezłą fabułę, ale to wymaga dania grze szansy, a Microsoft wcale tego nie ułatwia. Mam się przesiąść na system wątpliwej jakości i zrobić gruntowny upgrade kompa tylko po to, żeby pograć w... średniaka? Dziękuję, postoję.
Już prędzej zrobiłbym to dla Recore (o którym właściwie nic nie wiadomo), niż dla QB.
Ciekawe. Nie wiem czy ktoś pamięta, ale w 2007 roku była taka która nazywała się Shadowrun na Xbox 360 i PC. Szału nie zrobiła i szybko została zapomniana. Jednak miała być ekskluzywną grą dla Windows Vista i nie nie można było jej uruchomić na Windows XP. Oczywiście to było teoretyczne, bo Razor 1911 szybko wypuścił cracka, który bez problemu odpalał grę na XP. Ciekawe czy z Quantum Break będzie podobnie i skrakowana wersja będzie działać na Windows 7 i 8, 8.1.
Ja pamiętam, straszna słabizna. Dodatkowo pamiętam jeszcze Halo 2 na PC, które też było niezła kaszanką.
Tyle hałasu robią w temacie tej gierki a pewnie i tak średniak wyjdzie z tego Quantum Break.
Tak działa marketing. Im więcej osób usłyszy tym lepiej. A to, że po premierze może okazać się, że gra to bubel, no to już trudno i tak zarobią na sprzedaży. Chociaż ja osobiście nie wróżę sukcesu pokroju innych gier AAA.
Kolejny strzał w stopę. Prędzej czy później się ukaże na steam i dopiero wtedy kupię. Co za bezsens kupować każdą grę i przypisywać do platformy na której nikt nie chce grać i nie oferuje ona praktycznie nic fajnego. Steam ma ogromną społeczność i masę ciekawych bajerów, mam tam ponad 500 gier i to jest miłe że mogę mieć to w jednym miejscu i tym zarządzać.
Trudne Sprawy w wykonaniu graczy pc. Zamiast cieszyć się, że kolejny ex konsolowy zbliża na pc to nie. Trzeba robić milion problemów:D
Każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie, jak i niezadowolenie.
Już nie jest exem, nigdy nim nie była jak się okazuje, bo gra wychodzi w ten sam dzień na pc.
Dziwią mnie w 2016 roku narzekania na steam. To dobra platforma, bezproblemowa, nie widzę jakoś sensu w bóldupieniu. Tym bardziej nie widzę sensu cieszenia się, że gry nie będzie na steam. Co więcej, tytuł nie jest wcale jakimś game-killerem żebym w to musiał zagrać od razu, już, teraz. Ciekawie to wygląda, ale nic poza tym. Dlatego nie wróżę im zawrotnej sprzedaży. Pamiętam jeszcze czasy Visty i zapowiedź Halo 2 jako exa dla tego systemu. Łooo co to miał obyć, jakie cuda, DX10 zmieni gaming. I co się okazało? No właśnie.
Z oceną oczywiście zaczekam, ale M$ raczej nie chce trafiać do klienta. Bardziej eksperymentuje.
Bojkot bojkotem, ale tutaj jako komentarz sprawdzi się tylko roześmiany Hitlerek.
MS odleciał już dawno, ale teraz mija właśnie Plutona.
Co prawda ta gra mnie nie interesuje (głównie przez idiotyczne połączenie jej z serialem), niemniej jednak jeżeli kiedyś tam jakimś cudem zachce mi się w nią zagrać, to - tak jak w przypadku gier wymagających łajnowatego Games for Windows LIVE - zacumuję do jakiejś zatoczki...
Steam to dla mnie zło konieczne, ale jeśli gra wymaga tylko Steama, to nigdy jej nie piracę - po prostu czekam na stosowne obniżki cen. Natomiast Games for Windows LIVE zawiodło mnie na całej linii i nie zamierzam wspierać kolejnych Micro$oftowych wynalazków.
Tak czy siak kasa zaoszczędzona.
Ty masz jakiś kompleks, że w co drugim wątku wspominasz o promocjach i zaoszczędzonej kasie?
