Szukam telefonu do 600 zł. najważniejsze żeby po miesiącu się nie ścinał i był w miare szybki. Myślałem nad czymś z windowsem bo jest szybki, prosty ,ale ponoć jest mało aplikacji. Android znowu dużo app ,ale po jakimś czasie będzie się wieszał i ścinał.
Może ktoś coś doradzi ?
Głównie używany do wszystkiego, wiadomo , jedynie nie trzeba mi jakiś super gier.
Używki odpadają.
Wybaczcie impertynencję, ale ludzi, którzy polecają Androidy z 1 GB ramu w 2016 roku, powinno się skazywać na 40 batów w gołe plery. Moto G był dobrym telefon 2 lata temu. Obecnie potrafi naprawdę szybko zamulić i stać się źródłem nieustającej frustracji (chyba że ktoś nie multitaskuje zbyt dużo, wtedy zwracam honor).
8 GB pamięci, a nawet 16, to również dziś śmiech na sali (nie dotyczy wersji 2 i 3, które mają slot SD, choć nawet ze slotem 8 GB to mało - np. nie wszystkie aplikacje da się przenieść na SD w Androidzie).
No, chyba że mówicie o wersji 3 z 2 GB ramu, wtedy zwracam honor. Ale ta wersja kosztuje >600 zł i nie jest dostępna w Polsce.
Obecnie należy w moim odczuciu kupować Chińczyki, które
1) są coraz lepsze
2)są bardzo tanie
3)coraz częsciej są dostępne w polskiej dystrybucji z gwarancją.
Najlepszym przykładem jest chyba Meizu M2: http://www.ceneo.pl/40651217
Za równo 600 zł dostajesz nowy telefon z 2 GB ramu i 16 gb pamięci + slot SD. Ma oczywiście swoje wady: brak gorilla glass 3 (ale wymienne ekrany na aliexpress chodzą za śmieszne pieniądze, a na allegro jest dostępnych masę szkieł hartowanych) czy nakładka mocno zmieniająca system, którą niektórzy kochają, a inni nienawidzą. Ogółem to śmieszne Moto G Meizu zjada na śniadanie.
A jeśli chodzi o telefon z Windowsem, to fakt - aplikacji jest niewiele, a te, które są, są zazwyczaj gorsze od androidowych czy iosewych odpowiedników. W zamian dostajesz telefon, który ma na tyle dobrze zoptymalizowany system, że o spowolnieniach nie ma mowy, nawet w przypadku budżetowych modeli.
W tej cenie najlepsza będzie Lumia 640 dostępna właśnie za ok. 600 zł.
Chamska reklama ON
Przy okazji sam taką sprzedaję, możesz sięzainteresować:
http://allegro.pl/show_item.php?item=5905466234
Chamska reklama OFF
Z nowych androidów w tej cenie Meizu M2 to jedna z najlepszych opcji. Sam miałem go brać miesiąc temu, ale zdecydowałem się na dołożenie do nieco droższej wersji Note (nie wiem czy różnią się czymś poza ekranem) i jestem bardzo zadowolony. Telefon chodzi płynnie i wbrew moim obawom okazał się bardzo porządnie wykonany, sprawia wrażenie solidnego, wszystko jest spasowane idealnie. Baza użytkowników tego modelu jest w Polsce dość duża, to jeden z najpopularniejszych androidowców w cenie do 700 zł (zarówno zwykły M2 jak i M2 Note). Na korzyść wśród innych "chińczyków" Meizu wyróżnia się też oficjalną polską dystrybucją i dostępnością w większości dużych sklepów dzięki czemu nie ma problemów z gwarancją.
Jeden spory minus to wyjątkowo kiepska jakość dźwięku (głośnik i co najgorsze słuchawki), więc jeśli dużo korzystasz z telefonu jako odtwarzacza to raczej bym go nie brał.
Moto G to nadal świetny telefon dla niewymagającego. Sam posiadam go niecały rok i spisuje się świetnie. Chodzi szybko, nie zamulał ani nie nie zamula. Facebook, YT, Messenger i ogólnie Chrome, dzwonienie, smsowanie, okazjonalnie foto i muzyka. Dla takich wymagań jak dla mnie w sam raz.
Parę dni temu kupiłem sobie Xiaomi Redmi Note 2. Mam go krótko, ale jestem bardzo zadowolony.
Moto G, z racji prawie czystego androida nie ma tendencji do zamulania. Do tego, jeśli komuś na tym zależy to ma jak na swoją cenę bardzo fajny aparat.
Oczywiście Redmi czy M2 to też dobry wybór. Prawdopodobnie najlepsze chinczyki w tych pieniądzach.
moj glos wedruje na xiaomi redmi note 2
O ile mi wiadomo, on jest droższy niż 600 zł.
W Polsce tak, sprowadzając zza granicy to ~520 zł.
Nie wiem po ile teraz stoi Sony Z3 ale jak ktoś wyżej napisał, telefon z androidem po miesiącu się nie zacina ani grama. Tak jest przynajmniej w moim przypadku telefon gra i hula w najlepsze.
