Gdzie moge znaleść psa w Fallout 4. W sanktuarium wymieniłem go na robota i nigdzie go nie ma psa :( gdzie jest ?
Zobacz w miejscu gdzie go "zwerbowałeś" za pierwszym razem, czyli w okolicach Red Rocket blisko Sanktuarium.
No to nie wiem przyznam się szczerze. Do mnie wrócił w pewnym momencie sam, był niezbędny do ukończenia jednej z misji głównego wątku - nie wiem na jakim etapie Ty jesteś więc nie chcę spoilerować. Po wykonaniu tej misji miałem możliwość zabrania go w dalszą drogę, ale tego nie zrobiłem i generalnie sam nie wiem gdzie się udał. Nie pamiętam czy miałem możliwość wysłania go w jakieś konkretne miejsce, a jeżeli tak to nie wiem gdzie kazałem mu iść :)
Ja tez szukam tego wilczura. Miałem go i Nicka. Był ze mna aż do misji poszukiwania Kelloga, ale potem sam sobie poszedł i od tego czasu go nie moge znaleźć. Jakby gra założyła ze mam juz kumpla wiec niepotrzebuje psa. Dodam, ze jak tragarz dźwigał pare ton klamotow ;)
Przeszukać psie budy w Sanktuarium. Są co najmniej dwie ale nigdy nie wiadomo w której siedzi ;)
Powinien raczej być w budzie :-/ najlepiej jest usunąć jedną a druga przenieść gdzieś w widoczne miejsce bo raz też miałem problem z odnalezieniem go
otwórz mapę i teleportnij się do Sanktuarium, powinien wrócić do nogi.
też mi się zgubił jak wychodziłem z Muzeum eskortując Minetmanów ;)
A w Sanktuarium zaspokoiłeś potrzeby żywieniowe mieszkańców? jak nie to mogli go zjeść.
Znalazł się, przynajmniej w moim przypadku. Za jednym z domów w zachodniej części Sanktuarium (bodajże trzeci licząc od strony mostka prowadzącego do Concord) jest psia buda, kręcił się w jej okolicy.
A w Sanktuarium zaspokoiłeś potrzeby żywieniowe mieszkańców? jak nie to mogli go zjeść.
w końcu się nazywa "Dogmeat".
Mnie najbardziej wkur... jak stanie w drzwiach. I tak oto pies cierpi za winy twórców gry, walę biednego psa kolbą. :(((
W rzeczywistości bym mu nawet klapsa nie dał...
Nie tylko pies, pozostali towarzysze też mają tendencje do blokowania przejść. Od razu przypominają mi się wszystkie części S.T.A.L.K.E.R.-a ;)
To jak już o psie ..pierwsze, dlaczego mój pies nazywa się Pies? Nie zauważyłem opcji, nadającej mu imię, czy to są blaski i cienie polskiego tłumaczenia? Po drugie ..jak go leczyć? Czasem, jak ledwo żyje, wyskakuje opcja z leczeniem, lecz jest to także wyraźnie niedorobione.
Porozmawiaj z Mamuśką Murphy czy jak jej tam. Ona powie jak pies się wabi i przy okazji paru innych mało istotnych rzeczy o nim.
..o, dobra rada ;) Nawiasem mówiąc gadałem z nią aż nadto, uszczęśliwiając ją na potęgę. Syta dopalaczy, siedzi w swoim fotelu przed domkiem, wśród pożywnych marchewek. Myślałem że już nic mądrego mi nie powie.. a tu proszę.. Muszę to sprawdzić. Niektórzy narzekają na brak dialogów ;) Okazuje się że one są, tyle że ukryte..
Myślę że gadałem z nią bez Psa przy boku - stąd o nim nie wspomniała..
Bardzo możliwe. Ze mną biegał praktycznie od początku gry, pomagał mi wyzwolić Concord i eskortował Minutemanów od Sanktuarium, więc był też przy każdej rozmowie.