No nieźle od oficjalnej zapowiedzi wersji na PC każdy kolejny news związany z Quantum Break kończy się mocnym shitsormem, z czego Microsoft musi być bardzo zadowolony bo o grze jest głośno co samo w sobie napędza darmową i co ważniejsze skuteczną kampanię marketingową. No bo nie od dziś wiadomo że nieważne jak się będzie mówić byle się mówiło.
Żebyś się nie zdziwił, bo wiecznie słyszę te same "oczywistości", "darmowa reklama" "nie ważne co mówią" itp.
A tu może być zaskoczenie i niska sprzedaż, znając m$ na 100% wliczą wersje pc za free w preorderze z xone jako sprzedane na pc...
I właśnie w takich przypadkach, mam nadzieję, że piractwo na PC nie zniknie. Bo jeśli miałbym przypisywać gry do kolejnej już, na siłę wciskanej platformy dystrybucji, dodatkowo w jakieś okrojonej wersji z problemami technicznymi, to choćby i ta gra kosztowała 10 zł to wolałbym ją spiracić. No sorry, ale nie mam ochoty przykładać ręki do lansowania kolejnego nikomu niepotrzebnego utrudniacza.
No to mają jednego klienta mniej. Jestem fanboyem steama, ale nie bez powodu. Po prostu to największa platforma i chciałbym mieć wszystko w jednym miejscu. Już od dawna ubolewam, że kilka gierek z origina nie ma na steamie, ale i tak ich nie kupie. Niech kombinują dalej... ja przeżyje, a oni mają jedną sprzedaż mniej.
Szkoda. Jeśli jednak nie będzie miało denuvo to ludziom to wsio ryba ;)
Ludzi kompletnie nie obchodzi denuvo, tylko czy gra będzie działać dobrze.
Mi to tam obojętne, tam czy tam ma to zerowe znaczenie, nie interesuje mnie jakaś platforma tylko gra.
Piraci nie zrozumieją i napiszą, ze im wszystko jedno :)
co do "wszystko w 1 miejscu"
nie wiem - ja pod steamem (classic/najczesciej BigTV) mam moje gry + 40-50 custom gier (non-steam starocie) lacznie z grami z emu ps2/dolphin/psp itd - wybieram sobie w BigTV gre 3rd Birthday z gamepada i gram
jaki problem podpiac tak samo QB?
juz ktoras osoba o tym "spamuje"; witamy w swiecie steam "add custom game" (--with-params-if-needed)
Używam steama od 2006 roku i nie interesuje mnie opcja "Add to Steam". Chce, aby gra była typowo pod steamworks albo przynajmniej możliwość kupna na steam i po uruchomieniu gry odpalać się będzie z Uplay/Origin.
Z tego co pamiętam win10 miało nam dać DX12 co miało zapewniać lepszą optymalizację, stabilność w nadchodzących grach.
Wymagania tej gry raczej mijają się z celem, zwłaszcza że gra obsługuje tylko DX12.
--->realsolo - mi nie chodzi o to aby dodać sobie grę spoza biblioteki steam, aby tam była, tylko o całą komunikację, aczki, warsztat, społeczność + oczywiście patch pobierane w tle. Wydaje się że to takie mało istotne rzeczy, a jak się człowiek przyzwyczai to potem dziwnie jest jak tego nie ma, m.in. dlatego kupuje wszystkie gry ubisoftu na steam.
To wszystko jest nic nie warte, steam równie dobrze mógłby działać tak jak GOG, pobierasz, grasz, bez drm, ale masz tam na koncie swoim cały czas grę jak na steam i możesz zawsze pobrać.
Najlepsze na steam są fora, to akurat najlepsza rzecz jaka tam jest.
kaszanka - może dla Ciebie jest to nic nie warte, a dla mnie jest to bardzo ważne tak samo jak dla Alexa. Steamworks na PC + tak samo wszystko w jednym miejscu na konsoli.
