Witam,
Czy miał ktoś styczność z tym tworem: http://mediaexpres24.pl/ ?
Pytanie raczej oczywiste ponieważ ceny są bardzo konkurencyjne i nawet po odjęciu marży są niższe niż mogłoby się wydawać.
Jeśli nikt nie miał z tym do czynienia proszę o jakąś opinię fake/nie bo interesuje mnie kilka rzeczy a oni przedstawiają dość korzystną ofertę.
W zakladce kontakt nie ma zadnych danych firmy tylko jakis formularz jak na stronkach dla gimbusow.
Do tego jak wpisalem w google "mediaexpres opinie" zero odpowiedzi, tylko wyskakuje mediaEKSPERT co mysle ze wybor podobnej nazwy mogl byc celowym oszustwem.
Moja opinia ale ja bym sie zastanowil 100 razy.
Przejrzałem pobieżnie regulamin, dział zwroty itp.
Nigdzie tam nie ma danych firmy(albo nie zauważyłem), a sama zakładka zwroty to jeden wielki słowotok.
Sam bałbym się kupić, chyba, że jest możliwość odbioru osobistego oraz zapłaty lub płatność przy odbiorze u kuriera. W innym wypadku unikaj tego sklepu.
To co siara pisze wyżej oraz domena sklepu została utworzona 2015.11.03 15:17:38. Co prawda na organizację (jakby była na osobę fizyczną, to sprawa byłaby całkowicie podejrzana), ale nie ma tych danych w regulaminie sklepu. W ogóle żadnego KRS, NIP ani nic.
NAZWA DOMENY: mediaexpres24.pl
typ abonenta: organizacja
utworzona: 2015.11.03 15:17:38
ostatnia modyfikacja: 2015.11.03 15:25:27
koniec okresu rozliczeniowego: 2016.11.03 15:17:38
ABONENT: firma:
Expres Sebastian Watroba
ulica: ul. Wierzbowa 70
miasto: 71-025 Szczecin
Ja bym nic nie kupił w takim sklepie.
O, właśnie znalazłem więcej informacji na jakimś forum, ktoś pytał o to samo: http://xboxforum.pl/threads/wyprzedaz-xbox-one.152421/
Nie rozumiem jak można przelać takiej firmie/sklepowi jakiekolwiek pieniądze.
E-commerce stał się potężnym kanałem sprzedaży. Korzystają z niego miliony ludzi. Można pytać, przeglądać fora, sprawdzać opinie.
Wystarczy przecież elementarna wiedza i ostrożność żeby nie dać się oszukać...
Jeśli ktoś ma ochotę, czas i chce zrobić dobry uczynek proszę zgłaszać tego typu akcje. Na szczęście w odpowiednim momencie zapaliła się lampka, że jest "za tanio" i nic nie kupiłem. W każdym razie są osoby poszkodowane i w mojej ocenie trzeba się przyczynić do ukrócenia takiego przestępczego procederu.
Niczego nie ukrócisz. Gość za miesiąc założy drugi sklep i będzie się śmiał z frajerów, których oszukał. Nawet jak sąd go zobowiąże do zwrotu pieniędzy poszkodowanym, to będzie co miesiąc zwracał łącznie ze 200 zł (bo powie, że więcej nie ma) i to uchroni go przed odsiadką. W ten sposób nigdy nie zwróci nawet 5% przywłaszczonej kwoty i nikt mu nic nie zrobi. Znajomy doświadczył tego na własnej skórze, gdy został oszukany podczas kupna laptopa.