Odgrzewane kotlety w kinie; o czym chcę zapomnieć, a do czego na pewno wrócę?
Przyczepię się do jednego drobiazgu - Dredd to żaden remake, bo i jeden i drugi był adaptacją komiksu. Jakbyśmy szli tym torem, to Batman Nolana jest remake'iem Batmana Burtona, który z kolei jest odnowioną wersją filmówki z Adamem Westem ;)
@Czarny Wilk: fakt. Chyba zakwalifikowałem go tu z automatu, bo oglądając pierwszego Batmana na przykład, wiedziałem że jest na podstawie komiksu, Dredda od początku natomiast traktowałem jako autonomiczny twór filmowy:)