Tak samo jak w temacie. Pograłem sobie dla odświeżenia pamięci, po czym wytypowałem moje ulubione misje czy spotkania
1. Gdy idziemy zniszczyć legowisko pijawek- to uczucie strachu podczas przekradania się między nimi
2. Podczas zwiedzania starego kompleksu i szukania helikoptera- za rozbudowane miejsca
3. Znalazienie Oazy- wtedy oniemiałem z powodu mojego braku myślenia i eksploracji, autorzy ciekawie ją ukryli
4. Spotkanie z Monolitem
1. Tunel Prypeć 1 - za każdym razem podróż tym tunelem to była prawdziwa atrakcja, mimo tego że już zna się na pamięć co i skąd wyskoczy. Pamiętam jak za pierwszym razem do Prypeci dotarło nas tylko dwóch, ja i Sokołow :)
2. Laboratorium X8 - fajnie zaprojektowany kompleks, w którym wbrew pozorom można się pogubić i nie tak łatwo jest znaleźć wszystko co potrzebne żeby zakończyć zadanie. No i niespodzianka na sam koniec w postaci kontrolera którego nie można zignorować.
3. Nie pamiętam nazwy misji, ale chodzi o zdobycie karabinu Gaussa - konkretna strzelanina, na dodatek nie tak łatwo utrzymać przy życiu wszystkich wojskowych, a to jest potrzebne do najlepszego zakończenia w grze.