Mnie tam bez różnicy. Stawiam, że duży może więcej - identycznie przecież robi EA, które "wypięło się" na steam i wszystkie swoje gry na PC wydaje od kilku lat w Origin. Powód? Jasny jak słońce - pieniądze :) Valve za umieszczenie gry w swoim sklepie pobiera wyjątkowo wysoki, bo 30% "haracz". Stawiam więc, że o to chodzi, plus (w tym wypadku) jest to także zagranie prestiżowe- w końcu MS jest wydawcą gry Remedy, całość wychodzi na nowy system także ich autorstwa. Windows Store jest w ten system wbudowany - no strasznie głupio by to wyglądało, gdyby musieli bulić Valve :). Strzelam, że wszystko mają dobrze skalkulowane i na ten procent ludzi, dla których "no steam=no buy" zwyczajnie "położyli lachę". EA swego czasu również zaryzykowało takie podejście i źle na tym nie wyszli :)
"Valve za umieszczenie gry w swoim sklepie pobiera wyjątkowo wysoki, bo 30% "haracz"" 30% od czego ? Za umieszczenie ? Pobiera od sprzedanej kopii, ale jeżeli grę konsument w innym sklepie np. gmg 30% (czy tam inne wynagrodzenie) pobiera ten sklep. Za użycie zabezpieczenia steam jest jedna opłata a od sprzedanych kopi w ich sklepie druga.
Jak zmusić graczy do Nowego systemu - Wypuszczać gry na winde 10 - CHAMSTWO, Nienawidzę ich systemów od czasów Visty , najlepszy był XP. Nie kupie gry po to by instalować na nowo system który coraz bardziej nas szpieguje. A sama gra może być fajna:)
Moim zdaniem, pojawi się na Steamie . Jeżeli zależy im na sprzedaży produktu. Tymczasowa ekskluzywność.
Nie zależy im na sprzedaży. Nie zależy im nawet na promocji W10, bo już pod koniec lutego będzie to najpopularniejszy system na Steamie. Zależy im na promocji Windows Store i zrobią to choćby mieli sprzedać mniej kopii niż jakby sprzedawali na Steam.
eeee.. to już całkowicie mnie odrzuca od tej gry... Ale nie wydanie jej poprzez platformę Steam będzie dużym i kosztownym błędem MS...
Niech dadzą lepiej tą grę za normalną cenę na PC bez żadnych udziwnień, że trzeba kupować wersję na XONE, żeby mieć na PC, bo inaczej na PC się nie dostanie. Nie ważne, że nie będzie steama, byleby gra była dobra, dobrze chodziła i była w normalnej cenie.
Tomb Raider po zmianie regionu na ukraiński jest w Storze za ok. 40zł ;) To chyba nie błąd, bo od dwóch tygodni jest cena 266 hrywien i nie zmienili tego. Jak do premiery QB utrzymają ten przelicznik, to będziesz mieć normalną cenę.
Przy tej całej inwigilacji MS wolę się bawić w nic takiego. Wolę zapłacić 150zł jeśli będzie taka cena i sobie w spokoju grać bez ryzyka, że nagle gra mi zniknie, albo mi całego Windowsa zablokują.
W końcu jakaś gra do której nie potrzeba gównianego steama. Szkoda tylko, że wymaga gównianego Windows Stora. Wydali by to na płytce normalnie jak na Xboxa bez potrzeby instalowania ch*jowych platform.
Windows Store nie trzeba instalować, jest wbudowany w system. Samo granie nie różni się niczym od uruchomienia gry z menu start. Nie trzeba nic uruchamiać, to nie Steam czy GfWL.
Szczerze mówiąc to i tak Quantum Break prędzej czy później pojawi się na Steam. Teraz Xbox One i Windows 10 to jedna rodzina więc śmieszą mnie te teksty w stylu "xbox stracił exlusive hahaha!".
Kupię grę na Xbox One, mogę stremować na PC, a dodatkowo dostanę kopię na Windows 10. Dla mnie rewelacja. Niech zrobią tak z Rise of the Tomb Raider. Jestem za tym aby gry z XONE pojawiały się na Windows 10, ale tylko w Windows Store, a nie Steam.
W sumie jakie to ma znaczenie? Myślenie, że więcej osób zainstaluje Win10 lub kupi XONE dla tej jednej gry jest co najmniej naiwne. Ludzie nie lubią być zmuszani ;)
Nie ma się co dziwić przecież Microsoft to gigantyczna korporacja która najchętniej by połknęła Steam. A każda korporacji dąży do zysku, a nie dzielenia się wpływami ze sprzedaży z kimś innym.
