Witam w Październiku 2015 ukończyłem 18 lat.Zapomnialem dowodu osobistego i gdy chciałem kupić chociażby piwo to babeczka mi go nie sprzedała,ponieważ nie pokazałem dowodu...Jest to tak irytujące.I co mam robić..ukończyłem 18 wiec moge sb kupić..
Slasher... Nwm gdzie to rozumowanie 8 latka.. Mam 18 wiec po chuj sie pytają.. Mogą Sb nawet na policję dzwonić ;v nigdzie nie pisze ze po ukazaniu dowodu,a jak są nie pewni to niech sb dzwonią ;) ja poczekam i nawet podwózkę bd mieć
Legitymacje tez zgubiles? Za kogo sie masz, sklep ma ryzykowac kare z powodu szczyla który nie ma dokumentow przy sobie?
Mam 27 lat, a również miewam problemy z kupieniem alkoholu. Dowód noszę razem z resztą dokumentów, dlatego gdy nie jadę samochodem, a idę pieszo, to zwykle go nie mam przy sobie.
Pełnoletni jesteś, ale jak widać jeszcze nie dojrzały fizycznie. Rozumek też z deka pusty jak widać.
Wysiak.. Ja nie wierze ze ty masz..na dowodzie są dane osobowe :v
Co z tego że masz 18 lat, skoro we łbie sieka, a i z wyglądu pewnie wyglądasz jak młode pacholę. Bo pewnie jesteś chudym pedałkiem noszącym rurki, kolorowe arafatki i śmieszne gejowe fryzurki...Gdybyś tak wyglądał, a może właśnie tak wyglądasz, to też bym ci nie sprzedał alkoholu bez dowodu, ni ch*ja...
A jak byś się jeszcze rzucał przy kasie, jaki ty to dorosły nie jesteś i że se na policje mogą dzwonić to bym ci jeszcze kopa zasadził, tak żeby ci ten burak z patyka zleciał...
Poza tym legitymacja to nie dowód osobisty i równie dobrze może być podrabiana ;v wiec legitymacja nie zawsze ujdzie
Za naukę się weź, a nie za alkohol.
I co mam robić..ukończyłem 18 wiec moge sb kupić.
Poproś kogoś starszego żeby co kupił...
No proszę was, toż to troll, albo jakiś marny 15-latek który płacze, bo mu się wydaje, że jest dorosły. Toż to nawet najbardziej nieogarnięci 18 latkowie zrozumieją, że sklep nie będzie ryzykował kar dla kilku PLN zarobku.
BloodPrince - Dokładnie!
Jak mnie już przestali pytać to poczułem się nagle tak staro... :(
Zrób sobie tatuaż dowodu osobistego na czole, nie będziesz musiał nic pokazywać.
Jest to tak irytujące.I co mam robić.
Pojsc po dowod i kupic alkohol. Ale to bys wiedzial jakbys mial troche oleju w glowie. Coz - nastepnym razem sobie kupisz, a teraz idz sciagnij rurki bo Cie w jajka gniota.
Zdarzało się, że jeszcze rok temu mnie pytali o dowód, jak miałem 21 lat. Teraz już praktycznie w ogóle, nie pamiętam nawet kiedy ostatni raz musiałem go wyciągać. Chyba jak policji się nudziło i postanowiła mnie spisać :p
Postaw się w sytuacji sprzedającej. Boi się sklepowa, że to prowokacja i zaraz wyskoczy załoga. Zabiorą koncesje i dostanie mandat.
Zrób ksero dowodu
Nie lepiej nosić dowód przy dupie? Ewentualnie jakikolwiek inny dokument tożsamości potwierdzający wiek?
Zastanawia mnie, ile sprzedawców, by na podstawie ksera sprzedało - w końcu ksero nie tak trudno podrobić ;)
Szyszkłak
Z tym innym dokumentem, to miałem kiedyś sytuację, jak mi babka nie sprzedała piwa na prawo jazdy, bo "dówód musi być i basta" :D
"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie…"
Jeśli Zamoyski miał rację, to nie ma już dla nas ratunku ...
Szyszkłak - to małpoludy w jaskiniach to musiały być wspaniałe i wyedukowane dopiero.. ;)