Jak w temacie, czy ktoś z was miał kiedyś okazje być w tej miejscowości? W sensie warto? Pytam, bo różne opinie się o niej słyszy.
Hmm jeśli chodzi o ludzi to syf kija i mogiła. Ćpańsko, picie i wrzaski całą noc. Szczególnie na polach namiotowych. Mam na myśli okres wakacyjny. Tak to w miarę fajnie, ale nie polecam.
Patrzę na ten zbiornik wodny i widzę, że to raptem kałuża jakaś, czy coś, poza ciekawym położeniem na zbiegu granic trzech państw, jest tam w ogóle interesującego? Bo jako samo jezioro, to raczej marnie to wygląda.
Mutant z Krainy OZ-->Bo główne atrakcje tam to ćpańsko, picie i Ukrainki z Rosjankami odurzone tymże.
Byłem. Na dzień warto, ale kilka dni raczej bym tam nie spędził. Z Lublina jest bliżej do wielu innych jezior, a jak jesteś z dalszej części Polski, to tym bardziej nie warto.
Poza tym z tego co czytam na http://www.okuninka.org.pl/ to chyba wysycha?
Sierpień rzeczywiście był b. gorący. Temp codziennie powyżej 30 st. C.
Bylem dziesiatki razy o kazdej porze roku, ale tylko dla tego, ze moja szanowna malzonka jest z Wlodawy. Osobiscie nie polecam na wypoczynek w sezonie chyba, ze lubisz sie lansowac w kapielowkach i klapkach z piwem w reku zajadajac jednego z dziesiatek kebabow ktore tam sa. Dresiarze, waskie kozaki co to przez przyciemniane okulary podziwiaja dziewoje itd itp. W upalne weekendy to nie ma nawet gdzie tylka posadzic, tyle luda.
Polecam natomiast cale okolice Wlodawy jesli chodzi o bardziej rekreacyjny wypoczynek. Super tereny na rower czy spacery. Wystarczy odejsc od Bialego na dwa kilometry i masz cisze, spokoj i piekne widoki. Park Sobiborski, Natura 2000, Bug, piekne okolice. Sama Wlodawa tez jest fajnym miejscem.